MotoNews.pl
  

Corolla Verso 2.0 d4d wysokie spalanie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam ponownie po dłuższej przerwie.
Znowu mam problem z moim wozem. Zaczął mi palić 7.5l/100. Zaczęło się to zimą stopniowo (zawsze leje do pełna i litrażuje) myślałem że jest to związane z niskimi temperaturami, ale niestety nadal pali dużo, a co ciekawe ostatnio zalałem do pełna i po trasie wyszło nagle 5.15l/100 (czyli tak jak kiedyś przy spokojnej jeździe), a na drugi dzień ta sama trasa te same kilometry, taka sama jazda, ciepło na dworze i 7,5l/100. jeszcze chciałem dodać że czy auto będzie butowane czy jazda spokojna różnica w spalaniu wychodzi od 0.3-0.5l/100 więcej. Co może być przyczyną? Z góry dziękuję za rady.

ps.Bigelektron proszę Cię o radę co jest grane?
  
 
zacznij od czystości filtra powietrza i czyszczenia przepływki. w d4d brudny filtr lub przepływka potrafi nawet o 2l zwiększyć paliwożerność
  
 
Cytat:
2012-03-20 19:57:50, wtom pisze:
zacznij od czystości filtra powietrza i czyszczenia przepływki. w d4d brudny filtr lub przepływka potrafi nawet o 2l zwiększyć paliwożerność



Filtr wymieniłem, a przepływka była czyszczona. Chyba że jest uszkodzona, ale to chyba by błąd wywaliło. Chyba że się mylę. Można to jakoś zdiagnozować?
  
 
A moze paliwo tankujesz gdzie popadnie...Jaka to byla trasa ile km ile cykli rozgrzewania silnika i jaka predkosc przecietnie?

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2012-03-21 00:09:53, Bigelektron pisze:
A moze paliwo tankujesz gdzie popadnie...Jaka to byla trasa ile km ile cykli rozgrzewania silnika i jaka predkosc przecietnie?



Trasa około 200 km. Po 100 km. dłuższy postój i znowu 100 km. Czyli dwa razy zagrzewany. Jazda w granicach 100 km/h. Dodam że wtedy jak spalił 7.5l/100 była niedziela zero ruchu spokojna jazda. Paliwo to samo przy jednej i drugiej trasie.
  
 
taki urok D4D ciesz się że nie 12lL. to nie bajki tyle też potrafi spalić oszczędny kopciuch he he kupujcie deselki . ps. u kolegi wystarczyła wymiana podkładek pod wtryskami powodzewnia życzę
  
 
Cytat:
2012-03-21 06:16:42, Marianos101 pisze:
Trasa około 200 km. Po 100 km. dłuższy postój i znowu 100 km. Czyli dwa razy zagrzewany. Jazda w granicach 100 km/h. Dodam że wtedy jak spalił 7.5l/100 była niedziela zero ruchu spokojna jazda. Paliwo to samo przy jednej i drugiej trasie.


Taka roznica to w granicach bledu pomiarowego.Zatankuj do pierwszego wybicia potem wyjezdzij do powiedzmy rezerwy i znowu zatankuj ale na tej smej pompie to wtedy bedzie z dokladnoscia do 0,5 litra na 100km,mniej wiecej.Nieznam takiej usterki zeby raz palil 5.5 a potem 7.5 w tych samych warunkach , wiec gdzies popelniasz blad.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2012-03-21 11:38:20, Bigelektron pisze:
Taka roznica to w granicach bledu pomiarowego.Zatankuj do pierwszego wybicia potem wyjezdzij do powiedzmy rezerwy i znowu zatankuj ale na tej smej pompie to wtedy bedzie z dokladnoscia do 0,5 litra na 100km,mniej wiecej.Nieznam takiej usterki zeby raz palil 5.5 a potem 7.5 w tych samych warunkach , wiec gdzies popelniasz blad.



