| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
mifcia Klubowy Weteran MITSUBISHI COLT Warszawa | 2010-03-03 12:30:55 Jeśli dobrze pamiętam, na wkład termostatu zakładasz tylko uszczelkę na rant, a ten oring to prawdopodobnie uszczelka obudowy.
Przy demontażu stara uszczelka obudowy zostaje w głowicy i łatwo to przeoczyć co skutkuje połamaniem obudowy(założone 2 uszczelki) przy dokręcaniu. Wg mnie: 1. odkręcasz 2 śruby obudowy 2. wyciągasz obudowę z głowicy 3. rozkładasz obudowę i wyciągasz stary wkład (z uszczelką na rant) 4. wyciągasz uszczelkę obudowy, która na 99,9% pozostała w gnieździe obudowy w głowicy (trzeba się dobrze schylić żeby ją zobaczyć) 5. składasz w odwrotnej kolejności To pisałem ja, mifi [ wiadomość edytowana przez: mifcia dnia 2010-03-03 12:32:09 ] |
nnorbi ESPERO 1.5 GLX Lubin | 2010-03-04 10:54:22
Chyba mam nie taka uszczelkę jak trzeba, bo tak patrząc teraz po dostępnych termostatach na allegro widzę że większość uszczelek ma wycięcie które umożliwia założenie ich na rant i zapobiega ześlizgiwaniu się z niego, a moja tego nie ma . Jadę wymienić na inny, teraz już wiem na co zwrócić uwagę. A jeszcze jedno pytanie czy możliwe jest wykręcenie dolnej obudowy termostatu czy jest może ona połaczona na stałe z blokiem ? |
pasiek Member Klubu Espero było espero, jest oc ... Lubsza | 2010-03-04 18:29:55 Ja od trzech lat jeżdżę z czymś takim
Mi uszczelki też coś nie pasowały, termostat nie chciał docisnąć się do głowicy tak jak było w oryginale i ułamałem dolne ucho. Wygląda na to, że chyba została tam stara uszczelka i teraz mam „podwójne” uszczelnienie. Teraz jest szczelina między obudową termostatu a głowicą. Nie mogąc dostać nowej obudowy termostatu dorobiłem obejmę i podkleiłem ją poxiliną. Najważniejsze że nie cieknie i termostat pracuje jak trzeba. |
nnorbi ESPERO 1.5 GLX Lubin | 2010-03-05 07:11:33
Niezły pomysł, ja kupiłem termostat z całą obudową plastikową za 40 zł. Miałem wprawdzie problem ze zdjęciem starej dolnej obudowy bo była trochę zapieczona w bloku ale jakoś poszło. Niestety oring który był dołączony do uszczelnienia połączenia był niewystarczający bo płyn przeciekał. Dołożyłem starą uszczelkę a powierzchnie styku dodatkowo posmarowałem silikonem. Jak na razie jest ok. Dzięki wszystkim za pomoc. |