MotoNews.pl
  

Bandaż termoizolacyjny w 126p używał ktoś ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanie czy stosował ktoś z Was bandaż termoizolacyjny w 126p ? tz.owijał nim rury od bredy jakieś plusy lub minusy bo nie wiem czy zakładać u siebie a chciałem założyć z myślą zmniejszenia temperatury w komorze silnika...
  
 
U mnie to wyglada tak temperatura nie wiem czy mocno spadla ale lepiej na bank jak cos trzeba na cieplym podregulować z zaplonem. no i dźwięk z wydechu taki twardszy jest.
'
  
 
Hej a jakie lepsze/czym sie różnia? na allegro są białe i grafitowe.

Myślałem co by kolektor od polda gsi tym opatulić.
  
 
znajomy ma owinięty białym i po trasie 30 km może spokojnie ręke położyć a mój jest ciepły a mam grafitowy sądze że wasnie przez to że ma w sobie drobiny alu czy czegoś i przewodzi troche ciepło bardziej.
  
 
myślę że różnica jest głównie do jakiej temperatury wytrzymują bo są od 800 do 1200 stopni i są 2 i 3 milimetrowej grubości. Mi bardziej chodzi o to czy stosował ktoś to startując w jakiś imprezach sportowych zastanawiam się czy pomoże to w jakiś sposób zmniejszyć temperaturę w komorze silnika jadąc np. maluchem odcinek około 10 km na ostro gdzie silnik ma już bardzo wysoką temperaturę
  
 
z drugiej strony jadąc np po torze masz bardzo duży przepływ powietrza przez komorę i to że nie chłodzi się tłumik może podnieść np temperaturę głowicy
  
 
Bandaż dobrej jakości powinien obniżyć temp w komorze silnika zaś zwiększyć temp w układzie wydechowym. Podwyższona temperatura w układzie wylotowym, powinna przyspieszyć wydobywanie się spalin. Owszem sama 'kolektor' nagrzeje się bardziej i może przekazać temp na głowice, ale jest na to sposób teflonowe przekładki/uszczelki. Swoją wypowiedź bazuje na doświadczeniu z autami japońskimi ale myślę że można to przełożyć na inne marki , ciekawym patentem jest owijanie układu wydechowego jak najdalej się da.