MotoNews.pl
  

Odpalanie z kabli

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio chciałem pożyczyć znajomemu trochę prądu do odpalenia samochodu z mojego aku. Podpiąłem plus do plusa i minus do masy jego samochodu. Odpaliłem swój samochód a jego nawet nie przekręcił rozrusznikiem, nawet wtedy gdy wkręciłem toyotkę na obroty, czy też po odczekaniu chwili. Dodam że ten drugi samochód to zwykły benzyniak peugota. Kable były na pewno dobre bo później z innego samochodu odpalił bez problemu. Trochę mnie to zdziwiło. Jest jakieś racjonalne wytłumaczenie problemu?? zaśniedziałą klema raczej odpada bo dociskałem kable do niej w różnych miejscach
  
 
Zalezy jak bardzo byl rozladowany akumulator tego trupa.
jezeli biorca nie kreci o wlasnych silach ,to trzeba zapiac kable odczekac 15 minut az akumulator wstepnie sie podladuje i odpalac,po odpaleniu zaczekac dobre 10 minut i dopiero rozlaczyc kable.Jezeli zdejmiesz kable zaraz po odpaleniu to wielce prawdopodobne ze diabli wezma alternator biorcy lub zdechnie nawet jakis komputer.
Wazne tez aby nie zapinac kabli na plastykowe podkladki lub oslony klem,bo one raczej slabo przewodza prad.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Ja kiedys pozyczyłem kabli kupionych w selgrosie firmy chyba yato i po podlaczeniu drugiego auta czyli transita do KIA kable zaczeły sie topić w kilku miejscach

Zapytam tak przy okazji czy te aku Optifita są bezobslubowe czy można je w razie czego podładować, bo otworów tam nie widzę i cel...
W yarisce zaczyna zdychac trochę i nie wiem czy przetrzyma ta zimę.
  
 
To weź Yariska w trasę, niech się podładuje
Pozdro.
  
 
jezdzi , jeździ perzanku.
Jakbym mógł go doładować to może jest to możliwe ...
Ale nie wiem jak to jest z optifitami ...

Bigelektron przerabiałes temat może ?