Problem przy odpalaniu zimnego silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem w Tacumie z silnikiem gdy jest ziny, rana szczególnie po odpaleniu na wolnych obrotach zaczyna strzelać tak przytłumionym dźwiękiem nie jak jest przebicie w filtr powietrza auto jest zmulone nie może wejść na obroty trzęsie nim ale jak tylko się rozgrzeje ok 40sek jest ok to wszystko dzieje się na Pb na LPG jest ok jak jadę na LPG i przełączę na paliwo też jest ok tylko przy odpalaniu, jak odpalę rano i od razu wezmę na obroty powyżej 2tyś po chwili jest k no ale wyje wiadomo, jak jest ciepły pali bez problemu byl dolany koncentrat do paliwa ten co czyści wtryskiwacze i zrobiłem na nim 50km wymienione
-świece NGK
- przewody NGK
wczoraj rozebrałem sinik wyczyściłem wtryskiwacze, wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów, wyczyściłem przepustnice byłe w dziwnym stanie w środku miałem gęstą czarną maź nawet nie mogłem jej domyć ta maź była też w kolektorze, silniczek krokowy był też zawalony umyłem odtłuściłem pozakręcałem i dale to samo
uwagi!!!
- na LPG nie mam klapki anty wybuchowej
- w przewodzie obudowy filtru powietrza - przepustnica jest coś jak klapka anty wybuchowa ale w drugą stronę się otwiera czyli z filtra w stronę przepustnicy wiec jak następuje kichniecie w stronę filtra klapka się zamyka :myśli:
  
 
jesli kichniecie w strone filtra....masz klapke ktora uniemozliwi aby cisnienie poszlo w tamta strone a jednoczenie nieposiadasz "grzybka" to w momemcie strzalu gazu w strone filtra to cisnienie rozerwie najslabszy element, moze byc to waz, moze wyrwac ta klapke jak bym pomyslal cos bardziej nad tym rozwiazaniem. Co do zmulonego silnika to moze wilgoc mu przeszkadza, moze jednak gdzies elektryka, wiek kabli i swiec ma znaczenie ale trafiaja sie egemplarze wadliwe. Po przejechani 50km po dolaniu takiego cudownego koncentratu wtryski sie nie przeczyszcza po 1-2 pelnych bakach powinny sie troszke przeczyscic (jesli sa przybrudzone) Wlej moze jakis wypalacz do wody lub cos w tym stylu, ja nie mialem takich problemow ale wypalacz kupilem bo mialem niedawno koniecznosc zatankowac na stacji NO NAME


PS: Uwazaj na sceptykow NGK bo napisales o takich swiecach jak i kablach. Zaraz Cie "dojada" ze tego sie nie kupuje.
  
 
Cytat:
2009-12-05 13:19:52, adamesce pisze:
jesli kichniecie w strone filtra....masz klapke ktora uniemozliwi aby cisnienie poszlo w tamta strone a jednoczenie nieposiadasz "grzybka" to w momemcie strzalu gazu w strone filtra to cisnienie rozerwie najslabszy element, moze byc to waz, moze wyrwac ta klapke jak bym pomyslal cos bardziej nad tym rozwiazaniem. Co do zmulonego silnika to moze wilgoc mu przeszkadza, moze jednak gdzies elektryka, wiek kabli i swiec ma znaczenie ale trafiaja sie egemplarze wadliwe. Po przejechani 50km po dolaniu takiego cudownego koncentratu wtryski sie nie przeczyszcza po 1-2 pelnych bakach powinny sie troszke przeczyscic (jesli sa przybrudzone) Wlej moze jakis wypalacz do wody lub cos w tym stylu, ja nie mialem takich problemow ale wypalacz kupilem bo mialem niedawno koniecznosc zatankowac na stacji NO NAME PS: Uwazaj na sceptykow NGK bo napisales o takich swiecach jak i kablach. Zaraz Cie "dojada" ze tego sie nie kupuje.

ze świec NGK się nie kupuje kiedyś kupowałem boscha ale teraz to chińszczyzna, a ja oprócz NGK i ISKRY żadnych świec nie kupie przewody może oprócz NGK jeszcze Bogusiowa Tesla ale jest ciężko dostępna, świece i przewody zmieniłem jak auto pierwszy raz mi takie coś zrobiło przebicia nie ma bo robiłem patent ze spryskiwaczem a grzybek jednak jest (podczas wybuchu klapka ma za zadanie nie dopuścić gazów do filtra a sama ma jakieś dziury i gumkę do okola która tworzy pseudo grzybka
  
 
Cytat:
2009-12-05 13:19:52, adamesce pisze:
.. PS: Uwazaj na sceptykow NGK bo napisales o takich swiecach jak i kablach. Zaraz Cie "dojada" ze tego sie nie kupuje.


