[125] stabilizator poldorover do fiata

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem jest następujący: stab z poldorovera nie mieści się do fiata o mniejszym rozstawie kół. Chodzi mi po głowie pomysł żeby palnikiem grzać ramiona stabilizatora i zwęzić je, tylko jak on się będzie sprawował po takim grzaniu? O ile tylko można i nie zniszczy to stabilizatora, to grzałbym najpierw tak mniej więcej w 1/3 długości (licząc od miejsca mocowania do podłużnicy) żeby zwęzić ramiona. Potem grzałbym nieco bliżej silentblocków, bo musiałbym ponownie odgiąć nieco te końcówki ramion żeby otwory w silentblockach znowu były w jednej linii. Jak macie inne pomysły jak przerobić stab żeby wszedł do fiata, chętnie posłucham.
Cała ta zabawa jest związana z przekładką 1.4 do kanta.
  
 
Ja na twoim miejscu, zapakował bym szeroki zawias... Zastanów się bo warto, lepsze prowadzenie + lepsze hamulce(lucas) No i oczywiście, problem z drążkeim masz rozwiązany.


[ wiadomość edytowana przez: pwr79 dnia 2010-01-08 09:53:34 ]
  
 
eh stabilizator od poldorovera wchodzi do kanta na waskim zawiasie - troche gimnastyki ale bez przesady.
Jak go bedziesz grzal to moze dzialac a moze peknac albo cos -hgw.

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2010-01-08 13:26:45 ]
  
 
Ja mam od szerokiego diesela na waskim zawiasie i też bangla...
  
 
W takim razie wcisnę go na siłę. Przymierzałem i tak trochę dupnie, blisko zwrotnic wypadają "uszy" stabilizatora. Ale jak mówicie że podejdzie to nie będę nic cudował.
To tyle w tym temacie.

Dzięki jaqqaj666

[ wiadomość edytowana przez: menzuramenzura dnia 2010-01-08 17:38:57 ]
  
 
Ja mialem fiata na waskim rozstawie silnik 2.0 na wtrysku z argi wiec plaska miska i wsadzilem stabilizator z roventa zerokiego tylko podgialem lekko laczniki stab i wszystko ladnie pasowalo
  
 
jak go za mocno potraktujesz palnikiem to po prostu zacznie się wyginać i przestanie sprężynować
  
 
nic nie trzeba wyginac tylko utnij sruby pomiedzy stabem a lacznikiem - tak zeby nie wystawaly z nakretki. jest ciasno ale da sie. Kombinacje sa przy wsadzaniu tej sruby ale jak to sie zrobi w odpowiedniej kolejnosci to nie ma problemu.
Chyba walne artykul na strone o wsadzaniu rovera do kanta, bo mnie sporo osob pyta.
  
 
Witamu mnie nie bylo zadnych problemow wszystko wchodzi troszke gimnastyki i bedzie ok
  
 
nie lepiej wybrac sie na shrot i wyjac waski z disloka ? ja mialem takowy ale przelazlem na szeroki i teraz mam poldoroverasa
  
 
Cytat:
2010-01-08 18:56:41, jaqo pisze:
Chyba walne artykul na strone o wsadzaniu rovera do kanta, bo mnie sporo osob pyta.



nie chcę być złośliwy, ale to chyba kolejny który miałeś/masz walnąć...
  
 
nie chcesz ale jestes w 99% postow do mnnie. Jaki mial byc inny? 500tka jeszcze nie skonczona to co pisac?
Zajmij sie swoimi sprawami.
  
 
widze ze brak slonca dokucza
  
 
To alergia

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2010-01-09 15:45:39 ]
  
 
Pocałujcie się na zgodę
  
 
na kanarach sloneczko swieci