[125p] pomarańczowy"89

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pochwalę się.
Auto z 1989 roku, wersja c-silnik fiat, skrzynia 4, brak ogrzewanej szyby, itp.
Po 60 roboczogodzinach założony silnik 1.4 rover, most pozostał 4.1.
Plany na obecną chwilę to obniżyć auto, ewentualnie poprawić średnio udane zaprawki (ale to na wiosnę). Fiacior ma zadziwiająco dobrą blachę, jak na standardy fso.





  
 
ładny fiacik zwłaszcza na poszerzanej stali no i rover po maską
powodzenia w dalszych pracach
p.s. nie był on czasem na allegro
  
 
Zmien krociec od pocisnienia przy serwie na ten z polda i ogarnij rury metalowe od chlodzenia bo zaraz ich nie bedziesz mial.
A tak to... fajna fura

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2010-02-21 15:24:09 ]
  
 
Ładny Kancik, wbij kiedy na łódzki spot FSO np. dziś o 17 pod Realem na Jana Pawła.
  
 
Wyjaśnij mi jaqo o co chodzi z tym króćcem i z rurami.
zgadza się, fiat był na allegro niedawno. Nie ukrywam że marzy mi się (głównie za sprawą przeglądania tego forum) podłubanie czegoś mocniejszego do fiata. Tą przekładkę mogę uznać za udaną także tego fiata nie planowałem już rozgrzebywać.
Na spot nie wyrobię się, ale jakoś innym razem chętnie.
  
 



Dupka już obniżona, w sumie jest niżej niż chciałem, ale na razie zostanie tak jak jest. Do pełni szczęścia należy obniźyć przód i sprawdzić geometrię, w łikend na autostradzie pozwoliłem sobie na małe szaleństwo, ale okzazało się, że jazda 150 to męczarnia. Ledwo mieściłem się w pasie ruchu.

[ wiadomość edytowana przez: menzuramenzura dnia 2010-03-25 18:36:49 ]
  
 
Na ile masz te fele poszerzone?
  
 
Felgi 6,5(lub 7-ale chyba nie)x13, et nie pamiętam.
  
 
Nabyłem.

Jak dobrze pójdzie, po łikendzie zacznę przeszczep.
Chcę mieć 2 tłumiki w miejscu seryjnych fiatowych, fi rur 55 lub 60. Tylny tłumik chciałbym jak najbardziej podobny do seryjnego a nie wiem jakie współczesne auto ma ostatni przelotowy, no i żeby cena nie była astronomiczna. Tuningowy mugen niechętnie i w ostateczności.

[ wiadomość edytowana przez: menzuramenzura dnia 2010-06-21 22:38:17 ]
  
 
czym to stroisz? Czy odpalasz na kompie z vvc?
A co do mojego poprzedniego posta - rury od chlodzenia w roverze strasznie rdzewieja - pomaluj je bo trudno zdobyc cale.
A co do krocca od podcisnienia przy serwie - w poldoroverze wychodzil w bok, przekrec to bedziesz mial czysciej pod maska
  
 
Mam ecu z vvc. Myslę żeby dać kolektor ssący z 1.4, tylko w vvc w kolektorze jest jakiś dodatkowy czujnik wkręcony, trza będzie go jakoś umocować do 1.4. No i problemy ze sprzęgłem i kołem zamachowym pewnie będą, ale tym bedę się martwił jak już się wezmę za przekładkę.
  
 
Dziś zacząłem rozbieranie fiata, jutro będę przymierzał skrzynię do silnika, także będę borykał się z pierwszymi problemami. Wszelkie niusy będę zamieszczał tu,może komuś się to przyda w przyszłości.

