Zapalanie diesla

witam
Posiadam Asterkę II 2.0 DTL
mam pewien problem:
w zimie od około -5 st C podczas odpalania silnik nie chce od razu pracować równomiernie - zachowuje się tak jakby palił na 3 cylindry.
Przed odpalaniem zapala się na 8-10 sek kontrolka od grzania świec - potem chwilę go trzęsie (4-5 sek) po czym jest już wszystko ok.
Mierzyłem rezystancję świec - około 0,5 Ohm - wszystkie 4
Nie wiem jaka powinna być prawidłowa rezystancja, a jakoś nie za bardzo mogę uwierzyć że "poleciały" wszystkie 4 świece żarowe.
Może ktoś przerabiał ten problem ??
Prosze o porady i sugestie
Chciałbym rozwiązać ten problem przed nadchodzącą zimą


[ wiadomość edytowana przez: Rokis dnia 2003-10-01 13:09:17 ]

Po pierwsze rezystancja świecy powinna wynosić do 0,9 OHM jeśli ma więcej to wymiana, spróbuj zrobić tak niepatrz się na kontrolkę tylko nasłuchuj kiedy przekaźnik odłączy od świec zasilanie, bedziesz słyszał charakterystyczne cyknięcie i kontrolki się rozjaśnią, bo jak wiadomo żarki lubią prąd i to w dużych ilościach, możesz jeszcze spróbować z kilkukrotnym podgrzaniem świec przed uruchomieniem może jakaś świeca jest padnięta nienagrzewa się tak jak powinna a rezystancje ma prawidłową.

Pozatym w tym silniku jest system podgrzewania świec po uruchomieniu i wyłącza je dopiero po osiągnięciu przez silnik temp. 55 stopni lub po przekroczeniu prędkości jazdy powyżej 18 km/h lub ogólnie czas podgrzewania trwa do 6 minut, jest to stosowane w celu zmniejszenia związków toksycznych w spalinach.

jezeli jest padnieta swieca to lampka nie zgasnie nawet podczas jazdy!!!

zapala sie na 100% przynajmniej tak bylo w mojej omesi 2.3d wiem bo kiedys mi sie jedna wyjarala i sie zapalila lampka i juz nie zgasla az do wymiany!!!!!!!

Hej Chlopaki!Kurcze u mnie to bylo jeszcze troszke inaczej.Jak zjarala mi sie swieca to kontrolka normalnie sie zapala i zaraz gasla, w sumie prawidlowo, poczym odpalam i mam problem bo silnik kreci i nie chce odpalic.Co sie okazalo to: trzeba bylo sprawdzic wszystkie swiece pokolei czy ktoras nie poszla z dymkiem i ja wymienic. Krotko mowiec jak niemasz choc jednej dobrej swiecy to odczujesz to zaraz przy zapalaniu bo bedzie krecil.Acha i jeszcze jedno.Silniki diesla a zwlaszcza oplowskie sa cholernie czule jesli chodzi o jakosc paliwa.Ja to odczuwam juz przy zapalaniu i nie polecam lac zima jakiejs lewej ropki bo mozesz go pozniej zapalic ale conajwyzej na zaciag.a i jeszcze mala uwaga ktora tez u siebie zaopserwowalem, mianowicie jak ci pojdzie bezpiecznik od swiec zarowych to ta cholerna kotrolka i tak swieci choc swiece nie grzeja( nie wiem to byl taki sprytny i ten patent wymyslil ) wiec na kontrolce radzilbym sie nie sugerowac bo moze niezle czlowieka zmylic. PS.daj znac jak ci juz pali i jakie miales przyczyny tego problemu.

Cytat:

Cytat:

Z wodka nie wygrasz.ty ja w morde a ona cie na ziemie

do 4 swiec dochodza dwa kabelki z pradem sa mostkowane 2x po 2 szt


[ wiadomość edytowana przez: disel dnia 2003-10-09 10:59:16 ]

Heheh moj diesel nie podgrzewa swiec gdy jest dodatnia temperatura i zawsze zapala super, dopiero gdy temperatura jest bliska zeru zaswieca sie kontrolka i swieci tym dluzej im nizsza jest temperatura....

Cześć dieslowcy
Moja Vercia 2.0DTL ma podobne przypadłości, tzn po odpaleniu pracuje nierówno, co nasila się z obniżaniem temperatury. Zimą potrafi zapalić i zgasnąć. To co mówi SPUTEK jest bardzo prawdopodobne ale na moją wiedzę w tej pompie nie da się wymienić zaworu zwrotnego Jeżeli się mylę to SPUTEK daj znać czy fachowiec coś zrobił. Wiem, że często wstawia się dodatkowy zawór zwrotny poza pompą.

witam raz jeszcze
zapnijcie jeden kabelek od żarówki do listwy od świec drugi na masę żarówkę przed szybę i można zobaczyć jak dostaje się napięcie na świecę i kiedy grzeją, u mnie kiedyś w miśku galancie tak sprawdzałem grzały jeszcze po uruchomieniu silnika