Kurs kładzenia szpachli

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może ktoś z Was napisze a najlepiej jakby jeszcze udokomuntował to zdjęciami jak kłaść szpachlę gładko, równo i przyjemnie jaka jest najlepsza i jak rozrabiać stosunek szpachli do utwardzacza , mysle że przydałoby się to wielu osobom a szczególnie początkującej braci Ja np. mam kłopoty ze szpachlówką albo za dużo utwardzacza i zaraz są grudy a to nierówno a to szlifować do rana sam nie wiem
  
 
wodzu to nie jest trudne musisz mmiec dobre oko do proporcji,na pudelku zawsze pisze co do czego.a szlifowac?coz tu juz trzeba zdolnosci wrodzonych bac nabytych
  
 
Ja jeszcze nie kladlem nigdy szpachli na swojego bolida wiec raczej nie bede sie wypowiadal...
  
 
No dobra ale jak najlepsza np. firma Novol robi Szpachłowki :
UNIWERSALNA , WYPEŁNIJĄCA, Z WŁÓKNEM SZKLANYM, NATRYSKOWA (ta akurat to wiem jaka różnica) i czym sie to różni Nie mówiąc już o szpachlówkach MOTIP 5 razy droższych od NOVOL
  
 
Ja osobiście zawsze używałem zwykłej, uniwersalnej szpachli, nie pamiętam jaka to firma. Proporcje zawsze dopierałem na oko i nigdy nie było problemów. Prawda jest taka, że to tak czy tak zaschnie jeśli kapnie się trochę utwardzacza. Nakładać trzeba czystą szpachelką, bez zarysowań i pozostałości po np poprzedniej. Po nałożeniu szlifujemy. I nakładamy szpachlę jeszcze kilka razy, aż do osiągniecia porządanego efektu. I ważne, żeby powierzchnia pod szpachlą była zwatowiona i odtłuszczona(ja do tego używam acetonu - taka sama substancja jak do kobiety mają w zmywaczach do paznokci, można to kupić w pewnych zakładach i to w dużych ilościach).I jak już nałożyliśmy ostatnią wastwę szlifujemy do równej powierzchni - wydaje mi się że papier 400-600 wodny będzie dobry, ale może się mylę. I całość liżemy papierem 1500 wodnym oczywiście. Ważne żeby 1500-tką zrobić to dokładnie przed lakierowaniem. Dlatego trzeba sprawdzać przed lakierowaniem wycierając do sucha powierzchnię - powinna być jednolicie matowa. Ale powinien się wypowiedzieć ktoś kto się zna, czy papier 1500 nie będzie za drobny. Lakierowanie to już nie moja działka. Dla tych co chcą malować sprayem - jest mało wydajny ale przy odrobinie starania może wyjść dobrze. Spray przy pierwszym naciśnieciu bardzo chlapie kroplami, dlatego ja pierwsze psiknięcie robię obok np na gazetę i przechodzę szybko na to, co mam pomalować. Sprawa podkładu to nie dla mnie bo szczerze mówiąc nie wiem. A na lakier dobre są pasty polerujące: Farecla, Auto Max i jeszcze jedna, która w nazwie ma G3 ale nie pamiętam dalej.