[MKII] problem z odpaleniem, czarny dym, szarpanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
szukalem w wyszukiwarce ale nieznalazlem rozwiazania akurat mojego problemu wiec zakladam ten temat i mam nadzieje ze mi pomozecie
posiadam escorta Z 1996 roku 1,6 16v zettec 90km benzyna nie ma instalacji gazowe
przyszla zima i zaczelo sie
problem z odpaleniem - nieraz z rana sa dni ze moge krecic az akumulator padnie a jak zalapie to pochodzi chwilke i zgasnie
potem jak go odpale to musze pogazowac i potrzymac go tak do 3tys obrotow az sie zagzeje, ale wtedy zaczyna dymic na czarno i smierdzi spalinami jak z ursusa, kolejna sprawa to na 2 piegu przy predkosci okolo 50 i na 5 biegu powyzej 120 szarpie silnikiem tak jakby sie dusil czy cos w tym stylu.
bylem w serwisie forda autoryzowanym ale oni po podlaczeniu go do kompa rozlozyli rece bo komp go wogule niewidzi
blagam pomozcie bo juz chce go podpalic co mam robic
POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ wiadomość edytowana przez: PITBULL33 dnia 2010-01-15 21:03:48 ]
  
 
co to za aso co nie moze sie podpiąć.

zima strasznie gestnieje olej w skrzyni - potrafi "zabic" silnik, sprzeglo sie przydaje

a z ursusa to ladniej pachnie bo ropa.
sprawdz sobie sonde, bo jak czarno to widac to sie chyba zalewa i niekoniecznie sa to łzy.

  
 
serwis forda germaz dla nich za stary weszly foczki i koniec z serwisem escorta
w skrzyni mam olej pelen syntetyk bo wymienialem cala skrzynie wies zalelem nowy olej pelen syntetyk
sonde wymienilem wlasnie teraz
ale odpale go dopiero jutro bo teraz odpala normalnie zreszta jak sie nim pojezdzi jak juz laskawie odpali to potem pali caly dzien
a jesli jutru dalej bedzie to samo to masz jakies inne pomysly?
  
 
czujnik temperatury moze dawac zle dane i daje full dawke paliwa przy rozruchu i go zalewa.