[MKVII] Sciąga w lewo po zmianie opon, zbieżność ok

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie!
No niestety mój Escort ma ostatnio ciężki okres. Dwa dni temu zakupiłem opony - nowe kleber dynaxer hp3. Po zmianie zaczęło ściągać auto na lewo. Pojechałem aby sprawdzić zbieżność - ta jest ustawiona dobrze. Auto jedzie dobrze na wprost gdy kierownica jest trochę skręcona w prawo (kierownica podczas ustawiania zbieżności była na wprost - sprawdzałem).

Co sprawdzałem:
1. Zbieżność: wg fachowca jest ok (robiona miesiąc temu* i dzisiaj)
2. Próbowałem zamienić opony stronami, bo nie są to opony kierunkowe. Zamieniłem także opony kompletami przód na tył i odwrotnie.

* Generalnie ostatnio auto miało zmieniane wahacze (lewe i prawe) i klocki oraz robioną zbiezność i po tej operacji na zimówkach jezdziło dobrze.

Co jeszcze powinienem sprawdzić bo mnie już pomysłów brakuje. Czy może maglownica wpływać na takie zachowanie? (moja cieknie - mechanik sprawdzał gałki i drążki i są ok).
  
 
Miałem podobną sytuacje
Zbieżnosc -ok, opony nowe.
Metoda prób i błedów w żąglowaniu oponami i problem zniknął.
  
 
Jezeli chodzi o opony to juz nie mam pomyslu. Najpierw nowe opony byly na przodzie. Zamieniałem je miejscami z lewej na prawą i odwrotnie. Ponad to wulkanizator odwrócił oponę na feldze (bo nie jest to opona kierunkowa). Ponieważ to nie pomogło przemieniłem nowe opony z przodu na tył, a te z tyłu poszły na przód (maja 1 rok). Dalej ściąga.
  
 
Wahacz albo hamulec trzyma. Zbieg okolicznosci
  
 
wahacze ok, koła sie nie grzeja więc to raczej nie to
  
 
heh... moze to bedzie dziwne ale u mnie po zmianie opon zaczeło auto sciagać na prawo. wracałem do domu przez obwodnice i kawałek przejechałem majac ok. 160km/h. zatrzymałem sie na swiatłach i dalej spokojnie 60 km/h i ku mojemu zdziwieniu auto jechało już prosto. nie wiem czy w ten sposób pomogłem