Fakkkkk!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ale miałem dzisiaj jazdę
wracam spojkojnie do domu, zadowolony z siebie że wygladam inaczej(zdjęty zderzak napawam sie jazdą, fajne laseczki podziwiam z okna, az tu nagle coś hukneło i furka leci na lewo.fakkk!! dobrze że akurat przychamowałem żeby się pewnej blondynce przyjrzeć i na budziku miałem jakieś 50..no nic zjechałem na bok,patrze opona rozerwana.kurde!! no nic, lewarek i jazda w auto w górę.białe spodnie plus biały sweterek-szlag by trafił rece uwalone ale motylek z opla(zapas) założony.ruszyłem i jade dalej.w momencie kiedy sobie pomyślałem że musze sybko kupic opone bo mam teraz bieżniki inne..HALT!! jakiś palant z niebieskiego auta macha mi lizakiem na powitanie..
pierwsze pytanie- nie zgubił pan przypadkiem zderzaka?
- nie, jak kupiłem auto to go juz nie było..
- w takim razie nie może pan jeździć po ulicy.
- ale wydaje mi się jednak że mogę bo auto nie jest wyższe niż..
- proszę pana, auto po wyprodukowaniu ma homologację na zderzak i jest to jego NIEZBEDNE wyposażenie.
- ale..
- 100zł.
- świetnie..
-oooo widze dwa różne biezniki na pana przednich kołach!!
- naprawdę? to pewni edlatego że dwie minuty temu złapałem gumę i dopiero co zmieniłem na zapas.widzi pan mam jeszcze brudne rece.
- to mnie nie obchodzi , ma pan inne bieżniki.
-kurwa! czy ty ślepy jesteś człowieku!(wkurwił mnie gość konkretnie)
-masz jakiś problem synu?(powiedział to zupełnie jak brudny harry
-tak mam!!
- no to dawaj dowodzik,odbierzesz go w starostwie +kolejna stówka i 5 punktów.
- &*%#$#&*
dostałem swistek- życze miłego dnia- i pojechali

myśle sobie dobra na dzisiaj już starczy przygód do domu jeszcze dwa kilosy , spokojna jazda 60 km/h..

jade,jade, jade,jade..
fak
co za pech, z przodu przedemną jedzie nastepny radiowóz.-tylko spokojnie, jestem grzecznym kierowcą..tak się ułozyło że jadę z nimi na równo. kurde, nie bede ich wyprzedzał, niech się cieszą..
a te pier....ne buraki jak tylko mnie zauwazyły to od razu po cheblach-zwolnili. myśle sobie co mi tam, niech se zwalniają ja jade ciągle niecałe 60..
ale oni chcieli inaczej, zjechali za mnie i wyją.
kur.. co się przysrali do mnie?
zjechałem na bok , głupek podchodzi i mówi że ni edośc ze wyprzedzam prawym pasem to jeszcze na żywca samochód policyjny..
ja pier...lę krew mnie zalała , jakbym miał bejsbola to bym mu normalnie wykurwił- a ja jestem naprawde spokojnym człowiekiem-az się sam siebie w tym momencie przestraszyłem.
- poprosze dowód rejestracyjny.
- nie mam.
- słucham?facet normalnie zdębiał.
- poprosze o pański dowód rejestracyjny.
- czy ty człowieku głuchy jesteś?
- a gdzie ma pan dowód?
- pana kolega włąsnie wiezie go do urzędu.widzi pan moje brudne rece?zanim mnie zatrzymali złapałem gumę.
- przykro mi , ale i tak nie powinien pan wyprzedzać wozu policyjnego niezgodnie z przepisami.100zł.(chyba się zlitował)

i co wy na to? nie musze chyba pisac ze jestem wkurwiony na maksa -sorki za słówka ale naprawde nie mam nastroju
a ja naprawdę jestem spokojnym człowiekiem, jak zapłace mandaty to nie bede miał za co tankować..
chyba ż enaszczam do baku jak costner w water world
  
 
naprawde współczuje macie niezłych buraków w mundurah
  
 
Ale jaja!Morał jest jeden-zderzaki w DF nie dość,że piękne to chronią kieszeń Ale pocieszę Cię-mój brat dostał dzis 50zł i 2 pkt-y za jazdę motocyklem bez kasku i bez prawka,a działo się to na ślepej,100metrowej ulicy pod moim blokiem.Jechał 20km/h odprowadzając sprzęt na parking strzeżony,który również mam pod blokiem.Ech,trafiają sie debile...
  
