| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
duszek480 Bytom | 2012-04-01 18:41:15 No cóż, u nas mało co zmienia się na lepsze dla normalnych ludzi. Mi wystarczy stary taryfikator i 6 punktów parę dni temu |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2012-04-02 19:11:28 Zasady musza byc proste. Jest przepis, ograniczenie. Za jego zlamanie przekroczenie placisz kare ktora powinna byc adekwatna do wykroczenia, dotkliwa ale przede wszystkim NIEUCHRONNA. Nie wazne czy przekroczyles o 10km/h cz 50. Przekroczyles i tyle. W innym przypadku zaczyna sie filozofowanie. |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2012-04-02 23:49:19
i kto jeździ 50 w terenie zabudowanym ?? Ciekawy jestem czy sam jeździsz 50 ? Pewnie tak jak wszyscy ..tylko tam gdzie stoi masz fotoradaru.. Trzeba budować drogi a nie stawiać znaki ograniczające prędkość. a dróg tak i nie ma. We wschodnim regionie gdzie najwięcej jeżdżę.. 250 km do Warszawy w 3,5-4 godziny !! Popatrzmy teraz na ta złą stronę mocy, miliony za mandaty, za podatek drogowy w paliwie (pamiętacie te obietnice, tak , tak z te podatki będziemy budować drogi) Czechy, 20 lat temu mieli piękną infrastrukturę drogową.. a kraj też po PRLowski. A co sie robiło u nas z fbudżetem, gdy były na to pieniądze i można było niewielkimi nakładami budować.. ? Szkoda gadać, lepiej postawię kropkę, bo na tym temacie to mi nerw rusza. Także ja jeżdżę tak, aby było bezpiecznie i aby mógł auto zatrzymać gdy zajdzie niebezpieczeństwo a na fotoradary sa detektory i nie ma co się martwić, że je przenoszą chowają.. |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2012-04-03 20:38:03 Ależ nie ma się co denerwować. Zgadzam się z Tobą, że to co dzieje się w Polsce wsprawie dróg to jakaś kpina. Również nie twierdzę, że zawsze jak widzę 30km/h to tyle jadę. Ale jak złapie mnie policjant to nie twierdzę że się czepia tylko płacę mandat - to ja złamałem przepis a on jest od tego aby go egzekwować wszelkimi możliwymi sposobami. |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2012-04-03 22:04:13
aha, te sposoby też wzbudzają wiele zastrzeżeń. państwo policyjne, śledzą, podsłuchują , kontrolują .. na każdym kroku zdzierają podatki opłaty, mandaty.. płatne autostrady ? .. W Białorusi autostrada Polska Rosja jest bezpłatna dla obywateli Białorusi , Rosji Kazachstanu .. reszta słono płaci. Logiczne , przecież za pieniądze swoich obywateli wybudowana i z rosyjskiej ropy.. a Kazachstan jest obecnie w uni celnej to też maja bonus gratis. w Polsce przejadę 250 km do Warszawy, podczas gdy w tym samym czasie całą Białoruś przepruję (650km)- nie łamiąc przepisów ! |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2012-04-03 22:20:15 Wszelkimi możliwymi metodami zgodnymi z prawem . Jeśli metody okazują się niezgodne z prawem to taki policjant niczym nie różni się od kogoś kto jedzie przez wioskę 120 i też powinien być NIEUCHRONNIE I DOTKLIWIE ukarany.
BTW, nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma - można się przeprowadzić na Białoruś |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2012-04-03 23:38:21
Jak byś nie był w temacie, mieszkam na wschodzie i często korzystam z ich normalnych bezpłatnych dróg, w tym białoruskiej autostrady. Jeśli pominąć niższy poziom serwisu, to dużo przyjemniej się tutaj żyje. Zwłaszcza ludzie, rodowici obywatele, wspaniałe osoby. Nie wiem czy akurat ciebie, ale wiele osób się dziwi. Niestety taki stereotyp wizji Białorusi i Rosji w oczach rodaków polaków, którzy nigdy na współczesnym wschodzie nie byli. |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2012-04-04 21:07:18
Przyznaję - nie byłem, ale mam w planach. Znam jedynie z opowiadań znajomych, którzy mieli "przyjemność" przejeżdżać przez białoruś i mieć kontakt z tamtejszą policją. Ledwo im fajek starczyło do wschodniej granicy, bo jak pierwszy patrol wyczaił że jedzie Polak, którego można obskubać z fajek, to dziwnym trafem za 30km miał znowu kontrolę. Może źle trafił
Ale sie OT zrobił hehehe |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2012-04-04 21:51:47
3 lata z polskimi numerami jeździłem po Białorusi .... przebiegi w dziesiątkach tysięcy kilometrów.. nigdy nie miałem kontroli.. a jak złapali mnie kilka razy za prędkośc to za 2 falszki (bo ich 2 jest) można się dogadać.. Jak nie to oficjalnie mandat, opłata w najbliższym banku i sumienie czyste - w myśl Twojej zasady, że za wykroczenie trzeba karać. Polacy nie umieją zachować się przy kontroli gdy popełnili wykroczenie, zaraz wyjmują pieniądze, chca sie dogadywać - a nie umieją
po prostu dają się oskubać stąd takie historie.
[ wiadomość edytowana przez: bartixr dnia 2012-04-04 21:54:16 ] |