Test z wyjeżdżeniem do rezerwy też już robiłem nawet kilka razy i wychodziło nawet 7.8l/100 (Auto bez obciążenia jazda około 100-130/h) myślałem że to może przez duże mrozy ale niestety. . Kiedyś przy pełnym załadunku z boxem na dachu i klimą po górach jazda do 160/h wychodził 6.5l/100. A przy jeździe mieszanej miasto trasa wychodził koło 6l/100. To zaczęło się dziać stopniowo coraz więcej i więcej. A jest możliwe żeby przepływomierz powietrza wariował i robił takie cuda?

Z tym 5.5 to wyskoczył mi raz wiedziałem że będę robił tą samą trasę dwa razy i zalałem do pełna( miałem przy drugiej podmienić przepływke od kolegi żeby zobaczyć czy będzie różnica, ale spalanie wyszło ok to sobie odpuściłem). Po pierwszym razie też do pełna. Skąd taka różnica niemam pojęcia. Myślałem że wszystko wróciło do normy, ale niestety nie.

[ wiadomość edytowana przez: Marianos101 dnia 2012-03-21 12:46:16 ]
  
 
no to jak stopniowo spalanie się zwiaksza to może katy już smołą obrastają . u mnie też zaczynało się od wzrostu spalania, skończyło na braku mocy - winny 2 kat pod autem
  
 
Ja potwierdzam słowa rng17:
Cytat:
...u kolegi wystarczyła wymiana podkładek pod wtryskami


U mnie była jeszcze gorsza sytuacja ze spalaniem - Avensis Verso 1CD-FTV w mieście palił 10,5 l.
Okazało się, że jeden wtrysk nie był dokręcony i przepuszcza kompresję - po dokręceniu poprawiło się w 2 obszarach: lepiej się wkręca w obroty i mniej pali w mieście - na razie na bazie wstępnych wyliczeń wychodzi ok. 8 litrów - potwierdzę to w 100% po zatankowaniu na fulla (na razie tankowałem niepełny bak). Mam super precyzyjną historię tankowań w motostat.pl i zaczęło mnie przerażać ile ten diesel chla - niech nikt Ci nie wmawia, że ten typ tak ma - w mieście nie powinien palić więcej niż 8l., a na trasie 6-7l przy dynamicznej jeździe + duże gabaryty Avensis Verso.
Tak więc koncepcja z wymianą podkładek pod wtryski może być słuszna - cena w Toyota ASO podkładek to "tylko" 200 PLN.
Marianos101 - jaki masz przebieg w swojej Corolli Verso?


[ wiadomość edytowana przez: Alien_Obcy dnia 2012-03-21 23:59:33 ]
  
 
Cytat:
2012-03-21 23:25:11, Alien_Obcy pisze:
Ja potwierdzam słowa rng17: U mnie była jeszcze gorsza sytuacja ze spalaniem - Avensis Verso 1CD-FTV w mieście palił 10,5 l. Okazało się, że jeden wtrysk nie był dokręcony i przepuszcza kompresję - po dokręceniu poprawiło się w 2 obszarach: lepiej się wkręca w obroty i mniej pali w mieście - na razie na bazie wstępnych wyliczeń wychodzi ok. 8 litrów - potwierdzę to w 100% po zatankowaniu na fulla (na razie tankowałem niepełny bak). Mam super precyzyjną historię tankowań w motostat.pl i zaczęło mnie przerażać ile ten diesel chla - niech nikt Ci nie wmawia, że ten typ tak ma - w mieście nie powinien palić więcej niż 8l., a na trasie 6-7l przy dynamicznej jeździe + duże gabaryty Avensis Verso. Tak więc koncepcja z wymianą podkładek pod wtryski może być słuszna - cena w Toyota ASO podkładek to "tylko" 200 PLN. Marianos101 - jaki masz przebieg w swojej Corolli Verso? [ wiadomość edytowana przez: Alien_Obcy dnia 2012-03-21 23:59:33 ]



Przebieg w mojej corolli to 175000 raczej oryginał, Książka serwisowa do końca. Sprowadzona z Niemiec. Około 5000 km. temu wymieniany był wtrysk. Wymieniał mi go Bigelektron więc nie sądzę żeby za słabo go dociągnął. W sumie spalanie zaczęło stopniowo rosnąć jakiś czas po wymianie wtrysku. Myślałem że to Ma związek ze spadkiem temperatury na dworze, ale niestety teraz jest już ciepło, a auto chla jak chlało. Ten jeden raz co miało taki wybryk i spaliło 5.15.
  
