[MKVII] Twarde zawieszenie tylne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam pytanie dotyczące zawieszenia tylnego. Co zrobić żeby ono było bardziej miękkie? Dodam tylko że na tyle były wymieniane sprężyny i amortyzatory aczkolwiek jak wjade na jakąkolwiek dziure zawieszenie jest strasznie twarde. Co należało by jeszcze wymienić?

[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2010-02-22 17:34:15 ]
[ powód edycji: poprawiony tytuł ]
  
 
Cytat:
2010-02-21 18:12:39, BadL pisze:
Witam. Mam pytanie dotyczące zawieszenia tylnego. Co zrobić żeby ono było bardziej miękkie? Dodam tylko że na tyle były wymieniane sprężyny i amortyzatory aczkolwiek jak wjade na jakąkolwiek dziure zawieszenie jest strasznie twarde. Co należało by jeszcze wymienić?



Sprezyny i amory.
  
 
Cytat:
Sprezyny i amory.



Pisał że wymieniał Chyba że masz na myśli jakieś specjalnie miękkie sprężyny czy coś w tym stylu ??
  
 
Cytat:
2010-02-21 18:30:46, sebastianb43 pisze:
Pisał że wymieniał Chyba że masz na myśli jakieś specjalnie miękkie sprężyny czy coś w tym stylu ??


Wiem,ze pisal,ale zapewne kupil byle co, byle najtansze,jedno drugie nie dobrane do siebie i juz. Pojechalby do ASO kupilby dedykowany amortyzator do escorta mk VII z silnikiem takim i takim ,sprezyny tak samo i byloby ok - nie po to ford w swojej ofercie ma pare rodzai amortyzatorow i sprezyn do escorta by zakladac byle co.

Jest ciezko stwierdzic czy wystarczy zmienic amory czy sprezyny dlatego napisalem to i to.
  
 
Wsadź stare spirngi i będziesz miał miękko