Nikt nie będzie Mańkowi dojeżdzał
Przewody NGK są spoko
, a świece...he he...Jak w kilku ostatnich przypadkach ...nie będę walił łebem w mur bo ile można pisać to samo! ?..
Życzę mu żeby sam się nie miał okazji przekonać jakie są "dobre"

Natomiast ..ciekawe co mu naprawdę dolega
Trochę to mi wygląda na to ,jakby poprzedni właściciel jeździł wyłącznie na lpg ....ale może chciałbym się mylić
  
 
Miałem i mam podobne przypadki w Maluszku.
Dusi się i potrafi zgasnąć. Przerywa czasem.
Wymieniłem kable SENTECHA, świecę Championa oraz filtr paliwa FILTRONA i powietrza CHAMPIONA. Wymieniłem też uszczelki pod gaźnikiem, bo strzelał pod czas jazdy oraz przy odpalaniu.

Kable były od nowości za luźne więc je ścisnąłem kombinerkami i trzymają się cacy.

Wyjeździłem całe paliwo w baku jakie zalałem na stacji BP w Siedlcach. Zalałem nowe z bańki i objawy zmalały.
Nie wiem, czy winne tu mogło być złej jakości paliwo, czy inne przypadłości. Potrafił zamulić się podczas jazdy i aby go odpalić trzeba było wyłączyć zapłon i raz jeszcze włączyć i na biegu odpalał. Tu jak by coś z elektryką...
Może i u Ciebie jest winne paliwo lub za syfiony filtr paliwa.
  
 
Cytat:
2009-12-05 19:54:50, bogdan1 pisze:
Nikt nie będzie Mańkowi dojeżdzał Przewody NGK są spoko , a świece...he he...Jak w kilku ostatnich przypadkach ...nie będę walił łebem w mur bo ile można pisać to samo! ?.. Życzę mu żeby sam się nie miał okazji przekonać jakie są "dobre" Natomiast ..ciekawe co mu naprawdę dolega Trochę to mi wygląda na to ,jakby poprzedni właściciel jeździł wyłącznie na lpg ....ale może chciałbym się mylić

masz może racje auto stało nie jeżdżone kilka miesięcy i ogólnie na paliwie byl strasznie zamulony nawet po rozgrzaniu ale już mu troszkę pocisnąłem nie wiem czemu ale teraz chodzi głośniej ale czuć przyspieszenie i na Pb i LPG odkąd wyczyściłem mu bebechy
  
 
Cytat:
2009-12-06 02:09:25, markon pisze:
masz może racje auto stało nie jeżdżone kilka miesięcy i ogólnie na paliwie byl strasznie zamulony nawet po rozgrzaniu ale już mu troszkę pocisnąłem nie wiem czemu ale teraz chodzi głośniej ale czuć przyspieszenie i na Pb i LPG odkąd wyczyściłem mu bebechy


Na 99% regulator ciśnienia paliwa poszedł, i puszcza dodatkowe paliwo do kolektora ssącego (naprawde niewielkie ilości). Dokładnie takie same objawy miałem w swoim espero.
Regulator ciśnienia paliwa znajdziesz gdzieś na liswie wtryskowej, w wężyku, który wychodzi z regulatora i podłączony jest do kolektora ssącego najprawdopodobniej znajduje się benzyna. opisywałem ten problem już parę razy, poszukaj a dowiesz się więcej w temacie.
Pozdrawiam
  
 
ale ja ten problem mam w Tacumie nie w Espero a tam jest ręczny regulator ciśnienia
  
 
Cytat:
2009-12-07 10:31:31, markon pisze:
ale ja ten problem mam w Tacumie nie w Espero a tam jest ręczny regulator ciśnienia


że jaki ??

a może jednak NIE "ręczny" ??

