MotoNews.pl
4 Remont posadzki w garażu (266806/132)
  

Remont posadzki w garażu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Planuje wyremontować posadzkę w garażu, naczytałem sie w internecie wielu rzeczy i postanowiłem iść w żywicę epoksydową taką gdzie da sie położyć warstwę ok 2-5mm dzięki czemu zrobi się zdecydowanie gładziej niż 20letni beton. ubytków za specjalnie nie ma a twardość jest wystarczająca więc spokojnie mogę sie czymś takim zabawić bo malowanie co rok troszkę denerwujace jest a utrzymanie czystości bardzo trudne. Ma ktos może takie podłoże?? a może ktoś to sam wykonywał? nie musze mieć tego ładnie jak w warsztatach byle się dało to jakos sprzątać z kurzu którego się zbiera masakrycznie dużo a posprzątać garaż przed malowanie to praca na 2 dni. A może macie jakieś inne propozycje?
  
 
Masz ubytki w betonie?
Jeżeli nie, to luzik.
Zamiast kłaść epoksyd, zatrzyj na szkło wodne, a potem walnik uni gruntem, potem chlorokauczuk. Wałkiem.
Epoksyd pęka, przy różnicach temperatur - zima, wilgoć, lato.
Mam chlorokauczukiem zrobiony garaż
Jest git.
  
 
Jak masz dobrą wylewkę wal Sikafloora. Czysto, ładnie schludnie. Im gładszy beton na wylewce tym ładniej Ci wyjdzie. Jak Ci zależy na efekcie to sobie podlej jeszcze min 2 mm wylewki na gładkość a żywicę pociśnij natryskiem. Jak zrobisz wszystko tak jak trzeba to nie ma prawa pęknąć tak jak tutaj coś Gregori próbuje moncić

Albo Gregor miałeś chujowo położone albo tam gdzie masz garaż temp skacze 5x dziennie w zakresie od -5 do + 30


Zresztą jest coś takiego jak domieszka antymrozowa

[ wiadomość edytowana przez: Milten dnia 2012-06-16 15:07:58 ]
  
 
tylko miejscami są delikatne ubytki, choć całość jest dość chropowata dlatego idealnym rozwiązaniem było by dać jakąś żywicę co by wypełniła te 2-3mm nierówności. teraz mam to pomalowane betondurem i przez te małe zakamarki ciężko się sprząta.
Też myślałem właśnie o sikafloor choć koszta mojego garażu będą dość duże ale napewno utrzymanie porządku i posprzątanie garażu przed malowaniem łatwiejsze.


Gregor mam zrobione chlorokałczukiem dla testów w jednym miejscu i jest strasznie bo nie podnosi odporności na uderzenia a zwykła farba do betonu już ma takie właściwości ze ścieralnością podobnie.
  
 
2mm wylewki to sobie odpuść. 5cm na zbrojeniu (kratownice) na to unigrunt i dobra farba do posadzek masz spokój na lata zmieniasz tylko farbę w razie uszkodzeń.
Są też specjalne posadzki wodoodporne i odporne na uderzenia. Mam taką w pracy, klucz, młotek siekiera tego nie rusza i sprząta sie ładnie ale tanie nie jest.
  
 
To dziwne, bo wszystkie płyty poślizgowe, robimy chlorokauczukiem i trzyma się zaj... dopóki się nie zetrze.
Dlatego też w garażu zrobiłem chlorokauczukiem, tak z 5 lat temu i jest git.
Malowałem rozcieńczonym na 2 razy, a potem z grubej rury.
W tym roku, planuję przetestować farbę okrętową, na bazie pouliretanów - odporną na ścieranie i uderzenia. Mam dostęp do takowej. Więc jak ładnie wyjdzie, to walnę jeszcze farbą. Mam nadzieję, że się nie odparzy. Znajomy w hali produkcyjnej zrobił tak bezpośrednio na beton, jeźdża tam wózki widłowe i nic się nie dzieje. Gorzej z tematem wody, bo jak jest mokra to robi się ślisko.
Sposobów jest dużo. Ja patrzę na koszty przede wszystkim - bo metrów sporo.
  
 
Można też kupić małe chodniczki antypoślizgowe takie jakie są stosowane w łazience. Nie dosyć, że nie będzie ślisko to jeszcze zamortyzuje upadek i unikniemy zniszczenia drobnej rzeczy.
Połączenia możemy zrobić silikonem, potem go zamalować i jest git.
Ogłoszenia Zlecenia
  
 
Gorzej z tematem wody, bo jak jest mokra to robi się ślisko.

O ciężkiej wodzie słyszałem ale o suchej(-;
  
 
-TOMMY- nie wycinaj zdań jak Telewizor

Z wypowiedzi jasno wynika, że chodzi o farbę okrętową.

