Szukam zdjecia 126p z n126N

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czyli malucha z nowsza wersja przyczepy kampingowej n126. Najlepiej ujecie z boku, a najlepiej rysunek schematyczny. Moze ktos posiada w swoich zasobach, google milczy w tym temacie jak zaklete wyrzucajac zdjecia samych przyczep lub samych maluchow.
  
 


Tylko nie wiem czy to nowsza czy starsza.
  
 
To jest wlasnei ta starsza, czyli n126. Te zdjecia sa w necie. Ja szukam z n126n.
  
 
Cytat:
2011-10-13 18:49:57, Zuraw pisze:
To jest wlasnei ta starsza, czyli n126. Te zdjecia sa w necie. Ja szukam z n126n.



N126 jest produkowana do dzisiaj, więc trudno powiedzieć że jest starsza (aczkolwiek współczesne modele są za ciężkie do Malucha). Poniżej wklejam moje zdjęcia Henryka z przyczepą n126b:



N126N jest za ciężka do Malucha i nie można jej legalnie nim holować. Nawiasem mówiąc, po krótkiej przejażdżce z n126, dalszej trasy z nią także nie widzę.
  
 
Cytat:
N126N jest za ciężka do Malucha i nie można jej legalnie nim holować. Nawiasem mówiąc, po krótkiej przejażdżce z n126, dalszej trasy z nią także nie widzę.



Spokojnie. Pamietaj jakiego mam malucha (mam inne masy w DR) i wszysto wskazuje, ze bede mogl spokojnie n126n ciagnac.
  
 
Cytat:
2011-10-16 22:56:05, Zuraw pisze:
Spokojnie. Pamietaj jakiego mam malucha (mam inne masy w DR) i wszysto wskazuje, ze bede mogl spokojnie n126n ciagnac.



Jeśli zmieniłeś masę własną (bo DMC pozostała pewnie bez zmian), to możesz ciągnąć połowę z tego bez hamulca najazdowego i 2/3 z hamulcem.

Ja podczas holowania kempingu zdziwiłem się nie słabymi przyspieszeniami, bo na to byłem przygotowany, tylko jeszcze gorszym hamowaniem i koniecznością negocjowania z przyczepą każdej zmiany kierunku jazdy . Czyli mocniejszy silnik to jeszcze nie wszystko.
  
 
Żuraw ale ja słyszałem, że podobno jest problem z montażem hak w BISie nie wiem ile w tym prawdy ale może ktoś wie jak to wygląda według przepisów
  
 
Cytat:
2011-10-17 11:57:10, kobzacz pisze:
Jeśli zmieniłeś masę własną (bo DMC pozostała pewnie bez zmian), to możesz ciągnąć połowę z tego bez hamulca najazdowego i 2/3 z hamulcem.



Nie wiem skad wziales te wytyczne, ale PoRD nakladaja jedynie wytyczne, ze na kat.B mozna ciagnac przyczepe o DMC nie wiekszej niz masa wlasna pojazdu oraz masa zestawu nie moze byc wieksza niz 3,5t, w speyficzych warunkach <4250kg.

Do tego dochodza warunki techniczne pojazdu, czyli ograniczenia producenta na dany model pojazdu, a co zaznaczone jest jako MMC (nie DMC) przyczepy i wpisane w rubryki O1 i O2 DR.

Z dwoch powyzszych maksymalne mozliwosci jakie daje dany samochod do ciagniecia przyczepy to te, ktore sa ostrzejsze z obydwoch zrodel.

Dlatego w maluchu tak naprawde ograniczeniem z tych dwoch ostrzejsze bedzie ograniczenie wynikajace z wymogow techniczych pojazdu, a tu moge co nie co poustawiac.
  
 
Cytat:
2011-10-17 18:09:34, Karol13 pisze:
Żuraw ale ja słyszałem, że podobno jest problem z montażem hak w BISie nie wiem ile w tym prawdy ale może ktoś wie jak to wygląda według przepisów


Ten problem wyikal ze zbytmalej nosnosci fabrycznych opon, na ktorych bis wyjezdzal. Zadnego innego neibylo. Wystarczy zatem wymienic opony na opony z wyzszym indeksem nosnosci i problem rozwiazany. Co do samego haka w przypadku seryjnego silnika trzeba nieco rozgiac wasy namiske oleju bodajze (nie przymierzalem haka do seryjnego bisa, ja mam calkiem inne rozwiazanie).
  
