4afe - skrzynia biegow i wymiana oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Mam corollke ae92 z silnikiem 1.6 4afe. No i problem jest taki, ze musze zmienic olej w skrzyni i nie za bardzo umiem zlokalizowac jakiekolwiek kurki do spuszczania/wlewania oleju. Jak do tej pory robilem tylko stare tylnonapedowe fordy, a tu nie za bardzo wiem jak sie za to zabrac. Bylbym wdzieczny za wszelkie rady, ewentualnie jakies skany/rysunki techniczne z ksiazki. Pozdro!
  
 
Na logikę wlew powinien być z boku, chyba po lewej stronie. Popatrz dobrze. Lejesz strzykawą ile wejdzie.
Korek spustowy oczywiście na dole
  
 
hehe tyle to i ja wiem O korku spustowym chyba mozna zapomniec, bo go po prostu nie ma. Przynajmniej w skrzyni, moze jest w dyfrze. Kazdy warsztat w tej chwili ma cisnieniowy ssak i wysysaja olej przez np kurek od wlewu. No ale dalej nie wiem ktory to jest od wlewu. Powinien sie przeciez roznic jakos od innych srob w skrzyni. Ja nic takiego nie widze. Moze sie slabo przygladam, w sumie nie ma tam najlepszego dojscia. Wiem, ze w niektorych skrzyniach olej uzupelnia sie przez odpowietrznik, moze tak jest i w tej skrzyni? Jak sie komus cos przypomni to niech pisze Swoja droga widze, ze to jakis ciezki temat chyba
  
 
Spustowy jest na bank-nie mam przy sobie książki, więc Ci teraz nie powiem gdzie. A co do wleowego, tomoże olej wpuszcza się przez otwór w który wkręcana jest linka prędkościomierza? Ale i tak powinien być otwór kontrolny z boku!
  
 
Cytat:
2003-09-03 13:06:38, aalloo pisze:
Na logikę wlew powinien być z boku, chyba po lewej stronie. Popatrz dobrze. Lejesz strzykawą ile wejdzie.
Korek spustowy oczywiście na dole



Hihi, ja do napełniania używam starej pompki rowerowej
  
 
Cytat:
2003-09-04 15:17:51, Golden_Flyer pisze:
Spustowy jest na bank-nie mam przy sobie książki, więc Ci teraz nie powiem gdzie. A co do wleowego, tomoże olej wpuszcza się przez otwór w który wkręcana jest linka prędkościomierza? Ale i tak powinien być otwór kontrolny z boku!


Jakbys mogl przy okazji spojrzec... bylbym wdzieczny. Co do reszty nie mam watpliwosci... w sumie wlac mozna kazda dziura, ale otwor kontrolnny musi byc.
  
 
Co do korka to jest jeden i drugi, spustowy w najniższym miejscu skrzyni z tego co pamietam a wlewowy masz stojąc przodem do samochodu po prawej stronie mniej wiecej w połowie wysokości obudowy skrzyni. Nie daj sie namówić na wysysanie oleju bo za dużo zostawią w środku, lepiej spuść olej i poczekaj az dobrze zleci.

Dla przyppomnienia, olej w skrzyni wymienia sie co 40 tyś kilometrów.
  
 
Ok, ale to dopiero w niedzielę, bo książka jest u ojca... Pewnie ktoś będzie szybszy
  
 
Ice, w samej skrzyni napewno nie ma spustowego, bo akurat to sprawdzalem dobrze. Jedyna mozliwosc to ze jest w obudowie mechanizmu roznicowego, oczywiscie zakladajac, ze jest to ten sam olej co w skrzyni. Zakladam ze tak, wiec zaraz zobacze czy rzeczywiscie jest tam jakis korek. A co do wlewu... chyba zaraz rozbiore osprzet wokol zeby to dokladnie poogladac, bo naprwde go nie widze. Widzialem nie jedna skrzynie i zawsze byl on w mniej wiecej tym samym miejscu, wlasnie okolo polowy wysokosci obudowy skrzyni. Chyba zaraz zejde do garazu i porzadnie sie do tego zabiore.
  
 
OK, olej zmienilem, wiec dla wszystkch z podobnym problemem:

Korki sa rzeczywiscie dwa. Spustowy w obudowie mechanizmu roznicowego, na samym dole; wlewowy - w przedniej czesci skrzyni biegow, ponizej polowy jej wysokosci, przy samym dzwonie sprzegla. Oba korki - klucz 24, wygladaja troche jak kapselki... dlatego troche mnie to zmylilo.

Po przeczytaniu jednego z watkow na forum odnosnie oleju, zalalem olejem do automatow DexronIII. Ciekaw jestem efektow. Mam nadzieje, ze skrzynia to przezyje
  
 
Cytat:
Po przeczytaniu jednego z watkow na forum odnosnie oleju, zalalem olejem do automatow DexronIII. Ciekaw jestem efektow. Mam nadzieje, ze skrzynia to przezyje



Napisz jakie wrazenia bo ja mimo wszystko sie na to nie zdecydowalem chociaz bylem blisko.
  
 
Ja załałem Castrolem syntetykiem 75W90 jak dobrze pamiętam
  
 
Dzisiaj jade w trase, wiec wieczorkiem albo jutro napisze jak to chodzi. Tez sie zastanawialem co wlac, bo mialem tez texaco 75w90... 'sie zobaczy' najwyzej sie zmieni jeszcze raz...
  
 
Iceman napewno co 40 tys km? Czemu tak często bo przecież są bryki gdzie w ogóle sie nie wymienia....
też bym musiał sprawdzić przynajmniej poziom....
  
 
Z tego co sie dowiedziałem i zobaczyłem to olej po 40 tyś w skrzyni w Corollce ma juz mase opiłków metalu widziałem jak ładnie sie mieni. Poza tym nasze skrzynie należa do delikatnych i jak chcesz sie cieszyć wieloletnią bezawaryjności to zalecają wymiane co 40 tyś jak sie jezdzi ostro i to głównie po mieście, natomiast jak machasz długie trasy to co 80 tyś.

Nie wiem jak w innych Toyotach ale corollka cierpi na słabe łożyska i dla tego
  
 
A co daje zalanie skrzyni manualnej olejem do automatu?
  
 
Cytat:
2003-09-05 13:54:40, Golden_Flyer pisze:
A co daje zalanie skrzyni manualnej olejem do automatu?


No wlasnie nie wiem
Oki, po kolei. Z tego co zdazylem juz zauwazyc to sa plusy i minusy. Plusy to napewno to, ze biegi zaczely jakos gladko wchodzic. Dodatkowo zdarzaly sie jakis dziwne dzwieki przy wbijaniu biegow (glownie przy zmianach w granicach 6000rpm), ktore teraz ustaly. Minusy... wydaje mi sie, ze skrzynia glosniej chodzi. Glownie jak sie ten olej dobrze nagrzeje. Slychac to przede wszystkim podczas hamowania silnikiem, slychac charakterystyczny swist ze skrzyni, ktory teraz jest glosniejszy. Byc moze mi sie wydaje... Sam nie wiem. Pojezdze jeszcze i zobacze czy nic sie nie zmieni. Jesli zaczenie sie dziac cos dziwnego to wlewam normalny
  
 
Ja jestem dokładnie w tym samym miejscu....zastanawiam się nad wymianą, a raczej na rodzajem oleju w skrzyni...też mi mówią o tym dextronie.... Jestem bardzo ciekawy dośiwadczeń zarówno Kobysza jak i innych co to jednak zastosowali Dextron-a....?