(S)Silnik Fiat DOHC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Oferta sprzedaży dotyczy współczesnej repliki wyczynowego silnika Fiat DOHC o pojemności 1995 cm.
Na bazie silnika od Fiata Argenta ( 132E0001496909) został zbudowany sportowy silnik o potencjale ocenianym na 160-190 bhp przy obrotach do 7200 .
Do budowy wykorzystano silnik małym przebiegu zakupiony z Włoch (faktura, cło), głowicę , wałki i inne części o przeznaczeniu wyczynowym pochodzące od pracowników dawnego Działu Sportu FSO oraz tylko nowe części, uszczelnienia i łożyska zakupione w magazynów Fiata.
Specyfikacja silnika:
Pojemność: 1995 cm, blok szlif II, luzy tłok/cylinder na 6 setek
Zawory: ssący 44 mm, wydechowy 40 mm (standard Fiata 41,8 i 36)
Pojemność komór w głowicy 50 ml
Tłoki Mahle (Fiat 124 Abarth) o najwyższym seryjnym wygarbieniu.
Stopień sprężania 1:11,3
Wałki rozrządu (nowe) firmy Breda 300 stopni, wznios 10,2 mm, czasy 40/80 i 80/40, z regulacja czasów po przez przestawianie koła na kołkach
Koło zamachowego odelżone (-30%)
Wszystkie elementy ruchome wyważone statycznie i dynamicznie.
Głowica z Działu Sportu FSO o powiększonych i poprawionych kanałach i zaworach: ssące 44 mm i 40 mm wydechowe.
Zapłon elektroniczny Magnetii Marelii z napędem aparatu z wałka wydechowego.
Jako bonus dołączam aparat zapłonowy z Działu Sportu o dwu stałych kątach zapłonu.
Obecnie silnik jest całkowicie skompletowany (z osprzętu brak tylko alternatora i rozrusznika).
Silnik jest złożony i wymaga tylko skręcenia bloku z głowicą i bloku z miską olejową.
Pozostawiłem to do ewentualnych dokładnych regulacji , oraz możliwości inspekcji przez kupującego.
Jako zasilanie pozostawiam do wyboru:
-kolektor dolotowy z gaźnikami Weber IDF 44
-kolektor dolotowy z gaźnikami Weber IDF 48
-kolektor dolotowy do wtrysku z przepustnicą suwakową (konstrukcja OBR FSO).
Silnik został profesjonalnie zbudowany przy konsultacjach z Guy Croftem , oraz współpracy z znanymi polskimi konstruktorami tego typu silników do sportu wyczynowego.
Cena 10.000 zł
Szczegółowe informacje tylko dla zainteresowanych: 048 22 815 33 96 lub ppanika@o2.pl



  
 
Jest to bardzo ciekawa oferta pod warunkiem dołączenia wykresów z hamowni. Ocena potencjału "na oko" bywa zawodna a to nie są małe pieniądze.
  
 
Z tego co widać to silnik jest do poskładania i odpalenia
jeszcze dużo roboty i regulacji żeby osiągnąć satysfakcjonujący wynik
ale w 160-190KM nawet po konsultacjach z GC to niechce mi się wierzyć
  
 
Wiem że śmiecę ale jak ten motor wypluje 140 kucy to będzie wszystko. Znajomy rzeźbił 1800 dohc też bardzo podobne mody miało być co najmniej 140 koni a hamownia pokazała 126. Także ostrożnie z tą mocą. Jak nie będzie profi regulacji rozrządu z podziałką kątową i paru godzin na hamowni z dobieraniem zwężek i dysz w gaźnikach to tej mocy nie osiągnie. Niemniej potencjał jest. Kasa spora ale są rarytasy: gilotyna i lejki do niej.
  
