Carina E 2.0 D - proszę o radę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z Cariną.Mam ją od września ub.r i nigdy wcześniej diesla nie miałem.Wydaje mi się, że bardzo długo się nagrzewa silnik.Np.dzisiaj dopiero po ok 10min jazdy prędokśćią 50-70km silnik uzyskał właścią temp.90 st.Drugi problem jaki zauważyłem to niestety ale ubywa mi płynu chłodniczego ok.1L na 600-700km ale wydaje mi się, że raz więcej a niekiedy mniej.Trzeci problem to w zimie przy tem.poniżej -10st.nie szło dogrzać kabiny.
Jest tego troszkę ale auto jest z 1996r i ma przejechane 240 tys.a może nawet dużo więcej.W środku zużycie na to nie wskazuje bo naprawdę jest pięknie utrzymana tapicerka,kier,dzwignia biegów itp.Carina ma sprawną klimatyzację, której od listopada nie używałem.Może klima ma związek z ubytkiem płynu.Na pewno płyn nie dostaje się do oleju bo bym widział po miarce, że przybywa.Carina oleju nie bierze.Zrobiłem nią prawie 9 tys.km od września i na dolewki złużyłem nie cały litr MOBILA.
JEŚLI KOMUŚ SIĘ CHCE TO WSZYSTKO CZYTAĆ I JEST W STANIE MI DORADZIĆ TO BARDZO DZIĘKUJĘ.Kacper
  
 
1-diesle dłużej się grzeją od benzyniaka
2-sprawdzić wycieki płynu chłodzącego(pompa,przewody)
3-(jeśli nie widać wycieków)sprawdzić czy nie strzeliła uszczelka pod głowicą
4-sprawdzić poprawność działania termostatu
  
 
U mnie diesel się grzeje jakieś 5min. albo 5km jazdy przy obecnej aurze za oknem i mam wskazóweczkę w połowie.
Co ciekawe na półsyntetyku grzał się wyraźnie dłużej