[MKVII] Dziwne zachowanie - poranne przymrozki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Od dwóch dni w nocy są przymrozki (poniżej 0'C) Mój dieselek zaczął dziwnie chodzić. Nie dość, że dłużej kręci, to jeszcze strasznie wariują obroty W wakacje sprawdzana była szczelność układu i mój mechanik "wyrzucił" mi podgrzewacz paliwa (Podobno był nieszczelny i zapowietrzał układ paliwowy). Dziś rano było -3'C, aby odpalić kręcił kilka sekund. Odpalił, trochę popracował, wrzucam pierwszy bieg, powoli puszczam sprzęgło, samochód rusza jakieś 3 metry i gaśnie. Odpalam (długo kręcił) obroty nadal falują, jadę około 2-3km staje na którymś już z rzędu czerwonym świetle i auto gaśnie poraz drugi. Odpalam (długo kręcił) jadę następne 2-3km, zostawiam auto włączone na jakieś 5-10min. Po tym czasie silnik pracuje już normalnie i nie wariują obroty. Dodam jeszcze, że 3 dni temu auto paliło bez problemu (wystarczał max 1 obrót wałem) a od 2 dni są przymrozki. Czy to może być przyczyną takiego zachowania silnika?
  
 
u mnie falujące obroty były spowodowane uszkodzeniem przewodów elektrycznych przy pompie paliwa, tam gdzie wychodzą z czujnika przepustnicy tego czerwonego kapsla
może u ciebie też już kabelki powoli padają? zimno to i szronik na kabelkach może powodować przebicia
  
 
Ten układ paliwowy w dieslu jest bardzo daleki od ideału i jeśli chcesz być pewien, że się nie zapowietrza wstaw sobie kawałek bezbarwnego wężyka przed pompę wtryskową. Ja przy ujemnych temperaturach dolewam dodatek do paliwa Xeramic Diesel Protector i nigdy nie miałem takich problemów.
  
 
Cytat:
2011-10-18 20:31:41, kupiec pisze:
u mnie falujące obroty były spowodowane uszkodzeniem przewodów elektrycznych przy pompie paliwa, tam gdzie wychodzą z czujnika przepustnicy tego czerwonego kapsla może u ciebie też już kabelki powoli padają? zimno to i szronik na kabelkach może powodować przebicia



Czytałem o tym już wcześniej, ale jakoś mnie to zbytnio nie przekonywało Jeden z kabelków ma przetartą izolację przy samym kapselku. Możliwe, że to właśnie to?

Cytat:
2011-10-18 21:52:00, AmbitnyInaczej89 pisze:
Ten układ paliwowy w dieslu jest bardzo daleki od ideału i jeśli chcesz być pewien, że się nie zapowietrza wstaw sobie kawałek bezbarwnego wężyka przed pompę wtryskową. Ja przy ujemnych temperaturach dolewam dodatek do paliwa Xeramic Diesel Protector i nigdy nie miałem takich problemów.



Poprzedniej zimy też dolewałem dodatki do ON. Nawet nie wiem czy to nie było właśnie to Xeramic Diesel Protector. W tym roku jeszcze nic do paliwa nie dolewałem, ponieważ aż tak bardzo zimno jeszcze nie jest Chyba pora powoli dolewać dodatki
  
 
Ja aktualnie mam wlany STP do czyszczenia wtryskiwaczy i muszę przyznać, że zniknęła siwa chmurka przy porannym odpalaniu
  
 
Cytat:
2011-10-18 23:33:31, AmbitnyInaczej89 pisze:
Ja aktualnie mam wlany STP do czyszczenia wtryskiwaczy i muszę przyznać, że zniknęła siwa chmurka przy porannym odpalaniu



Ja właśnie wyjeździłem paliwo z tym środkiem I też mogę powiedzieć, że czuć różnice Dużo lepiej autko chodzi. Tak myślę, że moje problemy mogą być spowodowane niskim stanem paliwa w baku. Może zassał jakiegoś syfu z dna baku Zazwyczaj tankuje do FULL i wyjeżdżam to, po czym znowu na FULL W te przymrozki właśnie miałem już na czerwonym polu wskazówkę od poziomu paliwa
  
 
Ja nie ryzykuję takiego niskiego poziomu paliwa, bo mój jak się czasem zapowietrzy to trzeba na kolanach do niego Poza tym ten wskaźnik ma duży margines błędu i już raz się o tym przekonałem jak mi zdechło autko w trasie, gdy byłem przekonany, że paliwo jeszcze jest.
  