W każdym razie akcja przeszczep rozpoczęta.
  
 
konkretny silnik na swapa,zdawaj relacje na bieżąco,pewnie nie jeden furiat skorzysta z tego tematu
  
 


Takie sprzęgło będę miał we fiacie. Średnica 190 mm, czyli seria dla 1.4. Dzwon skrzyni poldorover odrazu pasuje do silnika vvc-nic nie trzeba przerabiać. Koło zamachowe mam załozone od 1.4, rozrusznik od poldorovera 1.4, wałek sprzęgłowy ma 10mm, otwór w wale 22mm. Bez problemu kupiłem łożysko o takich wymiarach-co prawda jest to łozysko kulkowe, czyli na lekki wcisk w wał i na wałek, ale delikatnie liznąłem wałek sprzęgłowy, nie miałem kłopotu z montażem skrzyni do silnika.
A teraz problemy: chcę dać kolektor ssący od 1.4, trzeba w nim zrobić mocowanie na czujnik podciśnienia.
Rurowy kolektor wydechowy nie da się bez przeróbek dokręcić do głowicy, zawadza o łapę silnika.
Jak ja podłącze obrotomierz?
Doskwiera mi brak schematów wiazki vvc, tak na pałę w te kabelki będę się wgryzał, nie wiem który kolor z czym połączyć.

Aha, główny pasek rozrządu ma 143 zęby i szer. 26mm. Lepiej nie zamieniać go na pasek z mniejszych silników (143 lub 145 zębów, 23mm szer.).

[ wiadomość edytowana przez: menzuramenzura dnia 2010-07-01 22:41:51 ]
  
 
to, że skrzynia wchodzi to chyba jasne. Łozysko kulkowe w tamtym miejscu to zly pomysl. Tam sie kupuje seryjne lozysko z 1.4 i dotacza tulejke przejsciowke, ale u Ciebie juz za pozno.
Silnik ok ale z drugiej strony lepiej zrobic doloty wydech walki i masz wiecej mocy z seryjnego 1.8 a vvc jest nierozwojowy bo zeby cos z nim zrobic trzeba...wywalic vvc.
Obrotomierz - tam jest wasted spark? Jesli tak to z kompa zazwyczaj jest jakies wyjscie.
  
 
Trzeba przełożyć jednak cały kolektor ssący z 1.4, otwory ssące w głowicy vvc mają 35mm, kol. ssący w tym miejscu ma 32mm, trzeba rozchechłać. Nie da się przełożyć samej góry kolektora 1.4 na dolną część z vvc, to są zupełnie inne odlewy. Wydumałem że raczej nie bedę w kolektorze z 1.4 robił otworu na czujnik podciśnienia. Na szczęście można na niego założyć wężyk i podłączyć do kolektora a czujnik gdzieś umocować.
Przepustnica oczywiście z poldorovera.
Mając kol. z poldorovera trzeba też mieć listwę wtryskową od tego silnika, inaczej nie założy się kolektora. Wtryski oczywiście od vvc.

Udało mi się przypasować kol. wydechowy z vvc, ale jest bardzo mało miejsca na jakąkolwiek przykręcaną dwururkę. Przeszkadza łapa silnika, drążek kierowniczy i ogólna ciasnota.
  
 
Silnik już odpala. Nie wiem czy wszystko gra, jeszcze się nim nie przejechałem nawet. Może jutro jak zrobię wydech, jakieś zdjęcia postaram się wrzucić.
  
 


Zdjęcia sprzed dwóch dni. Obecnie auto już jeździ. Zostało kilka kwestii do dogrania, ale wolne się skończyło niestety.
Najważniejszy temat: wskazówka temperatury idzie na czerwone pole. Nie wiem czy na prawdę jest silnikowi gorąco, czy po prostu ten czujnik temperatury z vvc ma mniejszą oporność niż fso czy poldorover.
No i nie starczyło czasu żeby podłączyć obrotek. Tak teoretyzując, jak podłączę taki obrotek z kanta pod jedną z podwójnych cewek 4cylindrowego silnika, to ten obrotek będzie pokazywał 2 razy mniejsze obroty niż w rzeczywistości?
  
 
zostalo Ci moze kolo zamachowe z 1.8? Mozesz zrobic jego zdjecie?
  
 
ja moge cyknac fotkie kola z silnika z vvc
co dokladnie interesi?