Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2003-09-12 20:26:37 w tym momencie pospawałem z egonem "drobne ubytki" mojej podłogi w malanie, uprzednio cały środek wybebeszyłem doszczetnie ze wszystkiego, usunołem również mase asfaltową która wycisza ...
Jeśli ktoś już to przerabiał, to bardzo prosze o opis jak zabezpieczyć podłoge po spawaniu. tzn kiedy położyć podkład, wyciszenia itd. z góry dzięki. |
![]() moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2003-09-12 21:05:08 oczywiście nie wspomniałeś że też pomagałem ![]() |
![]() MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2003-09-12 21:15:31 spoko mochu, tyle to i ja wiem, mi chodzi o odpowiednią kolejność nakładania. |
![]() simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2003-09-12 21:17:48 MINIA!! To jest chyba najlepsze wyjście z sytuacji!! I to nie jedna warstwa!! Dopiero po tem wyciszenie bo bez niego ani rusz!! |
![]() MAGNUM 125 Reda | 2003-09-12 21:30:44 dokadnie, z wierchu tez minia a na to na ciepło (opalarką) rozkładasz te wygłuszenia
a od spodu tak jak ci mówiłem na gg,oszczotkować, ew.odtłuścić, pomalowac minią. na minię taką masę gumowatą(jutro podam nazwe tego) i bitex ja tak zrobiłem podłoge u siebi ei przez 1.5 roku nic nie wyszło potem go sprzedałem ![]() |
![]() lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2003-09-13 08:17:21 osobiście zdarłem maty żeby zobaczyć co pod nimi jest
odczyściłem szczotka na wiertarce (nie było rdzy) pomalowałem minią przy odpływach potem wszystko fluidolem i w żadnym wypadku nie zakładał bym tych francowatych gum bo pod nimi aż sie kisi i wychodzi rdza |
![]() moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2003-09-14 09:57:11 co za gumy ?? te wygłuszenia filcowo-gumowe?? |
![]() Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2006-05-23 10:25:18 Jako że czeka mnie grubsze spawanko podłogi, więc odkopuję trupa ![]() Otóż spotkałem się z następującym pomysłem na zabezpieczenie podłogi, czy nadkoli od spodu: po pospawaniu pomalować porządnie minią, a na minię nałożyć lepik asfaltowy, taki do smołowania dachów. Nakłada się to świństwo pędzlem, oczywiście na gorąco. Ponoć trzyma o niebo lepiej niż bitex, który na odsłoniętych powierzchniach się wypłukuje. Patent ponoć wypróbowany i skuteczny. Co o tym sądzicie? |
![]() Blady F&F Sympatyk FIAT | 2006-05-23 10:30:03 ja proponuje dobrze oczyścić spawy i reszte podłogi , i z 2 warstwy cynkalu , na to konserwacja , jaką chcesz , moze być nawet asfalt... |
mustava PF 126p EL bj. 94 Płd. wlkp | 2006-05-23 10:39:42 ... a poźniej papą go, papą ![]() A tak na poważnie to chyba dobre rozwiązanie. |
Art126 F&F Sympatyk Fiat 126p już jeździ Wołomin | 2006-05-23 10:59:31 bitex + olej. Zabezpiecza swietnie tylko zostawia slady na łapach itd przy jakiejs robocie. |
![]() Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2006-05-23 11:25:19
Fakt, przykleję papę na kropelkę i będzie gites ![]()
Co to jest ten cynkal? Lepsze to od minii? Bitex z olejem - nie wiem... do profili zamkniętych pewnie byłby dobry, ale na spód? Nie jest za miękki? [ wiadomość edytowana przez: Smutny_Gizd dnia 2006-05-23 11:26:11 ] |
![]() Max_psg K-shel suchy i mokry ... Mysłowice | 2006-05-23 11:46:07
Cynkal to lakier chlorokauczukowy - coś jak Hammerite osobiście nie polecam, bo jak spróbujesz coś na tym położyć np podkład żeby później pomalować to ci się zważy strasznie i będziesz darł wszystko, chyba że nie zamieżasz tego potem malować ani nic to paćkaj. Poza tym producent, jeśli sie nie mylę, zaleca zagruntowanie przed malowaniem, więc tak czy inaczej wychodzi na MINIĘ (polecam ze 3 warstwy po obu stronach). |
Tomecki_b-b rallye 16V Bielsko Biała (Bestwina) | 2006-05-23 11:55:12 Ja zamalowałem /po dokładnym oczyszczeniu/ hameridem (2 razy), po 3 tygodniach (tyle ponoć musi hamer schnąć żeby się nie pogryzło przy pokrywaniu go czymś) baranek i tyle, powinno trzymać. |
![]() dr_krzysiek Fiat 126p Nakło | 2006-05-23 20:42:01 Tu jest opisane jak skuteczne nałożyć zabezpieczenie. Możliwe, że dostaniesz odpowiedni rozmiar dla swojego malca ![]() |
![]() HEMIGTX F&F MEMBER PF125p/Polonez C 1983 Większyce | 2006-05-23 21:10:53 Najlepsza podloga to brak podlogi,nietrzeba jej konserwowac i dbac o nia.
A na powaznie to mam znajomego ktory motor na zime konserwuje za pomoca blota-wpierdzieli sie na caly dzien w jakies bagna i zostawia go na zime.Motor do dzis jezdzi ![]() |
![]() Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2006-05-24 07:53:14
![]() ![]() ![]() Jak taki mądry jesteś panocku, to podaj lepszą metodę ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: Smutny_Gizd dnia 2006-05-24 07:54:01 ] |
![]() Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2006-05-24 08:24:01 Proszę bardzo, nakładamy na idealnie wyczyszczony metal podkład antykorozyjny w ilości przewidzianej przez producenta, uszczelniamy wszystkie połączenia np. pastą uszczelniającą Boll, następnie bierzemy pistolet i ładnie obrzygujemy barankiem, np. Euro Body(w tym momencie Bolla nie polecam) tudzież coś innego podobnego. Do profili zamkniętych wewalamy pistoletem wosk do konserwacji, może też być Boll. Prawda że proste? W sklepach jest obecnie pełno różnych wysokiej jakości specyfików a wy tu wypuszczacie pomysły rodem z lat '70, jak nic nie szło dostać, po prostu porażka. Nie dziwimy się wcale temu co napisał Cytryn.
PS. Kolejna mikstura z lat '70: 1/3 smaru linowego, 1/3 lepiku i 1/3 oleju przekładniowego, całość gotować do uzyskania jednolitej konsystencji a po nałożeniu na auto pojeździć po kurzu żeby się dobrze zaasfaltowało. PS2. Miałem kiedyś robić blacharkę w pierdzie "zabezpieczonym" lepikiem. Nie dość że stolec w dużym stopniu dzięki lepikowi zgnił niemal do szczętu to jeszcze nic nie szło robić bo lepik wszystko zaklejał a jak przyszło do spawania to trzeba było być idealnie szczelnie ubranym bo pryskało jak wszyscy diabli ![]() |