[MKVI]1.6 16v gaśnie gdy zimny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie wiem ze było.. czytałem wiele postów ale nic do końca pewnego nie znalazłem gdy essik postoi na mrozie i jest wiatr to po odpaleniu gasnie po ok minucie az do przejechania ok 500 m. gdy nie ma silnego mrozu ani wiatru jest ok.. niewiem czy jak silnik owieje to olej jest tak gęsty ze popychacze nie daja rady czy to krokowy siada.. kable swiece nowe MC 2 tygodnie maja, czujnik do kompa również nowy.. niewiem co to może być

[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2010-12-30 21:27:11 ]
[ powód edycji: literówki=poprawa ]
  
 
czujnik chlodziwa, zasysanego powietrza, olej w skrzyni...
no bo raczej to nie jest uroda zeteca 1,6
  
 
Zaczeło mi sie to dziać po czyszczeniu krokowca bo wczesniej tak nie było.. gaśnie jak po odcięciu zapłonu. Krokowy był czyszczony bardzo dawno ale czy to jego wina niemam pojecia
  
 
Nikt nie miał nic podobnego nigdy???
  
 
up
  
 
Nikt nic nie poradzi koledze? Ja osobiscie mialem cos podobnego ale jak to w zyciu samo wlazlo i samo wylazlo
  
 
dziś po 3 dniowym postoju ok ale jak przyjdzie -10 to lipa będzie.. jestem skłoniony kupić nowy krokowy ale niechce wyrzucać kasy w błoto jeśli to nie on bo obroty trzyma oki ale auto przy mrozie gaśnie bez jakiej kolwiek walki więc może on puszcza jak tak zimno jest
  
 
Panowie proszę o pomoc bo niewiem co robić.. pół dnia spędziłem dziś chyba u 5 magików i zaden konkretnie niewie i nigdzie nie moge podłączyć go pod kompa bo tylko sygnały błyskowe ogladali sprawdzali i tyle diagnoz ilu speców
  
 
Cytat:
nigdzie nie moge podłączyć go pod kompa bo tylko sygnały błyskowe



Bo w Escorcie tylko kodami błyskowymi czyta się błędy.
  
 
Kolega musi kilka rzeczy sprawdzić a mianowicie: sprężanie w cylindrach, wydajność oraz ciśnienie pompy paliwa, przepływomierz, czujnik temperatury powietrza, oraz chciałbym wiedzieć jaki olej zalany. Koniecznie poszukaj mechanika z podłączeniem komputera do escorta bo do 16v jest.
  
 
wydaje mi sie ze jakby pompa była słaba to przy -5 równiez by tak się działo a nie tylko przy wiekszych temp.. silnik pracuje ruwno po odpaleniu a jak gaśnie to tak jak po odcieciu zapłonu czyli natychmiast olej mam mineralny castrola, wyczytałem tez na forum ze czujnik temp powietrza niema nic z wolnymi obrotami

[ wiadomość edytowana przez: essi1616v dnia 2011-01-03 20:20:06 ]
  
 
mam pytanie czy jak się nagrzeje to tez trzyma 500 obrotów?? najlepiej w takich silnikach mieć olej 10w-40 lub lepszy chyba ze silnik zaczyna padać ja stawiam na pompę paliwa lub katalizator ale musisz podłączyć się pod komputer wtedy sprawdzisz czy błędy jakieś są
  
 
dzieki kolego za pomoc ale widze ze nie czytałeś całego wątku obroty trzyma dobrze zawseze czy zimny czy tez ciepły.. jedynie przy wiekszym mrozie gaśnie odrazu po ok minucie normalnej pracy... moim zdaniem to krokowy i jestem skłoniony kupic nowy.. pompa by cały czas nie dawała na ssaniu paliwa a nie tylko przy nizszych temp zawór odpowietrzenia czysty, czujnik ssania nowy silnik pracuje równo i nie rzuca nim przepływka i czujnik położenia przepustnicy raczej oki bo nie szarpie ani nic z tych rzeczy.. lambda na zimnym nie działa a zaczeło sie to dziać po czyszczeniu krokowca wiec stawiam na niego ale moge byc w błędzie i jesli tak jest to proszę o podpowiedzi i sugestie bo niechce wydać 200zł od tak sobie i na marne
  
 
Powiem ci coś kolego co miałem kiedyś w mk5 który też mi gasł po minucie pracy. Podlaczylem komputer pod forda i wyszło mi 5 błędów 2 błędy nieznane czujnik prędkości pojazdu i cewka zaplonowa 2i3 po skasowaniu błędów bylo przez 30 min ok lecz pozniej znowu się zaczeło to samo czujnik prędkości odpowiada za dawkę paliwa w czasie jazdy cewka wyskoczyła błąd bo uszczelka puszczala i olej ciekł na świece zapłonowe i bylo przebicie ale to nadal nierozwiązalo mojego problemu lecz wpadłem na pomysł żeby zobaczyć pompę paliwa i rzeczywiście po wymianie było ok ale długo sie niecieszyłem bo to była podruba i pochodziła jakies 2 tygodnie. Wracając do twego problemu najlepszym rozwiązaniem jest podłączenie komputera pod samochód wykarze ci bardzo dużo sprawdzisz czy krokowiec dobrze chodzi czy sie niezacina czy niema zepsutych sensorów itp bez tego ani rusz bo tak to moze być wszystko i nic. Skoro mówisz że problem powstał po czyszczeniu silniczka krokowego to należy najpierw tam szukać rozwiązania. Może sie zacina abo łapie "lewe powietrze".
  
 
tylko mam problem z tym podłączeniem u siebie
  
 
U mnie w MK VII podobnie. Wymieniony krokowy na nowy oryginał i dalej gaśnie.Nowe świece , podmieniony przepływomierz , czujnik położenia przepustnicy i nic . Jeżdżę na pełnym syntetyku. Dwa razy podpięty do kompa i tylko raz błąd sondy lambda ale na zimnym silniku to bez znaczenia. Mechanicy rozkładają ręce i mówią , że jak całkiem klęknie to wtedy będzie wiadomo co
  
 
U mnie była walnięta sonda lambda.
Wymieniłem i kłopoty się skończyły...