MotoNews.pl
  

Nie wchodzą dobrze biegi fiat 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam problem z maluszkiem, Otóż 1 bieg wchodzi. drugi wchodzi. trzeci nie wchodzi, czwarty nie, wsteczny też nie ( w jego miejscu nie wiem jak zrobiła się czwórka) stało się to z dnia na dzień (chodź zdarzały się problemy z 3) i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Pomyślałem że może się coś lizak obluzował, wdrapałem się pod malucha, odkręciłem, po udawałem że coś czyszczę, przykręciłem starałem się mocno. odpalam malucha, daje wsteczny i jadę to tyłu. Radocha na maksa, ale nie przejechałem kilometra i problem wrócił i nie wiem co zrobić... teraz nie mam akumulatora ale rozebrałem środek i odkręciłem dwie śruby na boku kanału bo pomyślałem że deczko cofnę dźwignię i bd ok.. odkręciłem śrubki, cofnąłem i przykręciłem i katastrofa..... dźwignia chodzi nie wiadomo jak.. wgl nie ma opcji trafić w bieg.. przywróciłem ją na dawną pozycję ale wraz to samo.. mam mało czasu bo do końca tygodnia muszę to naprawić ale wgl nie wiem jak się do tego zabrać... pomyślałem że odkręcę lizak i wtedy bd kombinował ale czy gdy to odkręcę to dźwignia powinna chodzić tak jak przy zmianie biegów ??
jeżeli nie to jak to naprawić ?? gdzie szukać usterki ??
proszę o pomoc, pozdrawiam
  
 
może po prostu zerwały Ci sie poduchy i skrzynia lata jak głupia. Rozumiem że lizak jest skręcony na orginalnych śrubach??
  
 
tak, śruby są oryginalne..

nie znam się na tym za bardzo.. te zerwane poduchy to znak że ta dźwignia lata jak głupia czy nie wchodzące biegi przed tym moim dzisiejszym kombinowaniem ?? jest jakiś sposób żeby to zidentyfikować w miarę dużo pewnością ??

to jutro bym to sprawdził i opisał co i jak.
  
 
zobacz te dwie poduszki po prawej i lewej stronie skrzyni czy sa całe wygląda to tak
  
 
Widać że chłopak nie ma doświadczenia więc trzeba mu to opisać jak amerykaninowi
Weź niewielki łom, albo najlepiej łyżkę monterską, wsadź pomiędzy poprzeczkę (to ta czarna wytłoczka z blachy pod skrzynią biegów)a skrzynię biegów i delikatnie spróbuj unieść skrzynię. Jeśli któraś poduszka jest zerwana to zobaczysz to, przy okazji jak będziesz unosił skrzynię to zwróć uwagę czy nie ma luzu na szpilkach mocujących poduszkę do skrzyni. Jeśli poduszki są ok. to masz wypracowany "lizak". Należy go wymienić w komplecie z tulejkami które przez niego przechodzą i śrubami mocującymi. Jak nie masz kasy, to zdemontuj lizak, zespawaj tulejki z lizakiem( tylko zrób to migomatem punktowo, żeby nie rozwulkanizować lizaka)jeśli tulejki wystają po za lizak z tej cieńszej strony to delikatnie to zeszlifuj żeby były równo z lizakiem. Teraz skręć to porządnie i biegi powinny wchodzić jak w nowym sprzęcie.
  
 
no to sprawa wygląda tak, te poduszki wyglądają okey, wgl myślę że to chodzi o lizak ale i tak jest problem, bo dziś siedziałem i bawiłem się z tą dźwignią zmiany biegów, i jakoś zaczęła chodzić normalnie, tyle że cholera jasna te dwie śrubki na boku kanału co ją trzymają to jednej się łepek urwał i wszystko poszło się ******... dźwignia buja się na boki lepiej niż ja na zabawie... i co teraz ?? można jakoś cały element wymienić czy muszę się bawić w rozwiercanie i gwintowanie ??
  
 
Po "pierwsze primo" śruba się nie urwała tylko ja urwałeś, zdarza sie najlepszym. Wykręć co zostało w dziurze, o ile nie wkręciłeś jej na siłę powinno pójść gładko. Sugeruje sprawdzić łożyskowanie dźwigni w mocowaniu i stan sprężynki która ustala dźwignię.
  
 
Cytat:
można jakoś cały element wymienić



mozna
lewarek zmiany biegow
  
 
drogie to.. ale przynajmniej wiem już jak to wygląda, i tu pytanie, myślę że lepiej zdiagnozuje stan tego elementu jak go wyjmę, i tu pytanie, oprócz lizaka i tych dwóch śrubek na boku kanału coś jeszcze stawia będzie stawiać opór przy próbie wyjęcia całego lewarka ?? i na coś szczególnego zwrócić uwagę żeby potem umieć to złożyć ??