 
Jeśli mowa o tym preparacie,to potwierdzam.Silnik łatwiej/lżej odpala,ciszej pracuje,czy mniej pali...? No nie wiem na pewno,jest zrywniejszy.Taki sam jest do Bp,tylko opakowanie jest czerwone.Sorki,że się wtrąciłem,ale idzie zima,a nie ktore dieselki jej nie lubią za bardzo.
 
 
sprawdź czy nie masz zasyfionego korka wlewu paliwa
  
 
Cytat:
2011-10-20 09:58:22, suhy4 pisze:
sprawdź czy nie masz zasyfionego korka wlewu paliwa



Nie mam zbytnio jak, ponieważ tydzień temu kupiłem nowy korek wlewu paliwa

Dziś rano odpalił normalnie. Wyskoczyłem zeskrobac szron z szyb, kończe ostatnią szybę i tak nagle zgasł silnik. Do tej pory nie udało mi się go uruchomić. Rano gdy próbowałem odpalić (kręcenie rozrusznikiem) słychać było jakiś "cykający" przekaźnik w skrzynce bezpieczników. Jakieś porady ?

[ wiadomość edytowana przez: fiolek992 dnia 2011-10-21 14:34:47 ]
  
 
Miał ktoś podobne objawy?
  
 
Może skrzynka mówi "papa"

Daj stały plus na pompę, zagrzej świece "na ostro" i próbuj odpalić
  
 
Gdzie dokładniej dać ten + ? Dodam jeszcze, że dzić udało mi się odpalić (po bardzooo długim kręceniu) około 3 razy. Niestety tylko na kilka sekund po czym od razu gasł a z wydechu leciał siwy dym.

[ wiadomość edytowana przez: fiolek992 dnia 2011-10-23 12:58:59 ]
  
 
W jakich proporcjach wlewa się STP do czyszczenia wtryskiwaczy?
Gdzie go można kupić, (na orlenie będzie)?
Nie wiem może spróbuję , akurat Escortowi może się coś poprawi
  
 
Cytat:
2011-10-23 20:54:08, Konrad_kusior pisze:
W jakich proporcjach wlewa się STP do czyszczenia wtryskiwaczy? Gdzie go można kupić, (na orlenie będzie)? Nie wiem może spróbuję , akurat Escortowi może się coś poprawi

całą buteleczkę na zbiornik paliwa,możesz połowę i pół zbiornika ( w piątek dolewałem co prawda do diesla KIA i poprawa jest odczuwalna)
  
 
A często to trzeba dolewać?
Bo nie chce przed każdym tankowaniem dolewać jakiś specyfików.
  
 
STP do wtryskiwaczy diesla jest przeznaczony na 50-60 litrów paliwa. Możesz kupić nawet w Tesco. Ja dałem ok. 20 zł, a za kilka dni były w promocji za 12 z groszami :|. Według producenta powinno się go dolewać co 5 tys. km.
Ja świece mam już sprawdzone, układ paliwa uszczelniony, zaworek zwrotny jest, rozrusznik wyczyszczony + nowe tulejki, STP do wtrysków zaaplikowany i my się zimy nie boimy
  
 
Ale jak przestanę go dolewać to nic się nie stanie?
  
 
Ten STP jest jednorazowy Czyli jedna buteleczka (250ml) na 50-60 litrów i potem cieszysz się lepszym odpalaniem, mniejszą chmurką i lepszą pracą silnika.
Przez całą zimę dolewam Xeramic Diesel Protector, żeby nie mieć niespodzianek.
  
 
Cytat:
2011-10-23 11:01:52, fiolek992 pisze:
Gdzie dokładniej dać ten + ? Dodam jeszcze, że dzić udało mi się odpalić (po bardzooo długim kręceniu) około 3 razy. Niestety tylko na kilka sekund po czym od razu gasł a z wydechu leciał siwy dym. [ wiadomość edytowana przez: fiolek992 dnia 2011-10-23 12:58:59 ]



Plus na zawór elektromagnetyczny Jest wkręcony w pompę od góry - będziesz widział... idzie do niego jeden kabel bodajże