TU widać jeszcze lepiej NIEręczność ..i taniej

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2009-12-07 22:01:08 ]
  
 
Cytat:
2009-12-07 21:59:08, bogdan1 pisze:
że jaki ?? a może jednak NIE "ręczny" ?? TU widać jeszcze lepiej NIEręczność ..i taniej [ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2009-12-07 22:01:08 ]

o cie piernik tego boba nie mogłem właśnie odkręcić a co myślicie nad padniętym czujnikiem temperatury płynu chłodzącego
  
 
Możliwe że ta klapka przeciw cofaniu się płomienia do filtra robi jakieś skosy.One lubią się zacierać do tego wprowadzają zbędne opory w przepływie powietrza.Wywal ją i zobacz jak będzie.
Możliwe że jakiś kretyn jeździł tylko na lpg na krótkich dystansach i masz przytkany (woda) wydech
  
 
mówię Ci, sprawdź ten regulator paliwa, a czujnik temp. cieczy nie ma odniesienia do objawów które opisałeś, a wręcz idealnie pasują do awarii reguatora ciśnienia paliwa

[ wiadomość edytowana przez: syndoktora dnia 2009-12-08 09:15:04 ]
  
 
Cytat:
2009-12-08 09:10:56, syndoktora pisze:
mówię Ci, sprawdź ten regulator paliwa, a czujnik temp. cieczy nie ma odniesienia do objawów które opisałeś, a wręcz idealnie pasują do awarii reguatora ciśnienia paliwa [ wiadomość edytowana przez: syndoktora dnia 2009-12-08 09:15:04 ]

a jak go sprawdzić ??
  
 
Cytat:
2009-12-07 09:58:13, syndoktora pisze:
Na 99% regulator ciśnienia paliwa poszedł, i puszcza dodatkowe paliwo do kolektora ssącego (naprawde niewielkie ilości). Dokładnie takie same objawy miałem w swoim espero. Regulator ciśnienia paliwa znajdziesz gdzieś na liswie wtryskowej, w wężyku, który wychodzi z regulatora i podłączony jest do kolektora ssącego najprawdopodobniej znajduje się benzyna. opisywałem ten problem już parę razy, poszukaj a dowiesz się więcej w temacie. Pozdrawiam


Pisałem o tym wyżej
  
 
jeśli będziesz miał jakieś pytania to się nie krępuj 507-762-163
  
 
hahaha, jeszcze lepszy news, jeśli okarze się że to właśnie to padło u ciebie, to przypomniałem sobię że mam całą kompletną listwę z tym regulatorem właśnie od tego silnika z TACUMY 2003
  
 
Cytat:
2009-12-08 10:59:36, syndoktora pisze:
hahaha, jeszcze lepszy news, jeśli okarze się że to właśnie to padło u ciebie, to przypomniałem sobię że mam całą kompletną listwę z tym regulatorem właśnie od tego silnika z TACUMY 2003

możemy się kiedyś dogadać, pojechałem na kompa o dziwo nie działał w systemie Daewoo tylko Opel wykazał
- błąd czujnika położenia wałka rozrządu
problem raczej nie rozwiązany bo usterka jest na przewodzie ale czujnik temperatury postanowiłem wymienić cena 65zł czas pokarze resztę
  
 
Cytat:
2009-12-08 14:17:04, markon pisze:
...pojechałem na kompa o dziwo nie działał w systemie Daewoo tylko Opel wykazał - błąd czujnika położenia wałka rozrządu problem raczej nie rozwiązany bo usterka jest na przewodzie ale czujnik temperatury postanowiłem wymienić cena 65zł czas pokarze resztę



Maniek ! zdecydowanie przestań brać ! ...to już lepiej wróć do picia

Ty wogóle czytałeś co się do Ciebie pisze ??

Ratunkuuuu!!
  
 
Cytat:
2009-12-09 01:12:01, bogdan1 pisze:
Maniek ! zdecydowanie przestań brać ! ...to już lepiej wróć do picia Ty wogóle czytałeś co się do Ciebie pisze ?? Ratunkuuuu!!

oco ci chodzi byłem u mechanika sprawdzony został regulator ciśnienia paliwa jest całkiem sprawny podpioł auto pod kompa sprawdził błędy wyskoczył ze jest uszkodzony czujnik wałka rozrządu ale gdy poruszał kablem błąd znikną postanowił wymienić czujnik tem. płynu po odpaleniu auto już nie muli ale zostały szarpania i strzały czyli:
- jest przestawiony rozrząd
- jest uszkodzony przewód od czujnika lub sam czujnik wczoraj do końca tego ni zrobił podmieni przewód z czujnikiem jak bedzie to samo trzeba sprawdzić rozrząd ?? co jest jeszcze nie jasne
  
 
Cytat:
2009-12-09 07:14:14, markon pisze:
"..byłem u mechanika sprawdzony został regulator ciśnienia paliwa jest całkiem sprawny.."



A co ja ..jasnowidz jestem ?? - bo gdzie niby o tym napisałeś?!

Zamiast tego opisałeś jakieś swoje wizje ...konkret rozmowa była o sprawdzaniu czujnika , a Ty pojechałeś ..napompować koła /to tak letko we przenośni ..cobyś sie zaś nie dowalił /