Fakt faktem śmiesznie brzmi
  
 
Nie chciałem być złośliwy ani nic w tym stylu. Jak kogoś uraziłem przepraszam. Sam robię czasem tego typu błędy i lubię się z nich pośmiać.
  
 
Cytat:
Gorzej z tematem wody, bo jak jest mokra to robi się ślisko.



Tak wyjszło...tak w kontekście mokrej posadzki.
  
 
dzięki za rady ale malowane farbami to ja juz przerabiałem i niestety beton po 20 latach użytkowania jest za chropowaty by wypełnić tak łatwo drobne dziurki gdzie z nich właśnie tam zostaje syf którego nie da sie wysprzątać.

Falownik, nie chce robić 5cm bo to w moim przypadku bez sensu beton ma odpowiednią wytrzymałość dlatego chce użyć żywic z piaskiem kwarcowym gdzie da sie kłaść takie cienkie warstwy ale niestety koszt na mój garaż gdzieś w granicy 1,5tyś za sam materiał nie licząc robocizny.

Plan mam taki że zacznę od remontu kanału bo nachodzi woda i tam kupie małą puszkę żywicy i sprawdzę jak to sie kładzie i czy dam rade a jak efekt będzie zadowalający to mogę nawet wydać 2 tyś byle juz nie musiał latać z małą zmiotką i wygrzebywać tego syfu przed malowanie czego kolwiek. Postaram sie wrzucić zdjęcia to może ktoś cos wymyśli tańszego
  
 
Łatanie dziur cementem betonem czy zaprawami sobie odpuść bo odpryśnie, jeśli chcesz mieć coś na lata to posadzka epoksydowa 100zł/m2 drogo jak siemasz ale robotę robi, wodoodporna, olejo odporna, można zmywać i szorować.
O żywicach na beton nie słyszałem możesz zawsze przetrzeć szlak
  
 
Cytat:
2012-06-23 09:44:01, faownik81 pisze:
Łatanie dziur cementem betonem czy zaprawami sobie odpuść bo odpryśnie, jeśli chcesz mieć coś na lata to posadzka epoksydowa 100zł/m2 drogo jak siemasz ale robotę robi, wodoodporna, olejo odporna, można zmywać i szorować. O żywicach na beton nie słyszałem możesz zawsze przetrzeć szlak


posadzka epoksydowa = żywica epoksydowa ??

temat też jest mi bliski bo wybetonowałem całe podwórko , postawiłem garażyk i chciałbym to teraz ogarnąć estetycznie i funkcjonalnie.
  
 
Falownik- a na co chcesz kłaś żywicę na piasek betonowa posadzka a potem żywica epoksydowa w róznych konfiguracjach to mozna robić od 1mm do nawet 40mm mieszjac z piaskiem kwarcowym, kwestia jaka wylewka jest równa.

łatać nie mam zamiaru żadnym cemntem, byłem u przedstawiciela firmy sika i doradzili mi np łatanie wykonać żywicą epoksydową z piaskiem kwarcowym 1:9 a by wypełnic całość i wyrównać po części chce mieżać zywicę z piaskiem kwarcowym i położyć warstwę ok 5-15mm gdzie właśnie to sie nazywa posadzka epoksydowa, jak by był równiutki betonik to wystarczy położyc wastwę wałkiem 1-2mm i jest to mega odporne i tak właśnie się kładzie na halach przemysłowych a cena 100zł/m2 to z robocizną, materiałami i zyskiem dla firmy wychodzi a samemu też można jak ma sie troszkę wprawy, najważniejsze bardzo dobrze przygotować (odtłuścić podłoże, nic nie może odpadać i wtedy będzie na lata) a z piaskiem warto mieszać bo wyjdzie taniej i będzie lepiej zimą gdy śnieg zaczyna topnieć z auta.

mar - a jakiej firmy chcesz użyc produkty, cenowo sika wychodzi drogo ale myślę że warto jak ma być na lata, choć czasem pojawiaja sie na allegro pozostałości jak ktos kupił za dużo i sprzedaje za 2/3 ceny wtedy juz tragedi nie ma. Chyba że masz już jakis tańszy sprawdzony materiał to chętnie sie zapoznam z nim.
  
 
Posadzka epoksydowa = żywica epoksydowa ??
Wychodzi na to zę tak, tylko ja myślałem ze Try3ek nie wie co to a to ja dokładnie nie wiedziałem że on już o tym pisze Maślanka.
Ja osobiście nic lepszego nie widziałem niże ze posadzki epoksydowe.
Czyli żywica na zapełnienie dziur a na to posadzka.