I co dalej ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie kupiełm w weekend nowy samochód, wbrew moim planom nie jest i nie bedzie oszczedny.. ale coz zakochalem sie...
Sporo mnie kosztował wysilku i pomyslow na sfinansowanie ( niektorzy wiedza jaki mialem problem ) ale juz jest i stoi pod domem moich rodzicow i dzis po zarejestrownaiu i ubezpieczeiu zabieram ja do siebie
Moje espero hmmm jutro albo po jutrze idzie pod mlotek nie mowie za ile zeby nei zapeszyc napisze po transakcji, w kazdym badz razie za tyle ile chcialem pierwotnie

Co do tematu, to hmm co dalej?
czy mam dalej pelnic funkcje Admina klubu, moderatora forum i czesciowo admina strony ?
Nie przeszkadza wam ze juz nie jezdze espero ?

Co proponujecie?
  
 
A nie wstyd Ci będzie administrować forum takiego badziewnego auta?
  
 
moze zrobic ankiete czy mam dfalej pelnic funkcje i zmiana samochodu wam nie przeszkadza czy nie moge tego dalej robic ?

ja ze swojej strony chce pwoiedziec ze sie meni nie pozbedziecie za bardzo was lubie ( no nie wszystkich, ale 98% TAK )
  
 
Cytat:
2003-09-29 14:11:37, piotrek_nowakowski pisze:
A nie wstyd Ci będzie administrować forum takiego badziewnego auta?


nie ale decyzje zostawiam wam
  
 
To taka mała sugestia z mojej strony o tym (o czym mieliśmy już okazję wcześniej rozmawiać oglądając twoje nowe autko), abyś w podpisie dodał jedynie, prócz cyt.: ""Moja Alfa pochłania fortunę na ubezpieczenie, serwis i paliwo. Ale kiedy ją prowadzę, czuję się, jakbym miał milion dolarów"
Następujący text: "... ale kiedy kupuję świece zapłonowe, mówię, że to do 8- cylindrowego Merca "
  
 
hahaha
no i taniej wyjdzie
  
 
Panowie ankieta jest mozecie wyrazic sowja opieni i oddac glos
  
 
Dla mnie spoks! Lasombra fajny gość więc dal mnie i za mnie może być moderatorem nadal!
Oczywiście jeśli tylko będzie Ci się chciało Michale!!!
No i oczywiście rozumiem, że na zloty też przyjeżdżał będziesz?
  
 
A moglbys umiescic fotki twego nowego autka i podac pare danych technicznych?
  
 
Lasombra...

teraz nie bedziesz mial czasu na Klub Espero ??

Przeciez Ty umrzesz w SERVISIE po pierwszej naprawie
  
 
Cytat:
2003-09-29 17:00:35, KeyJey pisze:
Lasombra...

teraz nie bedziesz mial czasu na Klub Espero ??

Przeciez Ty umrzesz w SERVISIE po pierwszej naprawie


  
 
Zeby nie bylo niejasnosci... ja sie nie nabijam... ale takie sa realia swiata Alfy Romeo chcemy tego czy nie...
  
 
Ja tu czegos nie rozumiem. Lasombra sprzedawal espero z powodu zbyt duzych kosztow utrzymania, chcial kupic jakiegos diesela ( tansze w utrzymaniu ) a tu nagle kupuje samochod o wiele drozszy w utrzymaniu, o wiekszym silniku, czy to ma sens? Czemu nasz imperator zaczal mowic o sprzedazy krotko po lakierowaniu samochodu i najwiekszych zmianach ( szyber, zdezak ), po co robil samochod i go od razu sprzedal, znow tu czegos nie rozumiem. Posty opisujace dupnie polozony lakier jakos dziwnie zniknely z forum: kolejna rzecz ktorej nie rozumiem.

Jak dla mnie jest tu wiele nie wiadomych i sam nie wiem co o tym myslec.
  
 
Saper co do niewiadomych to hmmm

Dupnie polozony lakier to ma Tomek na glowie a kasowalem bo uwazam za szczyt chamstwa i braku kultury pisac posty na publicznym forum ktore sa wyjatkowo podyktowane niechecia do mnie na temat mojego samochodu kiedy ja akurat chce go sprzedac.
Decyzja o sprzedazy zostala podjeta odgornie ja nie jestem wlascieielm espero
a ze kupilem alfe.. no coz serce nie sluga...

cos jeszcze Saper ?
  
 
No teraz Lasombra to Cie moge z sadystyczna przyjemnoscia skillowac gdzies na trasce ale i tak nie bedzie sie czym pozniej pochwalic...
  
 
Dramar... jak by ci to powiedziec, dlaczego tego psota nie walnales keidy jezdzilem espero ?
czy to taki przypadek ze akurat kiedy kupilem nowy woz to to napisales ?
  
 
ja nie mam nic przeciwko Michale zwanym Lasombrą ale skoro ma juz inne autko (bardzo fajne) to moze sam by podjął jakas decyzje czy chce zostac i byc administratorem albo byc jak Dramar-sympatykiem czy jakos tak
  
 
hmmm... jak by Ci to powiedziec... post jest calkowicie zwiazany ze zmiana auta... zadna przyjemnosc objechac espero ( ale mam sentyment co nie ), natomiast chetnie Ci uswiadomie ile ten Twoj milion dolarow jest warty... objade Cie dwutonowa krowa bez mrugniecia zeby potem patrzec jak Ci mina rzednie.

PS. I zebys nie pomyslal, ze Cie nie lubie bo to nieprawda. Poprostu Cie objade - nic wiecej.
  
 
Dramar ile ty masz lat?
bo albo masz ponizej 20 albo powyzej 60 w jednym i drugim przypadku "objezdzasz" ludzie zeby sie dowartosciowac...

co do mojego miliona dolarow to ten milion to 33 tys zl a slowem sie nie odezwalem ze to rakieta... ale skoro tak moje wypowiedzi zinterpretowales to juz twoja sprwa...
  
 
Mogę sie dowiedzieć jaki to jest konkretnie samochód????
jaki to model Alfy??????