 
co do zderzaka to w sumie pewnie mial racje, ale co do opony nie, i ja bym nie przyjal mandatu, zadzwonil po znajomego z aparatem fotograficznym zeby przyjechal, zrobil zdjecie, rozwalonej opony, rak itd (wszystko z data w rogu) i powiedzial Panu wladzy ze prosisz o sad grodzki, a ten 2 radiowoz jesli dobrze zrozumialem to wlasnie oni zlamali przepisy, bo jechali przed toba prawym pasem, zjechali na lewy (srodkowy czy jaki tam), i wjechali za ciebie, a samochod ma sie poruszac przy prawej krawedzi, oni nie wyprzedzali innego pojazdu, zeby zjezdzac na lewy i tutaj tez mogles nie przyjac mandatu i poprosic o sad grodzki


[ wiadomość edytowana przez: frytol dnia 2003-09-09 23:18:42 ]
  
 
jakieś ci się nie reformowalne okazy trafiły
  
 
jestes madrzejszy od nich i dojebia ci jeszcze wiecej. tak to juz jest ze skurwysynami!! ja tylko czekam jak mnie za zderzaki drapna mam nadzieje ze beda wyrozumiali nie tak jak twoi. tylko zajebac nic wiecej!!!!
  
 
Moje kondolencje, a co do policji to ....................
  
 
jeszcze nigdy nie slyszalem bardziej ponurej historii. Jak mnie smerfy zatrzymaly za brak zderzaka to mowilem ze slyszalem ze jest przepis pozwalajacy na jazde bez.... i jakos dzialalo prze 4 kontrole (w ciagu tygodnia), ale naprawde WIELKIE WYRAZY WSPOLCZUCIA!!!!!!
  
 
próbowałem mu o tym powiedzieć (czytaj) al esprawa rozbila się o homologacje i 100zł. to była dla mnie ściana nie do przebicia
  
 
tylko ze u mnie byla sprawa taka ze moglem sie powolac na dzwona (rozwalona przednia scianka)
  
 
kurwa mac to sa jaja, poprostu kurwa skandal, bo zamiast łpac tych co dopierdalają 120km/h w terenie zabudowany,m to łapią takich co nie stwazaja zagrozenia na drodze, ale zawsze coś znajdą, niereformowalne buraki, ale moim zdaniem mogłeś sie odwołać i nie przyjąc mandatu, ale jak człowiek jest w nerwach to nie wie co robi
P.S.
ja w zimie dostałem 200zł mandatu za jazdę z predkoscią nie zapewniającą panowanie nad pojazdem a jeździlem po placu i kręciłem sobie kółka, gdzie max prędkość byla może 40km/h

Gdzie tu sens i logika poprostu to jest jedno wielkie bezprawie i siła wyższa policji, aż chce się powiedzieć CHWDP

przepraszam za przekleństwa, ale to co przeczytałem strasznie mnie wkurzyło, zachowanie policji i to ich łamanie prawa
  
 
Gadzio ty uzywasz ktorej wersji CHWDP? CHcę Wstąpić Do Policji, czy tej drugiej??
  
 
Cytat:
2003-09-09 23:57:20, erzet_ef pisze:
Gadzio ty uzywasz ktorej wersji CHWDP? CHcę Wstąpić Do Policji, czy tej drugiej??


domyśleć się chyba nie trudno !!!!!!!!!!!!
  
 
chcialem sie tylko upewnic!!,ale tak na powaznie to to jest PRZEGIECIE PALY co oni wyprawiaja na drogach!!!!! kiedys jechalem sobie kultularnie 70 km/h a tu paly mnie wyprzedzily (nie jadac na sygnale) i dosyc szybko oddalaly sie ode mnie
  
 
Magnum!! A ja myślałem, że Ty jesteś naprawde spokojnym człowiekiem. W każdym razie współczucia!!!!!!!! A niebiescy debile jak wszyscy inni!!
  
