Kupuje Carine E! Co musze wiedziec?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Jestem tu całkowicie nowy i ... nie mam jeszcze Toyoty. Zamierzam jednak kupić j/w. Mam jednak pewne pytania, na które wydaje mi się, że znajdę tu odpowiedź. Najważniejsze to na co zwracać uwagę kupując Toyote Carina E (1995; 1,6 16V)? Nawet nie pytam o to, czy warto , ale zastanawiam się co sądzicie o cenie 19tys (bezwypadkowa, 167tys. km, najprostsza wersja - tylko ze wspomaganiem + Gaz)?

Pozdrawiam, mając nadzieję, że niedługo będę mógł do Waszego klubu należeć
Piotr Lewandowski
  
 
Masz tu dwa linki do odpowiedzi na temat Cariny:

Carina obiektywnie

Ile warta Carina 1,6

A do klubu zapisac się mozesz jeszcze przed nabyciem autka
  
 
Spróbuj wybadać ile mogła przejechac na gazie....bo kto sprzedaje takie autko.....
  
 
Cytat:
2003-09-09 11:08:31, Many pisze:
Spróbuj wybadać ile mogła przejechac na gazie....bo kto sprzedaje takie autko.....



Ktos kto chce miec abs, elektryke, klime, poduchy .....
  
 
Hmmm... na co zwrócić uwagę... Myślę, że na standardowe rzeczy, jakie się sprawdza przy zakupie
Pytanie jest jedno: na ile można dać wiarę obecnemu właścicielowi ?
Bezwypadkowe Carinki i z takim przebiegiem raczej nie są sprzedawane. Prędzej rozchodzą się wśród znajomych/rodziny.
Podstawowa sprawa to ile został cofnięty licznik ? Autem na gazie na ogół robi się większe przebiegi niż na benzynie. Nie chce mi się wierzyć, żeby zagazowane auto zrobiło tak mały przebieg za 8 lat. Ja sam po zagazowaniu nastukałem 30kkm/rok. W końcu instalacja musi zarobić na siebie. Popatrz np. pod światło, czy nie ma śladów naklejek za autostrady na przedniej szybie.
Mechanicznie myślę, że autko powinno być w porządku. Jak masz znajomego blacharza to weź go na oględziny, niech stwierdzi czy auto było bite i ew. jak bardzo.
Carinka nie ma jakichś specjalnych przypadłości na które trzeba by zwracać uwagę. Może weź ją na ostrą jazdę, żeby poszła tak ze 150 przez kilka kilometrów i sprawdź czy się nie przegrzewa. W tym roczniku to już prawdopodobne i bardzo upierdliwe zjawisko.
Chyba tyle.
Życzę udanego zakupu
Pozdro.
  
 
Wielkie dzięki za informacje!

Spieszę donieść (odpisując na posta perzana), że ja jestem "znajomy" sprzedającego. Wiem też, że auto na pewno nie było bite, a gaz jest jeszcze na gwarancji. Poprzednik w ciągu ostatnich prawie dwóch lat zrobił około 55 tys. km z czego większość to 100 km trasy.

Jak jest jeszcze ktoś kto mógłby coś dorzucić do tych informacji to chętnie poczytam. Jak nie to chyba ide kupić

Pozdrawiam
Piotrek
  
 
Jeśłi poczytałeś podane linki i zapamiętałeś uwagi Perzana, to nie bardzo jest co dodawać. Koledzy się znają na rzeczy i do tego wiedzę popierają praktyką, więc teraz decyzja zależy już tylko od Ciebie.

A jak już kupisz (kupisz, kupisz tylko kwestia kiedy ) to organizujcie w Lublinie silny ośrodek Klubowy.

Powodzenia we właściwych wyborach