MotoNews.pl
  

Lakierowanie felg aluminiowych (ewentualnie renowacja)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siema, mam pytanie, znacie jakiegoś dobrego lakiernika albo zakład, który znajduje się gdzieś w Sosnowcu albo okolicach, co dobrze pomaluje felgę? Niestety po pożarze w garażu jedna zrobiła się taka przebarwiona na żółtawo i nie da się tego doczyścić...

Ma ktoś jakieś namiary na dobrego i taniego lakiernika w okolicach Sosnowca?

[ wiadomość edytowana przez: mifinka dnia 2011-05-01 19:42:05 ]
  
 
Proponowałbym ją wymienić. Mogła się np zahartować co może negatywnie wpłynąć na jej zachowanie na naszych drogach. Zamiast się wygiąć może pęknąć.
  
 
Cytat:
2011-04-16 21:15:36, robert_or3 pisze:
Proponowałbym ją wymienić. Mogła się np zahartować co może negatywnie wpłynąć na jej zachowanie na naszych drogach. Zamiast się wygiąć może pęknąć.



Nie zahartuje sie. Musiała by być szybko schłodzona. A nie jest robiona ze stali szybkotnącej żeby się zahartować w powietrzu.

Pozdr.
  
 
Wszystkie 4 były blisko, a nie był to ogień tylko gorący żar i dym z komina na poddaszu bo się zatkał, tylko ta zewnętrzna się tak przebarwiła, reszta jest taka jaka była. Cały dzień dzisiaj czyściłem z sadzy :/
  
 
Problem jest taki , że koszty porządnego malowania na pewno przekraczają koszt zakupu używki felgi do Espero w idealnym stanie.


Za kompleksową renowację /piaskowanie +malowanie/ felgi stal. 15" Ducato , w zakładzie w Pszczynie płaciłem w ub. tygodniu 80zł (i jest to taniej! ...bo poza ścisłym śląskiem...i zagłębiem )
  
 
Jak narazie lakiernik powiedział 300 za komplet ale nie wiem czy kompletna renowacja czy malowanie samo, bo to ojciec ustalał i się nie dowiedziałem
  
 
Nie pisałeś że chodzi o alusy
  
 
Cytat:
2011-04-19 23:23:32, robert_or3 pisze:
Nie pisałeś że chodzi o alusy


i nadal nie pisze !
  
 
Fakt zapomniałem dodać że chodzi o alusy... Mea culpa

[ wiadomość edytowana przez: seboos dnia 2011-04-20 15:05:19 ]
  
 
sprzedaj fele i kup moje ode mnie... dzieci na podwórku stracą wzrok od lśniącego w promieniach słońca chromu, sąsiedzi zaczną Cię naprzemiennie wypytywać czy kupiłeś nowe auto, czy felgi są więcej warte od niego i zdecydowanie Cię znienawidzą za najładniejsze felgi na osiedlu. a tak bez OT to ja bym po prostu polecial po niej jakąś pastą do polerki (lekko ścierną).


[ wiadomość edytowana przez: Cwikus dnia 2011-04-20 16:45:10 ]
  
 
Cwikus chetnie bym odkupił od Ciebie te felgi, ale mam już zakupione nowe opony na 14" i czekają na felgi, gdyby nie ten feler co sie stał to już by były założone nowe gumy a tak to musze jezdzic na zimowkach...
niestety pech, przez swieta nigdzie jezdzil nie bede wiec poczekam juz na te felgi

Pozdrawiam. Jak będę mieć felgi z powrotem to dam znać czy było warto...
  
 
Cytat:
2011-04-20 18:15:18, seboos pisze:
Pozdrawiam. Jak będę mieć felgi z powrotem to dam znać czy było warto...



No i felgi od 3 dni założone na esperaka. Prezentują się elegancko kolor się delikatnie różni od oryginału, ale nie powiem, że są źle zrobione. Są zrobione profesionalnie i ja nie żałuję.

Temat można zamknąć chyba, że ktoś będzie go jeszcze potrzebował.

Proszę moda o edycję tematu i dodanie że chodzi o felgi aluminiowe