 
Cytat:
2012-03-22 07:29:48, Marianos101 pisze:
Przebieg w mojej corolli to 175000 raczej oryginał, Książka serwisowa do końca. Sprowadzona z Niemiec. Około 5000 km. temu wymieniany był wtrysk. Wymieniał mi go Bigelektron więc nie sądzę żeby za słabo go dociągnął. W sumie spalanie zaczęło stopniowo rosnąć jakiś czas po wymianie wtrysku. Myślałem że to Ma związek ze spadkiem temperatury na dworze, ale niestety teraz jest już ciepło, a auto chla jak chlało. Ten jeden raz co miało taki wybryk i spaliło 5.15.



Mam pytanie jeszcze czy samo dokręcenie wtrysku ewentualnie coś pomoże? Czy lepiej wymienić podkładki pod wtryskami? Oraz czy ciężko jest je wyciągnąć? I czy trzeba mieć ściągacz do wtrysków? Oraz jaki jest moment dociągnięcia wtrysku?
  
 
Cytat:
2012-03-22 07:29:48, Marianos101 pisze:
Przebieg w mojej corolli to 175000 raczej oryginał, Książka serwisowa do końca. Sprowadzona z Niemiec. Około 5000 km. temu wymieniany był wtrysk. Wymieniał mi go Bigelektron więc nie sądzę żeby za słabo go dociągnął. W sumie spalanie zaczęło stopniowo rosnąć jakiś czas po wymianie wtrysku. Myślałem że to Ma związek ze spadkiem temperatury na dworze, ale niestety teraz jest już ciepło, a auto chla jak chlało. Ten jeden raz co miało taki wybryk i spaliło 5.15.


Lepiej nic tam nie dokrecaj u nas mechanicy zawsze dokrecaja kluczem dynamometrycznym ,wiec niema opcji ze sie cos zluzuje.
Natomiast dobrze byloby zrobic plukanke ukladu np Forte lub Weep.
Byc moze ze sie wtryski pozapychaly i pozniej w efekcie pali wiecej.
Zwlaszcza tej zimy mozna bylo spotkac niezle wynalazki spuszczajac paliwo z baku.Wylitrazuj go na letnich oponach.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2012-03-22 12:53:03, Bigelektron pisze:
Lepiej nic tam nie dokrecaj u nas mechanicy zawsze dokrecaja kluczem dynamometrycznym ,wiec niema opcji ze sie cos zluzuje. Natomiast dobrze byloby zrobic plukanke ukladu np Forte lub Weep. Byc moze ze sie wtryski pozapychaly i pozniej w efekcie pali wiecej. Zwlaszcza tej zimy mozna bylo spotkac niezle wynalazki spuszczajac paliwo z baku.Wylitrazuj go na letnich oponach.



Robiłem mu płukanke takim środkiem http://www.pro-tec-polska.pl/diesel-system-cleaner/common-rail-hochdruck.html Po płukaniu i po przejechaniu z 500km. wlałem jeszcze jeden na pełny zbiornik. Przed płukaniem zaczynały wtryski głośno chodzić po płukaniu do teraz chodzą ok. tak jak kiedyś. Przed płukaniem na 1 wtrysku parametr był -1.9 zaraz po płukaniu zszedł na -0.9. Auto odpala dobrze przyspiesza ok tylko to spalanie mnie wkurza i ten egr bo teraz go odślepiłem i kopci jak lokomotywa. Jutro przeżuce opony naletnie zaleje do pełna i zobacze jak będzie.
  
