MotoNews.pl
  

Klimatyzacja w Polonezie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy ktoś instalował może klimatyzację?

Jeśli tak - to jakie są tego koszty?

Polonez Caro Plus 1.6 GSI rok prod 1998?

  
 
cześć! Do Poldka Plusa na giełdzie widziałem po 800zł.
Podobno na Górczewskiej w W-wie koło HIT-a zakładają za 1000zł. Dokładnego adresu nie znam, i cena ta jest z kwietnia, może mieli promocje?
  
 
ja kiedyś widziałem na naszej giełdzie pełny zestaw za 1300 pln, razem z nowymi rurami do wylotów powietrza (bo to papierowe raczej się nie nadają) + regulatory temperatury do zamontowania w "kokpicie" (w wersji z kwadratowymi zegarami na przestrzeni pomiędzy włącznikami nawiewu i halogenów a schowkiem, tam gdzie prawie wszyscy czepiają uchwyt na komórę )

pozdrawiam
  
 
miałem okazje mieć poldka z klima (fabryczna )
klima piekna rzecz
ale po włączeniu z poldka robił sie maluch (ja mu w gaz a on nic)
a o zużycie paliwka lepiej nie pytajcie,ale było straszliwe
  
 
klime to juz w modelach MR93 montowano także wiesz jest możliwość, fabryczna była najtańsza taka o bedzie duzo droższa, no i zabiera nieco mocy i paliwa ale bez przesady nie tak targicznie ze kompletny muł ale da sie odczuć.
  
 
Ucieszyła mnie wiadomość że w tym modelu można zamontować klimatyzację. A może ktoś zna jakąś stronę gdzie byłyby bliższe informacje na temat elementów jakie wchodzą w skład kompletnej instalacji?

  
 
Byla montowana 100% w wyposazeniu dodatkowym w szerokim Caro.
  
 
Ja tam bym goraco odradzal klime...
1) Silniczek sie rozwala dosc szybko, a scislej pada uszczelka pod glowica co 10kkmm bo mocowanie klimy jest za blisko glowicy.
2) Klima aby sensownie dzialac powinna byc wyposazona w izotermiczne szyby jesli jest inaczej slonko grzeje jak w szklarni a biedna klimka usiluje to schladzac a niestety nawet te fabrycznie montowane klimki nie mialy takich szyb...
3) wspomniane juz wczesniej wieksze zuzycie paliwa
4) zamulenie autka

Ja za to podczas moich wypraw po Grecji i Hiszpanii wymymyslilem ze zrobie sobie klime z reduktora gazu!
Poprostu zrobie na krotko obwod z nagrzewnica i reduktorem i jakas pompke elektryczna i troche zaworkow
  
 
A wiec tak:
Reduktor gazu podczas rozprezania gazy schladza sie do minus kilkudziesieciu stopni (wlasciwie to nie wiem do ilu
i moj pomysl polega na zamocowaniu pompy wody jakich pelno na wolumenie i i kilku zaworkow.
Poprostu mysle zeby nagrzewnice i reduktor i pompke elektryczna polaczyc razem i jak reduktor bedze pracowac to bedzie schladzal plyn, pompa przepompuje do nagrzewnicy gdzie bedzie sie nagrzewal.
Jak zadziala to opisze...
  
 
Cały pomysł wydaje się nieprawdopodobny czy to naprawdę może zadziałać?
  
 
W życiu!!!!!!
Tia... Ale do reduktora musisz podać GORĄCY płyn, bo inaczej gaz sie nie rozpręży i samochód nie będzie jechał. To jest najważniejszy argument na NIE.
Ponadto parownik pobiera zbyt mało ciapła aby schłodzić wnętrze. Skraplacz z klimatyzacji ma większasprawnosc niż nasz archaiczna nagrzewnica.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
W hiszpani temp pod koniec wrzesnia sa >40 w grecji >50
starczy zeby reduktor dzialal poprawnie
  
 
Ok co powiesz na to? Układ zalany czystą wodą, temp 20 stopni. Parownik po 5 km zamarzł na kosc. Dopiero jak sie odmroził to fura chciała jeżdzić na gazie.
Zpomnij - tak "klima" nie będzie działac.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Dlatego mysle ze to powinno zadzialac!!!
reduktor w tem 10 st. powinien dzialac . Mam na mysli temperature wycodzacej z niego wody*. Chce wykombinowac pompke elektryczna i cztery za wory oraz ukladzik elektroniczny ktory bedzie dzialal tak ze jesli tem z reduktora spadnie ponizej 10 to otworzy doplyw i odplyw do reduktora cieplej z silnika.
  
 
Ale zrozum że nie bedzie cie jechał na gazie!!! Gaz musi! mieć dostarczone ciepło aby odparować a nie bedzie sam go odbierał od płynu. Jak nie podgrzejesz parownika to nie pojedzie. Zresztą parownik zabiera za mało ciepła aby ochłodzić samochód.
Jeśli w samochodzie włącza sie klime - robi sie muowaty i pali o litr wiecej. Dlaczego? Spręzarka musi wykonać pracę aby sprężyć czynnik chłodzący. energia jak wiadomo nie bierze sie z niczego. Jeśli klima była by tak prosta to nie kosztowała by tyle!
Ja Ci mówie że nie będzie to działało! A w każdym razie efekt nie bedzie adekwatny do środków. Jak nie wierzysz to się męcz.
liznąłem nieco termodynamiki na poprzednim roku...
EOT

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Spręzarka musi wykonać pracę aby sprężyć czynnik chłodzący.

Praca ta zostala wykonana w .... Rosji.
Pozatym jesli owe rozprzezanie gazu nie starczy na schlodzenie auta to jeszxcze lepiej !!! nie potrzeba kombinowac z dogrzewaniem reduktrora.
Jak na razie zalatwilem dupunktowy terometr od -50 +150

  
 
chryste panie!!! No więc to zrób i sie pochwal wynikami

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Wracając do tematu... jeśli chodzi o mnie, to raczej zdecydowałbym się na montaż szyberdachu niz klimatyzacji. I tak pod maską robi mi się coraz ciaśniej a szyber mozna zostawić uchylony letnią porą na parkingu.
Strata mocy wyraźnie przemawia do mnie - i tak gaz zabiera już nieco powera.
  
 
Wg mnie z reduktora nie da się za nic w świecie zrobić klimy.
Interesująca nas wartość to ciepło parowania/wrzenia. Nie znalazłem odpowiedniej wartości dla propan-butanu, ale chyba najbliższy będzie etanol z 850kJ/kg. Spalanie propan-butanu to 45MJ/kg czyli 50x więcej. Do tego dochodzi fakt, że reduktor nie odbiera całego ciepła.
Mój wniosek jest taki - niezłe science fiction, ale kombinujcie dalej - zawsze można przypadkowo wpaść na niezły wynalazek
Dzbanek
  
 
>najbliższy będzie etanol z 850kJ/kg.
Przelicz to na W - bedzie bardziej obrazowe (pozniej przyjmujac ze reduktor odparowywuje ok 10l gazu na godzine)

>Do tego dochodzi fakt, że reduktor nie odbiera całego ciepła.
I co sie dzieje z tym pozostalym ??