| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
czeczun F&F Sympatyk FSO 125p '87 Toruń | 2003-09-22 17:25:35 no więc sytuacja wygląda tak. zabrałem się dziś za wymianę automatu rozrusznika. to dlatego, że musiałem auto odpalać śrubokrętem "na krótko".
kupiłem fabryczną nówkę ze sklepu. wymieniłem i dalej nie chce odpalić "z kluczyka"! po przekręceniu jest pobór prądu, a opiłki metalu z mojego gównianego klucza, które leżą na rozruszniku i automacie wykazują właściwości magnetyczne. odpala tak jak wcześniej - czyli przez śrubokręt. co dziwne - raz na jakiś czas załapie "z kluczyka". co to może być? pomóżcie proszę bo jedyne co mi się udało zrobić to wymienić część i poparzyćsobie łapę o kolektor... |
simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2003-09-22 17:34:19 Ja stawiam na bendix. |
Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-09-22 17:56:48 a jak przekrecasz kluczyk to czasem gasna kontrolki ? i ciezko kreci... ?czy wogole przekrecisz i kaplica ?
Ja bym rowniez stawiał na bendix.. a mase silnika masz ? |
czeczun F&F Sympatyk FSO 125p '87 Toruń | 2003-09-22 18:51:19 a jak przekrecasz kluczyk to czasem gasna kontrolki ? i ciezko kreci... ?czy wogole przekrecisz i kaplica ?
Ja bym rowniez stawiał na bendix.. a mase silnika masz ? więc tak: jak przekręcam kluczyk to przygasają kontrolki. jednak jak "załapie" automat, to odpala bez większego problemu. problemem jest to, że nie załapuje ten gówniany automat i muszę odpalać śrobokrętem.. mówię Wam - na dłuższą mete krew człowieka może zalać.. |
Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-09-22 20:11:57
Ale jak to profesjonalnie wygląda (zdjęcie) |
dejta F&F Sympatyk Galant GTZ Rzeszów | 2003-09-22 21:38:18 nie wiem jak dokaldnie wyglada twoj problem, nie wiem tez jak wyglada rozebrany rozrusznik dfa, ale:
U mnie w kaszlu mialem wielkie problemy z rozrusznikem do czasu kiedy... dzieki radzie kogos z fnf dobrze zalozylem widelki od elektromagnesu. Problem wygladal tak ze nie zazebialo. Wymienilem elektromagnes, bendix stracilem kase, a chodzilo o widelki. Moze ci to pomoze Ps. Jesli w malaczu widelki wklada sie krotszym ciegnem do rozrusznika(choc nic na to nie wskazuje moze i u ciebie rowniez |
Zuraw Byl 126p 1.2MPI Wawa | 2003-09-22 21:56:33 Mialem dokladnie taka sama jazde w swoim malcu. Zacznij od naladowania akumulatora. U mnie jak reka odjal.... A jak nie pomoze to bendix. |
Rutkus F&F Sympatyk Sierra Śrem | 2003-09-22 22:49:23 A wszystkie kabelki masz oki??U brachola robiło podobnie a kabelek ten + od aumulatora sie zozwalał( przetarło sie jakieś 20 cm od rozrusznika). |
Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-09-23 08:51:35 aaa....no własnie..sprawdź jeszcze czy taka wsuwka co wchodzi na rozrusznik dobrze trzyma. Czy mocno jest ściśnęta, bo u mnie była luźna i przez to wyciagałem cały rozrusznik z wszystkimi szpejami..wszystko posprawdzalem poczysciłem a okazało sie ze ten kabelek nie trzyma i czasem mial ochote krecic a czasem nie jak to juz nie wypali..to bendix pozdro |
czeczun F&F Sympatyk FSO 125p '87 Toruń | 2003-09-23 09:18:04 hehe.. dzięki Panowie za rady! Fiat już działa. Musiał się po prostu namyśleć i przyjąć nową część do swojego ciałka.
Z Polskim Fiatem jest jak z winem - musi się ułożyć. =) |