 
Szanowni Panowie pisząc że potencjał tego silnika oceniam na na 160 -190 km mam na myśli że jego konstrukcja mechaniczna została przewidziana na taką moc. Nie należy tego rozumieć że po skręceniu głowicy z blokiem, założeniu miski olejowej i po uruchomieniu nawet na hamowni silnik wyda maksymalną moc.
To jest tylko materiał dla żmudnych regulacji układu rozrządu, zasilania i zapłonu.
Być może okaże sie że będzie to tylko wspomniane 140 km ale może dużo więcej bo tego na tym etapie nikt nie może stwierdzić stanowczo.
Silnik był budowany by takie moce i obroty wytrzymać choć przy takim stopniu wysilenia zawsze jest to zagadką o efekt końcowy.
Co do ceny to osoby które remontowały czy budowały kiedyś cały silnik na pewno są świadome samych kosztów prac szlifierskich, pomiarów, wyważań itd. Ceny części to już osobny temat bo na to nie ma cen rynkowych. Chyba że jeszcze Breda, Mahle, Abarth produkują elementy do tych silników w co raczej wątpię.
Dodam jeszcze tylko dla osób zainteresowanych że cena jest o wiele niższa od kosztów poniesionych na zbudowanie tego motoru.
Opis silnika może jest trochę skromny ale nie chciałem się wdawać w szczegóły by nie zaśmiecać forum.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2011-01-24 09:38:55, verde pisze:
. Chyba że jeszcze Breda, Mahle, Abarth produkują elementy do tych silników w co raczej wątpię.



są dostępne

Chętnie przeczytamy o dokładniejszej specyfikacji tego motoru.



-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
Jeśli robisz ofertę silnikową, to nie pisz że "nie chcesz śmiecić" opisując dokładniej motor.

Za 10.000zł to ja mogę ci 10sztuk w takiej specyfikacji (gilotyna) poskładać. I opowiadać o ich potencjale.

Tak jak napisali poprzednicy bez wykresu z hamowni na 170-190KM
nie licz, że ktoś będzie chętny zakupić "kupkę części" za taką kwotę.

P.S.
Ustawianie wałków Breda jest tak mozolne że chyba bym wolał dołożyć regulowane koła.

Aaa..., zapomniałbym i jak pokazujesz motor składany po konsultacjach z Croftem i "Specjalistami" to zwracaj uwagę na takie "rarytasy" jak uszczelki z Cromy pod deklami z 132.
Mnie osobiście to razi i daje podstawy do nie ufności w twój profesjonalizm

[ wiadomość edytowana przez: kania_ dnia 2011-01-24 11:05:59 ]
  
 
a to czerwone coś kipiące spod głowiczek, dekielków wałków i membrany pompki przyspieszającej na gaźniku garka 1 i 2 to silikon na ciepło???
Mój kwadrat kosztował nieporównanie mniej pieniędzy ale profesjonalny zakład szlifierski, który przygotowywał głowicę chyba był low budget-owy i na silikonie musiał zaoszczędzic bo nie dali ani grama...
  
 
Cytat:
Aaa..., zapomniałbym i jak pokazujesz motor składany po konsultacjach z Croftem i "Specjalistami" to zwracaj uwagę na takie "rarytasy" jak uszczelki z Cromy pod deklami z 132.
Mnie osobiście to razi i daje podstawy do nie ufności w twój profesjonalizm


Takich rarytasów jest więcej....
A to tylko za 10.000 zł....
Mówisz nowe, a są stare..
Ciekawe...za co ta dycha??????
  
 
Cytat:
2011-01-24 12:33:50, gregor125 pisze:
Ciekawe...za co ta dycha??????



Zero mu się wpłątało w kwotę
  
 
Sam komplet nowych IDFów 48 to wydatek rzędu 2500 PLN (używane są niewiele tańsze, chyba że jakiś totalny złom), kolektor gdzieś pewnie koło 600 PLN (jak się uda), nowe wałki porządnej firmy typu Pipercam, Colombo&Bariani czy Croft to minimum 2000 PLN, za kompletne tłoki Mahle trzeba pewnie dać z 1500 PLN. Także same "grube"części to około 7000 PLN.
Te 10 tys. nie wydaje się chyba wcale takie przesadzone...
  
