Jak spuścić gaz z dawno nieuzywanej butli LPG

Odkręciłem oba zawory i nic. Odkręciłem delikatnie 6 śrub i troszkę poszło spuszczało sie z 3 godziny a dalej sporo gazu przelewa sie w butli. Zawory są zapieczone mają jakieś zabezpieczenia jak nie ma podpiętego przewodu ?

Odkręć powoli te 6 śrub, jak przestanie syczeć to wyciągnij całkowicie zawór a ciekły gaz wylej. Tylko rób to na polu albo w lesie. W tych mrozach to będzie mocno marzło.

Cytat:

2012-02-07 00:51:10, rosck pisze: Odkręć powoli te 6 śrub, jak przestanie syczeć to wyciągnij całkowicie zawór a ciekły gaz wylej. Tylko rób to na polu albo w lesie. W tych mrozach to będzie mocno marzło.

dokładnie tak jak pisze rosc. Grube rękawice wylej i po sprawie.

to jest stary zawór bez cewki jak nie chce leciec po odkręceniu zaworka to odkręcasz imbusy delikatnie może byc przyklejona uszczelka i powina zaczą uciekac faza gazowa

Juz odkręcałem 6 śrub i przestało syczeć czyli teraz całkowicie odkręcić i jak nie będzie syczeć to wyjąć zawór. I nie wybuchnę nie poparzę łapek ani siusiaka ?!
Moze i bym go wyjeździł tankowałem do pełna pamiętam, ostatnie tankowanie OHV, ale butla mi nie wejdzie do auta, zreszta myślałem ze jest go tam troszkę po 3 latach..

A z homologacja ta butla?Masz jakies papiery do niej?nie myslales o sprzedazy jej?

Panowie odkręcacie wielozawór w butli w taki sposób aby gaz sie bardzo szybko rozprężał , by chmura gazu była bardzo biała po jakiejś dłuższej chwili cała butla zajdzie szronem do wysokości lustra gazu w butli ,to oznacza że gaz ze stanu ciekłego już nie bedzie dalej odparowywał wtedy wystarczy do konca odkręcic wielozawór bedzie małe puf z resztek rozprężonego gazu i wtedy można wylać faze ciekła poza butle ...chociaż jak macie tego dużo to troszke szkoda :p

100 albo 120 i raczej taka mi jest potrzebna. Poszukam papierów i dam znać jak znajdę.

a kto kazał to podpalić

zawsze to jakas alternatywa na grzanie w garażu.