[MKVII] wyciek oleju z silnika - nadal po wymianie simmering

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
przerzuciłem wszystkie wątki o wyciekach, ale odpowiedzi nie znalazłem, więc zakładam nowy wątek :/

W moim escorcie (1,8 d) zauważyłem slady oleju pod miejscem gdzie spotyka się skrzynia biegów z silnikiem. Oddałem auto do naprawy. Wymieniony został simmering na wale, uszczelka miski olejowej i sprzęgło. Zapłaciłem już 700 zł. Niestety wyciek pozostał. Mechanik ma mi to znowu robić, ale widzę, że kończą mu się pomysły :/

Dla lepszego zobrazowania: plamy pod autem pojawiają się dwie; oddalone od siebie o jakieś 10 cm. Ta bliżej środka odległości między kołami jest bardziej wodnista, ta bliżej koła kierowcy jest czarna i gęsta. Tak mi przyszło do głowy, że może ten wyciek jest gdzieś wyżej, a tylko spływa w to miejsce?

Może ktoś z Was, szanowni koledzy ma jakiś pomysł ??

P.S. Nie jestem milionerem - RATUJCIE !!!
  
 
Pierwsze pytanie: silnik i skrzynia sa umazane olejem czy czyste?

Jezeli brudne to musisz wszystko wyczyscic i wtedy, dokladnie ogladnac wszystko. Jezeli jest wyciek to na pewno bedzie to widac, ale tylko na czystym silniku.

Moze byc tak, ze cieknie ci olej spod uszczelki pokrywy zaworow po bloku, nastepnie dalej cieknie po skrzyni.

Trudno cokolwiek wymyslec, nie widzac w jakim stanie "higienicznym" masz silnik. Wycieki lokalizuje sie organoleptycznie, wiec trudno cos wymyslec konstruktywnego przed monitorem.
  
 
Ciężko umyć silnik tak żeby czegoś nie spieprzyć.

Generalnie jest brudny i cały ofajdany olejem, bo chwile nie było zaślepki po ostatnim wtrysku.

W zimie go ciężko będzie umyć :/
  
 
ja koło przedniego koła miałem olej od wspomagania rurka mi się rozszczelniła i kapało właśnie kolo koła prawego więc może zobacz płyn od wspomagania ?


a zauważyłeś jakieś ubytki płynów? w sensie chodzi o zbiorniczki, żeby wykluczyć ewentualne inne wycieki







[ wiadomość edytowana przez: COYOTE-25 dnia 2011-02-22 12:08:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: COYOTE-25 dnia 2011-02-22 12:09:02 ]
  
 
Cytat:
2011-02-22 11:39:58, kev pisze:
Ciężko umyć silnik tak żeby czegoś nie spieprzyć. Generalnie jest brudny i cały ofajdany olejem, bo chwile nie było zaślepki po ostatnim wtrysku. W zimie go ciężko będzie umyć :/



1.8D myje sie idealnie, wystarczy tylko nie lac wody na alternator, a woda pod cisnieniem nic mu nie zrobi. Ja pojechalem na myjke reczna i ciepla woda zmylem wszystkie smary, ktore mnie irytowaly po poprzednim wlascicielu. Teraz jest czysciutki i wszystko widac jak na tacy.

Jak masz caly "obrzygany" olejem to daj sobie spokoj z lokalizowaniem wyciekow.
  
 
I wszystko jasne! Okazało się, że to jednak olej ze skrzyni, a do wymiany był uszczelniacz półosi.

Ponadto pocą się też uszczelki za rozrządem, ale na razie nie będę tego ruszał, bo rozrząd jest młody jeszcze.


Dzięki za pomoc