 
[quote]
Jak sprowadzona z Niemiec to mozna zalozyc 40-60 tys rocznie bo tam przy mniejszym przebiegu nikt diesla nie kupi a ktory rok produkcji?
Te silniki spalaly jak byly nowe 6-6.5 litra na 100k
A dlaczego wymieniony byl ten wtryskiwacz ...auto gaslo zawieszal sie?
Jezeli cos sie dzieje z aparatura paliwowa to albo przebieg duzy albo paliwo dziadowskie bylo.w obydwu przypadkach ciezko zeby spalal malo.
Pozatym 7.5 l to nie jest malo , ale nie jest tez duzym spalaniem.
Gdyby cokolwiek bylo ewidentnie zepsute to bys mial 10-12 l
Jest pare elementow ktore moga to spalanie powodowac, tym ze juz sa poprostu zuzyte ale jeszcze zdatne do dalszej jazdy.
Sprawdzalbym to w takiej kolejnosci:
Po pierwsze jakosc paliwa , cisnienie sprezania,termostat czujnik temperatury silnika ,mozliwe ze czesciowo zatkane katalizatory, a moze poprostu hamulce -sprawdzales opory toczenia na przegladzie?Bagaznik dachowy No i wtryski.
Pewne rzeczy mozna latwo i szybko wykluczyc a inne jak np wtryski ciezko i drogo.
Zwlaszcza jezeli piszesz ze kopci tzn ze nie spala dobrze i tutaj .Trzeba zmierzyc kompresje , jak dobra to wyciac katalizatory na probe i wspawac rure, wymienic zawor egr na nowy i jak dalej kopci to wymienic wtryski na nowe.Mozna tez wyslac wtryski do sprawdzenia ale tutaj nie zawsze wyniki sa rzeczywiste , np odesla ze do wymiany ale okaze sie ze coprawda nie trzymaja parametrow nie sa glowna przyczyna kopcenia.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2012-03-24 09:17:12, Bigelektron pisze:
[quote] Jak sprowadzona z Niemiec to mozna zalozyc 40-60 tys rocznie bo tam przy mniejszym przebiegu nikt diesla nie kupi a ktory rok produkcji? Te silniki spalaly jak byly nowe 6-6.5 litra na 100k A dlaczego wymieniony byl ten wtryskiwacz ...auto gaslo zawieszal sie? Jezeli cos sie dzieje z aparatura paliwowa to albo przebieg duzy albo paliwo dziadowskie bylo.w obydwu przypadkach ciezko zeby spalal malo. Pozatym 7.5 l to nie jest malo , ale nie jest tez duzym spalaniem. Gdyby cokolwiek bylo ewidentnie zepsute to bys mial 10-12 l Jest pare elementow ktore moga to spalanie powodowac, tym ze juz sa poprostu zuzyte ale jeszcze zdatne do dalszej jazdy. Sprawdzalbym to w takiej kolejnosci: Po pierwsze jakosc paliwa , cisnienie sprezania,termostat czujnik temperatury silnika ,mozliwe ze czesciowo zatkane katalizatory, a moze poprostu hamulce -sprawdzales opory toczenia na przegladzie?Bagaznik dachowy No i wtryski. Pewne rzeczy mozna latwo i szybko wykluczyc a inne jak np wtryski ciezko i drogo. Zwlaszcza jezeli piszesz ze kopci tzn ze nie spala dobrze i tutaj .Trzeba zmierzyc kompresje , jak dobra to wyciac katalizatory na probe i wspawac rure, wymienic zawor egr na nowy i jak dalej kopci to wymienic wtryski na nowe.Mozna tez wyslac wtryski do sprawdzenia ale tutaj nie zawsze wyniki sa rzeczywiste , np odesla ze do wymiany ale okaze sie ze coprawda nie trzymaja parametrow nie sa glowna przyczyna kopcenia.



