Weber 34 Dchd - problem(y)

Jako,że przesiadam się na ten gaźnik bede rozwijał temat w razie potrzeby.
Na chwile obecną nie odpala. Pierwszy raz odpalił w sobote na dotyk, chodził chwile i przelał mi przez ta górną śrube. wg mnie - pływak był za wysoko. Dzisiaj go podkreciłem wg ksiazkowych zaleceń i dupa - 2 razy prawie zaskoczył ale na tym sie skończyło. Jutro posprawdzam do innych ustawień i takie pytanie - co warto jeszcze zobaczyć / ustawić/sprawdzić? Silnik to vw-ejowskie 1.3 , wszystko szczelne, wacha w komorze jest, zakrywa (sporo) ten zaworek na dole.

Z góry dzieki za odp!

Jak przelało górą to zaworek iglicowy.
Jaki masz dokładnie model gaźnika, nastawy ?
Zapalasz na ssaniu czy bez ?

Jakie dysze są ? Nie pomyliłeś przelotów ?
Iskra na pewno jest ok ?
Jeśli zapłon jest na pewno ok to sprawdź czy przepustnica jest choć trochę uchylona i ile odkręcony jest wkręt składu mieszanki ( spróbuj wkręcić do oporu i wykręcić 2 obroty ).
26 jest od silnika 1,5 więc nastawy nie będą na pewno optymalne ale zapalić powinien bez problemu.

Jak jest zasilany w paliwo?? Co to znaczy, że "paliwo leje się jak z kranu"??

Pompka elektryczna czy pompujesz ręcznie;]?? Gdzie jest przyłaczone to wiem;]

te gaźniki były dość niedokładnie wykonywane więc wszelkie nieszczelności na łączeniach korpus/wieczko są prawdopodobne. Najlepiej je sprawdzić za pomocą NICI nylonowej - cienkiej nici nylonowej... wsadzasz pomiędzy korpus a uszczelkę i wieczko a uszczelką i wychodzi cała prawda.

Ja uważam, że jeżeli jest taki problem z odpaleniem jak u Ciebie to trzeba:
1. zdemontować
2. rozebrać na atomy
3. wyczyścić, wypłukać, wydmuchać kompresorem cały korpus i pokrywkę i wszystkie kanały.
4. poskładać dokładnie i dać książkowy setup

5. sprawdzić szczelność - jak jest nieszczelność to najlepiej wypierdolić gaźnik albo pokrywkę i próbować inny
6. sprawdzić luz na przepustnicach

(dwie w/w czynności najlepiej zrobić przed zakupem gaźnika)

7. sprawdzić wydatek pompki przyspieszającej
8. ustawić poziom paliwa
9. sprawdzić CZY DYSZA PALIWA WOLNYCH OBROTÓW JEST Z TEGO GAŹNIKA - chodzi o długość - np. do gaźników z elektrozaworem nie pasuje zwykła dysza jest minimalnie za krótka ale powoduje brak paliwa na wolnych obrotach... sika z kranika ale kanalikami nie idzie więc odpalenie możliwe jest tylko z wciśniętym pedałem i to tez nie tak kolorowo bo trzeba nim pulsować.

Nie muszę chyba Ci mówić, że wszystko składasz na nowych uszczelkach i zaworku iglicowym - bo gówno to kosztuje a nie pieniądze, NIE UŻYWASZ silikonu czy innego gówna do klejenia - nie tędy droga.

Fałszywe powietrze nie ma nic do odpalania - szczególnie na benzynie powinien zagadać albo chociaż szczeknąć kilka razy... jeżeli to się nie dzieje - to prawdopodobnie masz zatkany układ wolnych obrotów i przejściowy i tu trzeba szukać.

Dysza składu mieszanki tak jak Ci Pavlus napisał wkręcić delikatnie do oporu i wykręcić dwa kółka w górę (mam nadzieję, że masz świadomość, że musi być ona prosta z nieurwaną igliczką i oringiem???)

Cytat:

2010-11-19 22:50:12, devwil pisze: No i najważniejsze: Czy to wreszcie zadziała?

Pływak ustaw na 5 mm bez uszczelki. Tego czy będzie działał nie wiedzą najstarsi górale i nie dowiesz się Ty dopóki go nie wsadzisz

Nie mogłem edytować poprzedniegop posta -jeszcze jedno pytanie:
na ile ma być ustawiona przesłona rozruchowa na pierwszej gardzieli?

eee kuffa nie wiem jak sie to fachowo nazywa - ten krążek na osce pierwszej gardzieli -na ile ma być uchylony

Witam ponownie ;]
Na wstepie Dzieki wielkie wszystkim za pomoc

Weber z problemami , ale odpalony.
Musiałem wykręcić dysze powietrzną z pierwszej gardzieli i działa. Za to w drugiej gardzieli zbiera się paliwo.
Szukać winy w doborze dysz? bo mam dość szeroki ich zakres ale nie wiem od ktorego zacząć... silnik to 1.3 , ale zostawiłem kartke z rozmiarami w aucie.. pamietam,że dysza pow była 200
Chyba,że bedzie to wina pływaka? w tej chwili jest ustawione na 5mm bez uszczelki.