 
Nic tylko pogratulować i czekamy na wykres z hamowni na 170KM+.
p.s.
Rozumiem że tam są nowe PIPERCAMS'y, nowe IDF 48, nowe tłoki Mahle.
Zastanawia mnie tylko czy cały układ smarowania i cały układ rozrządu też są nowe:
pompa oleju,panewki główne, korbowodowe, tulejki główek (kątowanie korb oczywiście było), oporowe, panewki w głowiczkach (bo wałki nowe), wałek pośredni z łożyskowaniem, pasek rozrządu calowy, napinacz SKF, nowe dolne kółko rozrządu.
  
 
jak tylko zobaczyłem to ogłoszenie to wiedziałem, że taką debatą to się skończy
  
 
zgadzam sie z przedmówcą teraz skoro silnnik jest juz pokazany ludziego "znają" wystarczy go poskładać wsadzić na hamownie wypluje jakąs tam szmoc i wtedy można go sprzedawać
  
 
Tylko, że ten "dział sportu" mnie zastanawia.
Bo na to wygląda , że dział sportu FSO, nie zajmował się budowaniem rajdówek ,tylko nie robił nic innego, jak tylko głowice, kolektory w setkach sztuk
aby po 30 latach ukazywały się w formie " białego kruka" na alledrogo...czy innych ogłoszeniach.
Wszystkie części są z działu sportu, tylko nie wiadomo czy z FSO
  
 
części są oryginalne kupione ok 8 lat temu od p.Stachnika poprzez jeszcze kogoś innego wiem bo sam kupowałem wiele fantów z tego samego źródła wałki Breda koła z nastawami "noniusz" głowica z wybitymi numerami chyba 11/81 gilotyna z trąbkami aparat bez przyspieszacza zapłonu dwuprzerywaczowy kolektory z gaźnikami IDF 44 ,48 było jeszcze do sprzedania kpl turbo do wtrysku do silnika 1500 felgi itp itd
Wiem bo to oglądałem ok 2003 r ale niestety nie zdążyłem nazbierać kasy na te fanty
Dla zainteresowanych p.inż Stachnik na hasło "OBR" zamyka drzwi i wzywa policje bo kilku debili ostro go nachodzi do tej pory.

Cena jak cena wydaje się okazyjna bo takie podzespoły kupując na szt wyjdzie podobnie

[ wiadomość edytowana przez: winiar7 dnia 2011-01-25 10:33:00 ]
  
 
Winiar, ale ja w ten sam sposób zdobyłem kilka szpejów... tylko kilka lat wcześniej i nie od inż Stachnika.
Bo jak likwidowali OBR w Falenicy, to całość wylądowała w Bomisie w Wesołej. Jak wpadliśmy tam z Orlikiem - Arturem Orlikowskim i resztą załogi , to nie nadążaliśmy nosić.
Była umowa, że bierzemy wszystko bez względu na stan. Nawet zamietliśmy po sobie magazyn.
Jak pozbywałem się ostatniego Fiata ( jaki byłem głupi) to przyjeżdżało do mnie od groma ludzi i brali nawet popękane bloki, głowice po wybuchu i pourywane korby sam gruz.
Jak się pytałem po co im to , bo chciałem zezłomować - to odp była krótka - przyda się. Takie kwiatki się pojawiają po reanimacji do dzisiaj, po św pamięci Krzyśku Godwodzie, po Świebodzie, Jurku Dyszym, Wiertlewskim itp.
Tylko jeszcze jedna sprawa, co z tego , że made in OBR, jak czasami jest to kupa gruzu, po 10 wystrzałach.


[ wiadomość edytowana przez: gregor125 dnia 2011-01-25 10:55:20 ]