Auto z 2002r.
Wtryskiwacz dawał na przelew, na wolnych obrotach wywalało błąd i auto chodziło tylko na wolnych obrotach. Jak się udało ruszyć przed wywaleniem błędu to szło normalnie. Jak go kupiłem to przy spokojnej jeździe wychodził mi około 5l/100. Nawet z tym uszkodzonym wtryskiem zrobiłem trase 700km. i spalanie wyszło 5 z groszem. Spalanie zaczęło rosnąć teraz zimą. W piątek zmieniałem opony na letnie i sprawdzałem czy koła nie trzymają (ręczny też zaciągałem i spuszczałem). Może nie toczą się lużno, ale większego oporu niema. Po przekładce zrobiłem około 200 km. i zalałem do pełna i teraz wyszło 5.2l/100. Teraz wyjeżdżę do rezerwy i zobacze jak wyjdzie. Może wszystko wróci do normy. Termostat sprawdzałem jest OK. Mam pytanie odnośnie tego EGR-a co może być nie tak bo był czyszczony przez Ciebie i ja go też później sprawdzałem zalewałem naftą i ani kropelki nie przepuścił, chodzi elegancko, a auto kopci jak lokomotywa, aż wstyd jechać. Po zaślepieniu auto nie kopci. Wczoraj go znowu zaślepiłem. Tak sobie myśle może faktycznie przez ten EGR zakitowało mi katalizatory. Dodam jeszcze że jak go sprowadziłem to nawet dymka nie puścił. Kolega ma taką samą i jak kupił to też mu nie kopciła, a teraz tak jak moja.

[ wiadomość edytowana przez: Marianos101 dnia 2012-03-25 15:17:40 ]
  
 
Cytat:
Mam pytanie odnośnie tego EGR-a co może być nie tak bo był czyszczony przez Ciebie i ja go też później sprawdzałem zalewałem naftą i ani kropelki nie przepuścił, chodzi elegancko, a auto kopci jak lokomotywa, aż wstyd jechać. Po zaślepieniu auto nie kopci. Wczoraj go znowu zaślepiłem. Tak sobie myśle może faktycznie przez ten EGR zakitowało mi katalizatory. Dodam jeszcze że jak go sprowadziłem to nawet dymka nie puścił. Kolega ma taką samą i jak kupił to też mu nie kopciła, a teraz tak jak moja. [ wiadomość edytowana przez: Marianos101 dnia 2012-03-25 15:17:40 ]


Wlasnie z twoimi dwoma to beda jakies 4 przypadki z tym EGRem i to tylko z tym sterowanym podcisnieniowo.
Mozliwe ze jezdzac z niedomykajacym sie EGRem ,wtedy mocno kopcil i przytkal sie katalizator i teraz pomimo wyczyszczenia kat stawia takie opory ze cisnienie w wydechu podnosi grzybek zaworu EGR i efekt jest jak przy niedomknietym czyli kopci , bo zamiast powietrza zasysa spaliny , a cisnienie na turbinie w tym modelu narasta dopiero po 2500obr co sprzyja temu zjawisku bo nic nie dociska grzyba do przylgni , lub z czasem mieknie sprezyna dociskowa.Tylko ze wtedy powinien mocno sie przegrzewac kolektor ,ale moze kat jest tylko na tyle przypchany ze juz podnosi grzybek a jeszcze nie na tyle zeby sie grzac.
Tylko taka mozliwosc przychodzi mi do glowy
Jedyny sposob aby sie przekonac to wymontowac katalizator i jezeli to on jest przyczyna to juz go nie montowac.