 
HWDP
  
 
Cytat:
2003-09-10 00:12:43, MCQUEEN pisze:
HWDP


pierwszy czlon tego stwierdzenia pisze sie przez CH drogi kolego!!
  
 
po przeczytaniu tej historii można pomysleć że zmyślasz !! ale wierzę Ci. co do zderzaka mogli mieć rację, natomiast opona i zjechanie za Ciebie, następnie jakieś idiotyczne oskarżenia co do tego że chciałeś ich wyprzedzić - IDIOTYZM. w pełni łączę się w bólu. pozdrawiam. ZAŁÓŻ ZDERZAK Z KLASYKA i tylny i przedni z kłami i dziab nimi policję.
p.s. trzeba ich było zastrzelić ... z magnum ...
  
 
wiec niezle historia-wierze ze prawdziwa.
jezeli pozwolicie to opisze wam swoja historie.otoz kiedys jechalem na uczelnie swoim fiatem.mialem na pokladzie 2 kumpli,jechalem jeszcze po trzeciego.zajechalem wiec do niego na parking,a za mna wylania sie patrol prewencji.od razu zaczyna sie od dokumentow,sprawdzaja.nastepnie zagladaja mi do bagaznika,z kumpli robia przestepcow-wszystkich legitymuja,przeszukuja ubrania-ja im mowie,ze spieszymy sie na uczelnie bo mamy kolokwium a i tak juz stracilem 45 minut.oni nic,jednak wymyslili,ze na koniec sprawdza numery samochodu-i o dziwo -w ich mniemaniu-znalezli przebite numery,ja od razu w smiech-co wy panowie,samochod w rodzinie od nowosci a wy mi tu wciskacie ze mam kradziony samochod.policjant zadzwonil po jeszze jeden patrol,a tamci kazali zabrac mi samochod-kumple poszli na piechote do szkoly,a ja w eskorcie 2 radiowozow na komisariat-chcieli mnie posadzic do wiezienia,ale pozniej sie rozmyslili-ale najlepsze bylo to,ze samochod odzyskalem po 3 MIESIACACH-taka rpcedura sprawdzania(samochod byl zniszczony i zdemolowany-ale nikt nie oddal mi pieniedzy za koszt naprawy )i to jest K..WA polska policja
CHWPD tym skurwielom
  
 
Cytat:
2003-09-09 23:17:24, frytol pisze:
co do zderzaka to w sumie pewnie mial racje, ale co do opony nie, i ja bym nie przyjal mandatu, zadzwonil po znajomego z aparatem fotograficznym zeby przyjechal, zrobil zdjecie, rozwalonej opony, rak itd (wszystko z data w rogu) i powiedzial Panu wladzy ze prosisz o sad grodzki, (...)


Znaczy że przepisy dopuszczają różne wzory bieżnika na jednej osi jeśli sie ma dowód że sie właśnie kapcia złapało . A jak to udowodnić? Wystarczy pokazać przebite koło?

Cytat:

2003-09-09 23:20:43, vievior pisze:
(...) ja tylko czekam jak mnie za zderzaki drapna mam nadzieje ze beda wyrozumiali nie tak jak twoi.


Musisz (w każdym razie powienieneś) wozić wszędzie ze sobą wydruk odpowiedniego fragmentu przepisów (np. ten co ja podrzuciłem kiedyś) bo to zawsze jest jakaś pomoc.
Ja tam będe mówił że konsultowałem wszystkie zmiany z przedstawicielem PZMot'u przed przeglądem i na przeglądzie nie było z tym problemów. Wiadomo że jak trafie na yebnietych to nie wiele to da ale w innej sytuacji może pomoże




[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-09-10 02:19:20 ]