Automobilista - Łada 2103

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pewnie cześć z klubowiczów kupiła już tegomiesięczny numer miesięcznika Automobilista. Jeśli nie - zachęcam do kupna. jest w nim bardzo ciekawy artykuł dotyczący Łady 2103.

Dla bardziej "internetowych czytelników" artykuł poniżej:

http://moto.onet.pl/1587479,1,artykul.html
  
 
Czytałem
Według mnie bardzo powierzchowny opis.
Skupiono się przede wszystkim na tym kto gdzie i pod jaką nazwą sprzedawał Łady
A te "rewelacje" o 200 konnym VFTS-ie z turbiną ...

Mam niewielką wiedzę na temat klasyków ale nie podoba mi się ten artykuł.
To oczywiście tylko moje zdanie...


pzdr
CHIO
  
 
to prawda, trochę nierzetelny artykuł ale nie zmienia to faktu że Łada 2103 jest głównym tematem numeru I ma piękne zdjęcie na okładce! parę lat temu - nie do pomyślenia! ::





[ wiadomość edytowana przez: Konriii dnia 2009-12-09 18:37:33 ]
  
 
Zakupilem to jakis czas temu, i tez mnie sie ten artykul nie podoba, chyba napisze do nich zeby takich bzdur nie wypisywali
I ten sztandarowy vfts = vilnius fabrik tuning sport- kit jak nie wiem, powtarzany z dziada pradziada.
  
 
swoją droga to zastanawia mnie kolor tej 2103, nie jestem w 100% pewny czy to napewno orginał, w życiu takiej nie widziałem hmmm
  
 
mialem identyczne watpliwosci.
  
 
Ja również. Pierwsza myśl - malowana.
  
 
Cytat:
2009-12-10 22:50:17, Konriii pisze:
swoją droga to zastanawia mnie kolor tej 2103, nie jestem w 100% pewny czy to napewno orginał, w życiu takiej nie widziałem hmmm



W tym kolorze miałem 2106 100% fabryczny. To bodajże nazywało się żółty kanarkowy czy tak jakoś
Pozdro.
  
 
Artykul powstal w oparciu o fachowe publikacje z rynku niemieckiego. Co nie wyklucza oczywiscie bledow - te moga zdarzyc sie wszedzie.

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
Auto jest podmalowane, ale tylko w ok. progów. Kiedy ją widziałem pierwszy raz chyba ze 6 lat temu to w klapie bagażnika była jeszcze kartka z numerem lakieru...Mogła byc moja ! Kilka lat temu kolega ją kupił za bezcen i znając moją słabośc do ład chciał mi ją odsprzedac. Nie była to jakaś potwornie wysoka suma, ale przekroczyła moje ówczesne możliwości, a poza tym wtedy miałem chyba atak racjonalnego podejścia do motoryzacji . Sprzedał kolekcjonerowi, który ją wstawił do stodoły i tam podobno źle ją potraktowano, od niezbyt szczęśliwego przechowywania znacznie się postarzała...Kolega odkupił auto po paru latach i doprowadził do obecnego stanu, wymienił atrapę i ingerował trochę w blacharkę.
  
 
na zdjęciach widać lekkie zaprawki na masce ale ogólnie ładna i ważne że oryginalny lakier!!zaskakuje mnie stan przednich foteli jak na ten wiek, widać że mało jeżdzona!!
  
 
kurcze!!tez mialem na spodzie tylnej klapy karteczke z numerem lakieru ale blacharz ja zdarl jak malowal samochod...ale przednie fotele mialem zjechane, prawy popekany, lewy wylamany.
  
 
ja mam taką karteczkę w Wołdze od spodu tylnej klapy
  
 
Też mam ten numer już z 2 tygodnie... i mi jako posiadaczowi 2103 też się nei podoba, ale zakup gazety był obowiązkiem
  
 
Kto chce napisać uzupełnienie tego, sie ukazało w Automobiliście, bardziej fachowo. bedzie mile widziane. Postaram by umieścić to w Automobiliście w pierwszym kwartale 2010 roku z podpisem Łada Klub Polska.

Pozdrawiam
igiers