Moje "sławne" przygody z wycieraczkami

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A więc wydaje mi sie ze kolega Kobysz rozwiazał mój problem z ramionami do wycieraczek. Teraz z utęsknieniem oczekuje deszczu (oby dziś) i zobacze jak to działa. Zadam relacje potem.

Proces naprawy Kobysza:

To nagiąc, tam odgiąc. Na moje oko wygląda BOMBA

[ wiadomość edytowana przez: Tomi dnia 2003-09-11 11:17:46 ]
  
 
Tomi to super, pogratulować pomysłowości koledze Kobyszowi. Watrościowy Klubowicz
  
 
a moze poradzicie cos na moja tylna wycieraczke??
  
 
zaraz wychodze z roboty i sprawdzam jak mi to pomogło
  
 
Może coś w stylu patentu kolego Kobysza - DIAKS
klapa u niego w korolce wygląda nawet fajnie bez wycieraczki
  
 
Cytat:
Może coś w stylu patentu kolego Kobysza - DIAKS
klapa u niego w korolce wygląda nawet fajnie bez wycieraczki



Hehe, diaksik to naprawde bardzo przydatne urzadzenie... zaraz po mlotku
Ja juz mam relacje Tomiego apropo wycieraczek, ale niech sam powie co i jak
Conte, a z Twoja wycieraczka co nie tak?
  
 
A włąsnie moze zna ktos patent jak zrobic w corollce 98 jedna wycieraczke z przodu
  
 
Cytat:
A włąsnie moze zna ktos patent jak zrobic w corollce 98 jedna wycieraczke z przodu



Haha wlasnie do tego m. in. sluzy diaks - ucinasz jedna i zostajesz tylko z jedna Po problemie
A serio to po co???
  
 
Poprostu patencik mi sie podoba i chiałbym oblukac jak by to miało uzasadnienie w praktyce
  
 
chcesz praktykować na swojej furze???
  
 
W praktyce bywa roznie... Mi sie to akurat srednio podoba, ale o gustach sie podobno nie dyskutuje. Napewno jest to kwestia zmiany calego mechanizmu wycieraczek, albo wlozenia od jakiejs fury, ktora ma oryginalnie jedna. Chyba wiecej roboty niz jest to warte, tym bardziej, ze efektu pracy takiej wycieraczki nie przewidzisz...
  
 
Ambro ma taki cusik - nawet mi się podoba ale on ma Niunię E


Tomi co z tym deszczem???
  
 
A co do corolli taki patent sie nienadaje ??
  
 
Cytat:
Ambro ma taki cusik - nawet mi się podoba ale on ma Niunię E


Kurcze nawet nie zwrocilem uwagi Ale ma postawiona w pionie? Zastanawiam sie zawsze jak jest z powierzchnia 'odwodniania' szyby przez taka jedna wycieraczke... i wydaje mi sie ze jest sporo mniejsza... Nie dotyczy to oczywiscie samochodow gdzie jest jedna oryginalnie, bo tam zazwyczaj pioro 'wydluza sie' w rogi szyby (np mercedes).
  
 
A więc zgodnie z obietnica moja relacja:

Wycieraczki chodza REWELACYJNIE. 0 (słownie: ZERO) przeskakiwania, niewłasciwego wyginania sie gumy i tarcia po szybie. Chodza równo i cichutko. MIODZIO

Kobysz sie spisal - DAC MU WÓDKI

PS.

Z niecierpliwieniem czekam na deszcze bo teraz nawet w deszczu jazda jest przyjemnoscią