Szacun dla ekipy Mr Borówka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie, byłem ( jechałem tylko 135 km) , zobaczyłem i mi naprawili to i owo, teraz mi wóz brzęczy pięknie, jak dekle nie będą ciekły ( jak będą ciekły to jadę na reklamację) będzie ok, nawet Panowie naprawili mi wspomaganie kierownicy i siłowniki teleskopowe wymienili, polecam wszystkim. Aha , pełna kultura fajni goście spod Parczewa. Naprawdę dzięki wielkie, jak ktoś mam problemo to tylko do Nich i po sprawie....
  
 
wiemy, że to fajni goście

...niestety niektórzy mają trochę daleką drogę do Parczewa
  
 
to super że masz wszystko naprawione , ja byłem u nich , mało tego , pojechałem z lista usterek od speców z aso we wrocku , dali mi jakieś dziwne kody , listy , itp itd , nie kumałem zupełnie o co im chodzi , ba mało tego miałem nawet wydruk spalin, . po trzech dniach spedzonych na naprawie na wschodzie wróciłem autem które miało inny kolor, wsjo jest super
za to wielki szacun dla tego warsztatu . wiedzą co robią ,

zapomniałem dosać KAC GIGANT

[ wiadomość edytowana przez: fomin dnia 2010-04-15 21:48:36 ]
  
 
respect
  
 
Cytat:
2010-04-15 21:46:50, fomin pisze:
po trzech dniach spedzonych na naprawie na wschodzie wróciłem autem które miało inny kolor, ) zapomniałem dosać KAC GIGANT [ wiadomość edytowana przez: fomin dnia 2010-04-15 21:48:36 ]



Byłbym zdziwiony gdyby tak nie było
  
 
SZACUNEK, Bardzo, bardzo fajne Chopy ....

Fomin, tylko Trzy dni ..... cus kiepsko możesz ....

[ wiadomość edytowana przez: omegabmaks dnia 2010-04-16 12:09:42 ]
  
 
a co to - stowarzyszenie wzajemnej adoracji??? czy może kryptoreklama???
  
 
Nie, po prostu stwierdzam fakt, dobrych fachowców ze świecą szukać niestety, stąd moje zachwyty ach i ech, wszędzie gdzie byłem to tylko kasa, kasa, kasa, zero profesjonalizmu w pracy. Jeszcze jedno napiszę , im bardziej dojechana stacja z zewnątrz, mega sprzęt i banery, poczekalnie dla gości, uśmiechnięta lalunia w blond włosach to wprost najgorsi fachowcy, szmira i pic. Serwisowałem wóz powiedzmy w zakładzie ( nie ASO) gdzie na ścianie właściciel miał milion certyfikatów och i ach a sp...lili mi robotę, więc udałem się do prawdziwych znawców tematu i się nie zawiodłem, to tyle.
  
 
Marios i jego ekipa są najlepsi to tej stronie Wisły a może i Odry podejrzewam że są w stanie zrobić remont silnika przez rurę wydechową z zamkniętymi oczami
Pozdro dla Mariosa i jego Teamu