-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2012-03-26 21:46:02 ]
  
 
Cytat:
2012-03-26 21:42:40, Bigelektron pisze:
Wlasnie z twoimi dwoma to beda jakies 4 przypadki z tym EGRem i to tylko z tym sterowanym podcisnieniowo. Mozliwe ze jezdzac z niedomykajacym sie EGRem ,wtedy mocno kopcil i przytkal sie katalizator i teraz pomimo wyczyszczenia kat stawia takie opory ze cisnienie w wydechu podnosi grzybek zaworu EGR i efekt jest jak przy niedomknietym czyli kopci , bo zamiast powietrza zasysa spaliny , a cisnienie na turbinie w tym modelu narasta dopiero po 2500obr co sprzyja temu zjawisku bo nic nie dociska grzyba do przylgni , lub z czasem mieknie sprezyna dociskowa.Tylko ze wtedy powinien mocno sie przegrzewac kolektor ,ale moze kat jest tylko na tyle przypchany ze juz podnosi grzybek a jeszcze nie na tyle zeby sie grzac. Tylko taka mozliwosc przychodzi mi do glowy Jedyny sposob aby sie przekonac to wymontowac katalizator i jezeli to on jest przyczyna to juz go nie montowac. [ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2012-03-26 21:46:02 ]



Rozumiem że musiał bym wyciąć obydwa katy bo jeden chyba jest za kolektorem, a drugi pod autem o ile się nie mylę? Narazie zaślepiłem EGR. W sumie mógł bym jeszcze go odoślepić i ściągnąć przewód podciśnieniowy który go otwiera. Jeżeli by nie kopcił to katy miałbym wyeliminowane. Dobrze myślę czy może się mylę? A jest możliwość żeby było coś nie tak ze sterowaniem które go otwiera? Mam jeszcze pytanie czy jest to możliwe żeby auto dłużej się zagrzewało po zaślepieniu EGR-a bo odnosze takie wrażenie?
  
 
Cytat:
2012-03-27 09:41:34, Marianos101 pisze:
Rozumiem że musiał bym wyciąć obydwa katy bo jeden chyba jest za kolektorem, a drugi pod autem o ile się nie mylę? Narazie zaślepiłem EGR. W sumie mógł bym jeszcze go odoślepić i ściągnąć przewód podciśnieniowy który go otwiera. Jeżeli by nie kopcił to katy miałbym wyeliminowane. Dobrze myślę czy może się mylę? A jest możliwość żeby było coś nie tak ze sterowaniem które go otwiera? Mam jeszcze pytanie czy jest to możliwe żeby auto dłużej się zagrzewało po zaślepieniu EGR-a bo odnosze takie wrażenie?


Sadze ze zdjecie sterowania nic nieda bo cisnienie spalin go podnosi.
Mam w pracy kolege z identycznym problemem jak troszke poczekasz to sie dowiesz czy moja teoria okaze sie sluszna.
Sprawdzalismy w systemie i to pod autem nie jest drugim katalizatorem choc tak wyglada.
Narazie na poparcie mojej teorii jest to ze kolega sie nie przejmowal kopceniem i teraz turbina puscila olej w wydech pomimo ze nie miala luzow na wirniku , a takze kolektor byl wyzarzony i popekany.
Wiec wyglada na to ze sie uwedzilo uszczelnienie na walku turbiny i powodem jest przypchany wydech.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
2012-03-27 22:53:10, Bigelektron pisze:
Sadze ze zdjecie sterowania nic nieda bo cisnienie spalin go podnosi. Mam w pracy kolege z identycznym problemem jak troszke poczekasz to sie dowiesz czy moja teoria okaze sie sluszna. Sprawdzalismy w systemie i to pod autem nie jest drugim katalizatorem choc tak wyglada. Narazie na poparcie mojej teorii jest to ze kolega sie nie przejmowal kopceniem i teraz turbina puscila olej w wydech pomimo ze nie miala luzow na wirniku , a takze kolektor byl wyzarzony i popekany. Wiec wyglada na to ze sie uwedzilo uszczelnienie na walku turbiny i powodem jest przypchany wydech.



W takim razie zaczekam na efekt jaki Wam wyjdzie. I tak narazie nie mam czasu żeby bawić się w wycinanie katalizatora. Dzięki za zainteresowanie.

ps. Czyli katalizator jest za kolektorem, a to pod spodem to jakiś tłumik wstępny?