Wiosna 2010 - zmiana opon na letnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zgodnie ze starą świecką tradycją. Ogłaszamy zmianę opon na letnie w tym sezonie.

BlackBitch i Mond już na letnich.
  
 
Mój Mondi tez juz na letnich kolach z alu
Esperak na dniach (moze jutro lub w pon.)
Pzdr
AndiK
  
 
od tygodnia na letnich
  
 
A mnie coś w krzyżu łupie - pewno się ochłodzi
To ja jeszcze deczko poczekam
  
 
Na letnich to ja już od początku lutego śmigam, 2 zimówki przebiłem czy cos w każdym razie luft zszedł, a nie chciało mi się jechać do wulkanizatora to założyłem letnie, na śniegu był hardcore ale już cieplutko się robi
pozdro
  
 
Od dziś w sandałkach.
2 godz. w kolejce
  
 
Cytat:
2010-03-27 01:14:11, pochlast pisze:
2 godz. w kolejce



Trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby 2h czekać w kolejce. Jeszcze w zimie jestem to w stanie zrozumieć, ale na wiosnę???
  
 
Nie mam takich problemów, bo nie zmieniałem na zimowe. I muszę powiedzieć, że o dziwo nie miałem żadnych problemów z tym związanych, nawet w najgorsze śniegi.
  
 
Cytat:
2010-03-27 12:18:55, Gacolot pisze:
Nie mam takich problemów, bo nie zmieniałem na zimowe. I muszę powiedzieć, że o dziwo nie miałem żadnych problemów z tym związanych, nawet w najgorsze śniegi.


Ja również nie zmieniałam, bo lubię się poślizgać
  
 
Cytat:
2010-03-27 15:10:02, mifinka pisze:
Ja również nie zmieniałam, bo lubię się poślizgać


Tej zimy miałem takie momenty, że się ślizgałem na porządnych zimówkach w miejscu nawet 15 min (rozjeżdżony śnieg przykrywał lodowisko). Śmiem twierdzić, że to fajne nie było, zwłaszcza, gdy sie człowiek spieszył...
  
 
Czekam na kwietniowa wyplate i takze bedzie zmiana opon z tym ze koniecznosc zakupu 4 szt. Co rok zmieniam opony (niezaleznie od aktualnych warunkow) po wyplacie kwietniowej.
  
 
Letnie Kleberki od czwartku zagościły na Esperaczku.
Corsa nadal czeka...
  
 
Ja mam letniaki ale chce wymienić na Takie
  
 
Cytat:
2010-03-27 15:10:02, mifinka pisze:
Ja również nie zmieniałam, bo lubię się poślizgać


Ja też nigdy nie zmieniam. Do pracy mam 80 km (w dwie strony) ale jeszcze nie śmigałem na zimowych.
  
 
No kapci mieszkając i poruszając się po mieście (W-wa, K-ków, Slónsk) nie ma potrzeby zmieniać. Na wsi to jest problem... ale ja to pier*olę
  
 
Moje przejeździły zimę teraz przejeżdżą lato a na zimę to się kupi nowe buty
  
 
od jutra sandałki na alu. Zdecydowanie lepiej się prezentuje.

Z braku dostępu do piwnicy i narodzinami małej obsunoł się termin o tydzień.
  
 
Cytat:
2010-03-27 18:49:51, adamesce pisze:
Czekam na kwietniowa wyplate i takze bedzie zmiana opon z tym ze koniecznosc zakupu 4 szt. Co rok zmieniam opony (niezaleznie od aktualnych warunkow) po wyplacie kwietniowej.


I tak co roku na nowe zmieniasz?
  
 
Myśle że chodziło mu o to że zmienia co roku o tej samej porze z zimowych na letnie, a nie że zawsze na nowe
  
 
Ja mam oddzielnie zimowe na osobnych, letnie na osobnych. Dziś na Letnich.