[126] Fiat 126 ABARTH

Odgrzewam temat, poniewaz dostalem sie do pisanego zrodla ze specyfikacją i ciekawymi informacjami. Moze kogos zainteresuje...
Od początku. Koniec 1974r. Powstały prawdopodobnie 2 sztuki:
1 wzmocniona 600 36km - to... gaznik weber 40 dcoe, kolektor ssacy,sportowy walek itp.- czyli kazdy moze sobie zlożyc taki silnik...
2 jednostka powiekszona do 812cm3 zastosowano m.in. inna glowice, walek rozrzadu, wal, nawet blok...
poza zmodyfikowanym silnikiem to sprzeglo i tarcze na przednie kola z fiata 127,poszerzenia, felgi cromodora, lusterko cromodora, zderzaki z autobianchi...
Co ciekawe abarth chcial uruchomic sprzedaz (lub produkcję kitow) do takich Fiatow 126 Abarth w Polsce. Niestety wladze nie podjely wspolpracy...

W styczniu 1975r. samochód został testowany przez polskiego dziennikarza w siedzibie Abarth, Corso Marche.
Prototyp przedstawiał Dr Oreste Bonaventura dyrektor handlowy Abartha. "Dyrektor powiada, żeby cisnąć ile wlezie, silnik wytrzyma każde obroty..."
Inne fragmenty tekstu:
"Trzeba przyznać, że 126 Abarth radzi sobie w ruchu miejskim rewelacyjnie...ma doskonałe przyśpieszenia. Wypadamy na autostradę. Tu już jednak kończy się animusz naszego tygrysa w skórze jagnięcia. To znaczy powyżej setki nie ma błyskotliwych przyspieszeń, ale auto daje się bez trudu rozpędzić do 130-135km/h. Jest to dopiero dolna granica jego możliwości, wyznaczona trwałością wszystkich mechanizmów oraz zużyciem paliwa na poziomoie seryjnego samochodu 126" dodaje dyrektor.
Pamientajmy, że wtedy też mieli kryzys paliwowy
"Do zbiornika weszło prawie 4,6l benzyny a licznik mówi, że przejechaliżmy 63km. A więc ok 6,9l na setkę."
A jak wyglądał dokładnie z zewnątrz to mam nadzieję, że za dwa tygodnie zakończę pracę i przedstawie zdjęcia na forum, a te już sami ocenicie.
Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc z felgami Cromodora CD31, zderzkami autobianchi, białymi p. kierunkami to byłbym wdzięczny.


[ wiadomość edytowana przez: CarvMachine dnia 2010-04-26 10:31:53 ]

czekam z niecierpliwoscia... i niestety nie pomoge w tajlach.

Jakby ktos chcial obejrzec dopiero co odpalony silnik 600 z Weberem 40dcoe z mojej repliki to zapraszam:
http://www.youtube.com/watch?v=BoJq-XfbtpU

Doradzono mi zeby umocowac gaznik na poduszce od skrzyni...
Jezeli ktos ma inny pomysl lub uwagi co jeszcze mozna by poprawic to jestem otwarty na propozycje...

Obiecane pierwsze zdjęcia, co jeszcze można poprawić? Wszelkie uwagi i porady mile widziane

no wysokie to auto trochę. one nie miały klapy bambino?

Z tegoi co ja wiem, to o seryjnej sprzedazy nie bylo mowy. Ani kitow, ani abarthow. Tego typu konstrukcje postawaly ze wszystkiego co produkowal FIAT i kooperancii, na zasadzie "moze cos fajnego z tego wyjdzie". Czasem wychodziło, a czasem jak z 126.

Widziałem zdjęcia "orginalnego" malucha w wersji abartha. Poszerzenia jak na tym czerwonym, felgi byly 12 alu (takie w krzyz), klapa tylna z wyrznietym otworem chlodzenia. Cos podobnego potem zrobilismy w GMR, ale podobnego wizualnie w budzie, bo z silnika byla jedynie lakoniczna specyfikacja na papierze, ktora przypominala 695.

A te 130 km to mozna seryjnym malcem poleciec, co to za artykul tendencyjny

Ino zestaw Z-1/30 to w naszym obeerze robili.

Dzieki za wsparcie, jak na razie docieram silnik, z każdym kilometrem auto ma lepsze osiągi. Teraz przygotowuje .in. lepszy wydech oraz założę aluminiową miskę oleju celem obniżenia temperatury. Przy prawie seryjnym silniku auto osiągało 120km/h ale trwało to wieki...i nie wierzyłbym tak do końca wskazaniom licznika (polecam ). Jak zakończe docieranie zmierze osiągi na hamowni i podziele się efektami poczynionych modyfikacji.

Przeniosłem temat do tego działu. Opisuj jak najwięcej swoje auto, robi wrażenie