Transmiter FM

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam pytanko. Jaki wg. Was najlepiej teraz kupić: tani za 20 zł wystarczy do czystego grania, czy lepiej zainwestować w to trochę więcej?
Był już kiedyś taki wątek, ale dawno a myślę że dane dotyczące takich sprzętów szybko się zmieniają.
Dodam że mam niezbyt rozbudowane audio, chodzi mi tylko o zakłócenia itp. Jakie macie doświadczenia z tego typu sprzętem?

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-06-18 11:06:02 ]
[ powód edycji: Poprawa tytułu ]
  
 
ja kupiłem przed świętami taki za 80 zł przyznam że działał bez problemowo zero szumów czysty dźwięk jednym słowem bez problemów. Natomiast niedawno kupiłem za 30 zł zwyczajny i jakością grania niema co się chwalić szumy niedopracowane wejścia zasilania szybko się łamią itp. jeżeli zależy ci na jakości słuchania kup jakiś lepszy nie będziesz narzekać.
  
 
Może jakieś konkrety? bo nie wszystkie za 80 zeta śmigają ładnie
  
 
Gość od którego kupowałem samochód używał takiego za około 100zł wkładanego do zapalniczki i mówił, że żadnych problemów z nim nie miał.
  
 
poszukam jaki ja kupiłem i podepne ci linka jak znajdę pamiętaj jezeli sutawisz na jakieś fale i na tych falach bedzie radio to radio bedzie miało silniejszy sygnal nadawania i bedziesz musiał ustawic inną częstotliwość
  
 
a macie doświadczenie z jakimiś rozgałęziaczami do zapalniczki? daje rade?
  
 
ja kupiłem zwyczjny oczywiście są owiele lepsze ale taki w zupełności wystarcza link
  
 
mi osobiście zabrakło tu jednej podstawowej rzeczy, jakiegokolwiek modelu, bo teoretycznie możemy sobie rozmawiać jeszcze dwa lata...

swego czasu miałem takowy (tyle że wtedy kosztowały koło 70 zł)
klik

moja opinia była taka : pilot nie działał od samego początku, następnie po 3 miesiącach użytkowania wyrobił sie przegub , a przez cały czas transmiter oprócz muzyki emitował wyraźne trzaski , nie zależnie od wybranej częstotliwości i auta w którym pracował co jakieś 10 sekund słychać było lekkie zniekształcenie dźwięku
  
 
Cytat:
2011-01-07 18:21:34, Remarq pisze:
mi osobiście zabrakło tu jednej podstawowej rzeczy, jakiegokolwiek modelu, bo teoretycznie możemy sobie rozmawiać jeszcze dwa lata... swego czasu miałem takowy (tyle że wtedy kosztowały koło 70 zł) klik moja opinia była taka : pilot nie działał od samego początku, następnie po 3 miesiącach użytkowania wyrobił sie przegub , a przez cały czas transmiter oprócz muzyki emitował wyraźne trzaski , nie zależnie od wybranej częstotliwości i auta w którym pracował co jakieś 10 sekund słychać było lekkie zniekształcenie dźwięku


nie no, właśnie tego modelu staram się unikać, pożyczyłem kiedyś od kumpla i to była masakra dokładnie zgadzam się z Twoim zdaniem
  
 
Cytat:
2011-01-07 18:21:34, Remarq pisze:
mi osobiście zabrakło tu jednej podstawowej rzeczy, jakiegokolwiek modelu, bo teoretycznie możemy sobie rozmawiać jeszcze dwa lata... swego czasu miałem takowy (tyle że wtedy kosztowały koło 70 zł) klik moja opinia była taka : pilot nie działał od samego początku, następnie po 3 miesiącach użytkowania wyrobił sie przegub , a przez cały czas transmiter oprócz muzyki emitował wyraźne trzaski , nie zależnie od wybranej częstotliwości i auta w którym pracował co jakieś 10 sekund słychać było lekkie zniekształcenie dźwięku



A ja miałem identyczny, też z pilotem, który działał ale tylko z odległości 5 cm Dźwięk nie był najgorszej jakości, na pewno lepszy niż z kasety z kablem Do zwykłego słuchania muzyki wystarczy, wiadomo że dla audiofili to za mało. Zasięg - w aucie przede mną i za mną można było się domyśleć co słucham Za tą ceną nie ma co narzekać.
  
