MotoNews.pl
  

Wentylacja garażu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie, chcial bym poprawic wentylacje w garazu, jak to zrobic zeby nie sknocic. Problem polega na tym ze jak wjade wieczorkiem swoim potworem po deszczu to rano jest jeszcze mokry wydaje mi sie ze powinien wyschnac prze jakies 10 godzin. Opisze teraz jakie warunki panuja w garazu, niestety nie jest to idealny garaz. Dzwi sa z desek na obramowaniu metalowym czyli miedzy deskami wysteopuja male szpary, dach jest wykonany z eternitu nie jest uszczelniony wiec dziury jako takie sa, ale wentylacja jest kiepska. Co mi przyszlo do glowy to uszczelnic garaz w miare mozliwosci, zrobic w dzwiach na dole kratki wentylacyjne a na dachu w drugim koncu garazu komin wentylacyjny tak okolo 1m. Niewiem czy jest to dobra koncepcja moze ktos z was mial podobny problem i moze podzieli sie spostrzezeniami?
I gdzie takie "akcesoria" mozna tanio zakupic, narazie widzilem daszek na komin to 120 zl i rura do komina tez 100zl wiec ceny astronomiczne kratki tez nie byly tansze.
  
 
Otwory na dole drzwi i po przeciwnej stronie kratka u góry z kominem wentylacyjnym zapewni odpowiednią wymiane powietrza. Ale u mnie mimo sprawnie działającej wentylacji auto też nie schnie tak szybko niestety. Posiadam na przeciwko drzwi komin murowany z kratką u dołu i u góry. Tą kratkę u dołu zaleca się gdy pojazd jest wyposażony w instalację gazową
Wynika to z faktu że propan - butan jest cięższy od powietrza i zbiera się w dolnej części garażu

[ wiadomość edytowana przez: Mokry dnia 2003-08-28 00:47:35 ]
  
 
Materiały na komin to chyba można dostać u Merlin Monroe, pardon - Leroy Merlin.
  
 
Grzechu wlasnie z Leroy Merlin sa te ceny
  
 
Przepisy mówią, iż w zwykłym, wolnostojącym garażu powierzchnia netto otworów wentylacyjnych nie powinna być mniejsza niż 0,04m2, oznacza to, że np. przy w ścianie przeciwległej do drzwi garażowych powinny znajdować się dwa otwory wentylacyjne o przekroju 0,14x0,14m, rozmieszczone najlepiej u szczytu ściany, pod stropem, na przeciwległych krańcach ściany. Mogą one również znajdować się w stropie i wychodzić ponad dach. Do tego we wrotach garażowych, na ich dole powinny znajdować się najzwyklejsze dziury, po to, aby zapewnić ruch powietrza. Jednak budowa przwodu wentylacyjnego (murowanego np. z krzształtek ceramicznych typu "P") jest calkowicie nieopłacalna (takie przwody należy dodatkowo obudować ścianką z 1/4cegły, czyli cegłą na sztorc - gr. ścianki 6cm), natomiast krzształtki betonowe np. Scheidela sa potwornie drogie i wymagają wewnętrznego zazbrajania. W dodatku ów murowany kanal wentylacyjny nie zapewni poprawy wentylacji. Odległość od wlotu do wyjścia z przewodu wentylacyjnego musi wynosić min. 1,0m, wlot musi być pod stropem, więc wychodzić ponad dach z metrową rurą, to też nie najlepszy pomysl w przypadku garażu. Wejścia do kanału nie powinno się również wykonywać tuż nad posadzką, gdyż wówczas nie zapewni on nam dostatecznej wymiany powietrza - ruch powietrza będzie się odbywał głównie tuż nad posadzką, a nie to jest celem wentylacji.
Także SXC proponuję abyś wykonał sobie dwa otwory w ścianie przeciwległej do drzwi, pod stropodachem, zaopatrzył je w kratki wentylacyjne, a u dołu drzwi kolejne niewielkie otwory an calej długości. Możesz się porwać na otwory w stropodachu, ale musisz się liczyć z dość drogą obróbką blacharską, no i zaizolowaniem przejścia przez warstwy dachu - żeby Ci się woda tamtędy nie lała.
Majzel, mlotek pewnie masz, a kratki wentylacyjne są tanie. Do tego trochę cementu i pisaku, woda jest tania, kielnię sobie skombinujesz i tym oto sposobem zamontujesz kratki, a co za tym idzie poprawisz wentyalcję.
Pozdro.