Pytanie dot. felg

Mi zostały z Suzuki Sliczne szprychowe ATFy 14stki. Ale trzeba bedzie sprzedac bo do lady nie podejdą

hehe, ja mam w ten sposób wykonaną "dojazdówkę" z koła od 126p. Trza było rozwiercić środek koła

Czy może ktoś wie gdzie można kupić nowe felgi stalowe do 2106 ?
Z tego co się orientuję to fabryczne były 5J x 13, rozstaw śrub 4 x 98, otwór centrujący 58, 5 ? ET=29 ?


[ wiadomość edytowana przez: milko dnia 2010-12-03 00:44:00 ]

Cz ktoś miał do czynienia z taką felgą do łady ?

http://www.ceneo.pl/;0152355869-10.htm

Czy ktoś miał do czynienia z oponami Roadstone ?

Szukam opon całorocznych 165/80 R13- takie były oryginalnie montowane w mojej ładzie jeśli chodzi o rozmiar. Kiedyś Dębica robiła takie Navigatory ale już nie robi. Z kolei dostępne 165/70 obniżą mi o ok 1,5 cm podwozie .
Znalazłem całoroczne 165/80 R13 tylko Pirelli i Roadstone w miarę przystępnej cenie . Roadstone to podobno Koreańskie ?

http://www.salon-opon.com/Informacje-o-producentach-opon_s674.html

Jeśli chodzi o felgi to zastanawiam się od jakiego auta są one ? Czy to są nowe czy jakieś z demobilu odmalowane ? Przecież nikt by nie produkował teraz felg do Poloneza jak to podają w sklepach internetowych .
Poza tym podają że jest to felga 5J a w rzeczywistości jest to 5B , widziałem ją , oryginalnie do mojej łady była 5J. Do Poloneza zresztą też.

[ wiadomość edytowana przez: LFkP dnia 2010-12-25 00:50:28 ]

Cytat:

Po zmianie opon ze 165/80 na 175/70 zauważyłem też, że układ kierowniczy zaczął lżej pracować. Skończyło się siłowanie z kierownicą na parkingu - tak jakbym miał wspomaganie

Jest dokładnie na odwrót.
Im cieńsza tym lżej się kręci.

Może przedtem miałeś za niskie ciśnienie w oponach albo bardzo agresywny bieżnik.

Ja po zmianie z 165/80r13 na 155/65r14 mam chyba +25% niutonomewtrów na kołach. Auto zdecydowanie lżej przyśpiesza

Cytat:

2010-12-25 11:04:43, NaczelnyFilozof pisze: Jest dokładnie na odwrót. Im cieńsza tym lżej się kręci. Może przedtem miałeś za niskie ciśnienie w oponach albo bardzo agresywny bieżnik. Ja po zmianie z 165/80r13 na 155/65r14 mam chyba +25% niutonomewtrów na kołach. Auto zdecydowanie lżej przyśpiesza

Felgi zostały w tym samym rozmiarze, poprostu stare wymieniłem na nówki - jedne i drugie fabryczne, stalowe.
Wczesniej miałem Debica Passio 165/80r13, a po zmianie Dębica Navigator 2 175/70r13. Róznica w lekkości kręcenia kierownicą na korzyść Navigatorów 2 jest nieporównywalna - takie są fakty w przypadku mojej Ładuchny. Ciśnienie w kołach przed i po zmianie było to samo (zresztą to cęsto kontroluję).
Też chcę żeby mi tą sprawę ktoś wytłumaczył. Pryzpuszczam, że może to wynikać z budowy jednej i drugiej opony, a nie z rozmiaru.

LFkP
Mam pytanie jeśli chodzi o felgi stalowe z Ladas77 .
Czy w środku miały wygrawerowane jakieś napisy ,rok produkcji itp. ? Ja na jednej swojej mam „Baz-78 „ (też mam 21061 ), ma już wżer przy rancie, zardzewiałe pole przy otworze wentyla w środku ale poza tym trzyma się dobrze. Pamiętam ,że w maluchu po 6-8 latach jak waliłem młotkiem , aby oskubać z rdzy to takie płaty odlatywały że mało co z niej zostało.
Poza tym czy te w Ladas77 to są felgi na opony dętkowe czy bezdętkowe ?
Jeśli chodzi o opony :
175/70 R13 zamiast 165 /80 R13- opony 15 są szersze i z tego co mi wiadomo są bardziej stabilne w lecie,lepiej trzymają na zakrętach itp. (pewnie to miał na myśli Andrew01) . W zimie podobno jest odwrotnie i lepsze są cieńsze. Te szersze mają mniejszą średnicę i obniżają podwozie o ok 1 cm, a ja wolałbym nie obniżać a raczej odwrotnie ze względu na nasze drogi. Szersze mają też większe opory toczenia i tym samym spalanie coś tam rośnie (zgadzam się z Naczelnym F)..
U mnie poprzednio ktoś wstawił z tyłu 175/70 ,a z przodu 165/80 i fajnie wyglądało, przód był wyżej niż tył.
Poza tym tak myślę ,że wprowadza się coraz mniejsze profile opon (wtedy one jakby „twardsze” )„ bo drogi są coraz lepsze i zawieszenia doskonalsze na świecie ,a u mnie anie jedno ani drugie nie występuje.
Wystarczyło tydzień, dwa mrozów i już pełno dziur na drogach krajowych.
Jeśli chodzi o to lekkie skręcanie po wymianie opon na szersze , to w jakim stanie był bieżnik tych starych i ile miały lat ?
Na skręcanie kół przednich jak to już pisano ma wpływ stan opon,prawidłowe ciśnienie ,stan zawieszenia itp.
Przypuszczam , że gdybyś założył 2 nowe opony 165/80 też lekko by się skręcało kołami (zgadzam się z Naczelnym F).
Oczywiście sprawdzać należy w tych samych warunkach , na suchej nawierzchni , nie na lodzie przykładowo itp.
Kiedyś w maluchu ważne było smarowanie sworzni zwrotnic, po nasmarowaniu mogłem kręcić jednym palcem kierownicą a przed mało nie urwałem kierownicy .
Miałem kiedyś kilku letnie (chyba 5-cio) opony Dębicy od nowości, niezbyt dużo jeździłem, bieżnik wyglądał jak w nowych, przy jeździe powyżej 80/h tak rzucało na boki ,że nie dało się jechać. Okazało się opony zwichrowały się jakby w ósemki, kord się rozpierdaczył czy coś podobnego w środku, z zewnątrz wyglądały jak nowe , wprawny mechanik mógł to zauważyć .
Też nie jeżdżę dużo, mam 2 nawigatory 165/80 R13 z tyłu .
Ma pytanie do Naczelnego, co to felgi te 14-ki, mają to samo ET co oryginalne felgi i jakie ?

Cytat:

2010-12-26 18:22:49, milko pisze: szersze i z tego co mi wiadomo są bardziej stabilne w lecie,lepiej trzymają na zakrętach itp. (pewnie to miał na myśli Andrew01)

Kilka postów wyżej pisząc żeby zakładał 175 na lato to między innymi to miałem na myśli.
A W poście tuż przed Twoim na myśli miałem dokładnie to o czym tam pisałem i nic innego