 
U nas w pracy też używamy transmitera bo umarł odtwarzacz CDków więc jakoś sobie trzeba radzić najpierw był taki:
klik
Spalił się stabilizator napięcia to założyliśmy taki zwykły bo SMD był za drogi Był zasilany ładowarką do akumulatorów do wkrętarek Zasilacz 12v 1A nie dał rady... Generalnie zasięg około 100m, można denerwować sąsiadów z zakłóceniem RMFu czy ZETki nie miał żadnych problemów problemy? zdarzyło mu się czasem zawiesić... co do jakości muzyki można mieć poważne zastrzeżenia jeśli chodzi o odtwarzanie muzyki z pendrive'a lub karty pamięci... jakość muzyki na poziomie marketowego odtwarzacza mp3, ale ma wejście jack 2.5mm i po wpięciu mojego koma jako odtwarzacza jakość dźwięku o niebo lepsza. Jeśli chodzi o samą transmisję sygnału dźwiękowego to w przerwach między utworami nie było słychać szmerów (chyba, że jakaś silna stacja nadawała na tej samej częstotliwości). No i ten pilot... ale to chyba bolączka każdego transmitera... ciężko trafić w niego W każdym razie mogę go polecić używałem go kilka razu w autku i sprawdzał się bardzo dobrze, nie łapał mi sygnałów telefonów komórkowych (miałem taki co łapał każdy telefon w swojej okolicy...) Teraz mamy na firmie taki z kolorowym wyświetlaczem 1.8 cala, ale nie polecam... pilot działa jak mu się podoba... lubi długo myśleć... jedynie jakość wbudowanego odtwarzacza lepsza.
Podsumowując może być jeśli jako źródło dźwięku zastosujesz zewnętrzny odtwarzacz dobrej jakości no i jeszcze jedna sprawa nie można było przekroczyć volume powyżej 22/30 bo były trzaski... lepiej radyjkiem podciągnąć
  
 
Cytat:
2011-01-07 18:54:24, Mateklobez pisze:
A ja miałem identyczny, też z pilotem, który działał ale tylko z odległości 5 cm Dźwięk nie był najgorszej jakości, na pewno lepszy niż z kasety z kablem Do zwykłego słuchania muzyki wystarczy, wiadomo że dla audiofili to za mało. Zasięg - w aucie przede mną i za mną można było się domyśleć co słucham Za tą ceną nie ma co narzekać.


To miałeś szczęście. Mój działał może ze 30sekund, po tym się popsuł. Pilota nie zdążyłem nawet z folii wyciągnąć...
Pal licho te kilkanaście zł, ale jak chciałem oddać to "cudo" sprzedawcy to jeszcze negatywa zarobiłe.
  
 
a nikt moze nie używał takiego cuda jak rozgałęziacz do zapalniczki?
  
 
No ale jakie mamy mieć wrażenia?
Działać - działa. Ojciec korzysta bo ma nawigację i 2 ładowarki do komórek - bez problemu. A jak go znam, to kupił najtańszy w biedronce.
  
 
Cytat:
2011-01-07 20:42:26, p_swiderski pisze:
To miałeś szczęście. Mój działał może ze 30sekund, po tym się popsuł. Pilota nie zdążyłem nawet z folii wyciągnąć... Pal licho te kilkanaście zł, ale jak chciałem oddać to "cudo" sprzedawcy to jeszcze negatywa zarobiłe.



Tez mam takiego i przepracowal juz kupe h , pilot dziala - do ciezarowki gdzie mam kiepskie glosniki itd - nic lepszego mi nie trzeba, a i jak do pajero go wsadze to nie narzekam
  
 
Cytat:
2011-01-07 21:32:11, Lobuzz pisze:
a nikt moze nie używał takiego cuda jak rozgałęziacz do zapalniczki?



Mam coś takiego. Ciągnie to nawigację, CB, nieraz ładowarkę od laptopa, oraz przez usb zasila telefon i tylko raz mi się w nim przepalił bezpiecznik, ale nowy to koszt 30 groszy i działa dalej
  
 
Cytat:

a nikt moze nie używał takiego cuda jak rozgałęziacz do zapalniczki?



Ja czasami w domu używam przedłużacza ,powiem Ci daję rade ...kurde co za pytanie nie masz innych problemów .Co ktoś ma Ci napisać ,rozdziela prąd i tyle
  
 
Widzę nerwy, widzę stres A jeśli chodzi o rozgałęziacz no to naprawdę trochę przeginka temat, bo to jakby każdy zaraz zaczął tak pytać jakie dywaniki do escorta albo jaką pompką pompuje koła, albo jakie wentylki ma to bym się chyba naprawdę załamał że nie szkoda klawiatury na takie pisanie. Rozgałęziacz jak każdy inny, trzeba tylko trafić na dobrze zrobiony - wtedy posłuży.
  
 
tytuł jest zły.
to nie transmiter mp3 tylko FM
  
 
Cytat:
2011-01-09 15:52:48, CKsrv pisze:
tytuł jest zły.


Jak i cały ten sprzęt...jak dla mnie to badziewie jakich mało,ale może ja mam jakieś inne uszy...

-----------------
#1677


Escort już zezłomowany...:/ Foka też, teraz Foka MK3 1.6TDCi 115KM