To mnie przemo postraszyłes

Zdenerwowany zmobilizowałem sie i przetrzepałem instalke w autku

odlaczyłem wszystkie glosniki i podlaczałem po kolei po jednym i okazało sie ze przy podłaczaniu jednego z nich jak podepne jeden z kabli zaczyna cos buczec, jak podepne oba blokuje sie glos w radiu i musze dopiero je odlaczyc od zasilania i wlaczyc spowrotem zeby grały inne glosniki. Podpinam tego felernego i znowu cisza :/
Co sie moglo stac?! Jakies zwarcie w glosniku?! przewody z tego glosnika gdzies dotykaja do czegos, masy albo plusa?!
Poradzcie cos!
Na szczescie same radyjko sprawne