 
W mysiadle na przeciwko toyoty w aotokomisie stała nowsza wersja o ktorej piszesz michał nie wiem czy jest tam jeszcze


[ wiadomość edytowana przez: Mariusz126p dnia 2011-10-17 21:58:15 ]
  
 
ja mam w dowodzie 400kg na haku choć nie wyobrażam sobie tego plus 4 osoby w samochodzie
  
 
400 to standard dla seryjnego malucha. Zastaawiajace jest jednak co innego - jak w latach 70' maluchy te mogly ciagnac kempingi. Rozwiazanie widze tylko jedno - obowiazywaly nne przepisy. Ale idac tym tropem wynikaloby, ze obecnie maluch moze ciagnac jedynie 400kg, a jednak ciagaja wiecej i policja jakos nic z tym nie robi.
  
 
Cytat:
2011-10-17 20:46:47, Zuraw pisze:
Nie wiem skad wziales te wytyczne, ale PoRD nakladaja jedynie wytyczne, ze na kat.B mozna ciagnac przyczepe o DMC nie wiekszej niz masa wlasna pojazdu oraz masa zestawu nie moze byc wieksza niz 3,5t, w speyficzych warunkach <4250kg. Do tego dochodza warunki techniczne pojazdu, czyli ograniczenia producenta na dany model pojazdu, a co zaznaczone jest jako MMC (nie DMC) przyczepy i wpisane w rubryki O1 i O2 DR. Z dwoch powyzszych maksymalne mozliwosci jakie daje dany samochod do ciagniecia przyczepy to te, ktore sa ostrzejsze z obydwoch zrodel. Dlatego w maluchu tak naprawde ograniczeniem z tych dwoch ostrzejsze bedzie ograniczenie wynikajace z wymogow techniczych pojazdu, a tu moge co nie co poustawiac.



Nie pamiętam gdzie to znalazłem, ale najczęściej tak właśnie liczy się masy przyczepy. MMC definiuje producent w świadectwie homologacji. Dla Malucha jest to odpowiednio 300kg bez hamulca i 400 z hamulcem.

Nadal nie mam pewności czym dokładnie jest MMC. DMC to masa własna + ładowność, a MMC? Masa rzeczywista? Czy to oznacza że mogę ciągnąć pustą przyczepkę o MW=300kg?


Cytat:
2011-10-17 23:02:15, Zuraw pisze:
400 to standard dla seryjnego malucha. Zastaawiajace jest jednak co innego - jak w latach 70' maluchy te mogly ciagnac kempingi. Rozwiazanie widze tylko jedno - obowiazywaly nne przepisy. Ale idac tym tropem wynikaloby, ze obecnie maluch moze ciagnac jedynie 400kg, a jednak ciagaja wiecej i policja jakos nic z tym nie robi.



Przypisy były te same, tylko kempingi lżejsze. Pierwszy model n126, czyli n126a miał MW=280kg. Z roku na rok przyczepy tyły. Poza tym czasy były inne i warunki na drogach odmienne niż teraz. Gdybym próbował jechać po obleganej drodze krajowej 60km/h zwalniając do 30 pod każdą górkę, to prędzej czy później zostałbym zlinczowany przez zadowolonych kierowców jadących za mną.

Gdyby mimo wszystko ktoś chciał ciągnąć Niewiadówkę Maluchem, to ja bym zastosował następujące modyfikacje:
- hamulec najazdowy w przyczepie
- owiewka (spojler) na dachu samochodu
- przednie cylinderki hamulcowe z tyłu
- szersze opony
- krótsze przełożenie główne
- jazda nocą, omijanie jednojezdniowych dróg krajowych


Edit: wiem już skąd mam to info na temat mas przyczep:





[ wiadomość edytowana przez: kobzacz dnia 2011-10-19 13:37:57 ]
  
 
MMC to maksymala masa calkowita jaka moze pociagnac samochod. ie douszczalna wlasnie a maksymalna, bo DMC jest wartoscia stricte matematyczna dotyczaca w naszym przypadku przyczepy, a MMC - maksimum mozliwosci pojazdu.

Tabelke znam, sam ja tutaj wrzucalem. Nie pamietam tylko czy udalo mi sie bezposrednio w przepisach znalezc zapis o 1,33 DMC w przeciwienstwie do zapisu, ze masa przyczepy nie moze byc wieksza niz masa pojazdu ja ciagnacego.
  
 
Cytat:
2011-10-17 23:02:15, Zuraw pisze:
400 to standard dla seryjnego malucha. Zastaawiajace jest jednak co innego - jak w latach 70' maluchy te mogly ciagnac kempingi. Rozwiazanie widze tylko jedno - obowiazywaly nne przepisy. Ale idac tym tropem wynikaloby, ze obecnie maluch moze ciagnac jedynie 400kg, a jednak ciagaja wiecej i policja jakos nic z tym nie robi.


wczesne wersje N126 miały dmc 400kg.