Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2012-09-21 21:51:30 To się nie naprawia, tylko się wymienia. |
![]() SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2012-09-23 12:01:16 Radzieccy naukowcy pili wódkę, a korektor wymyślił włoch. ![]() ![]() |
![]() mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2012-09-23 12:09:58
To może być ciężko, ja użyłem znacznie mniejszej siły. Po prostu korektor poziomo w imadło, duży płaski wkrętak pod kątem w jeden z otworów i biłem z góry. Wcześniej porządnie ostukałem korek i korektor młotkiem. Powodzenia ![]() |
peter2107 Kandydat na Kandaydata Lada podkarpacie | 2012-09-26 20:18:52 jestem zwolennikiem bardziej subtelnych metod ...
![]() ale w tym przypadku moja metoda z płaskownikiem, dwiema śrubami, imadłem i obstukaniem młoteczkiem tego syfu, niczego nie dała - jedynie zestaw 8 powiginanych śrub, oraz 4 pękniętych (nawiasem mówiąc to te śruby robią chyba z wosku) - korektor się nie poddał i wytrzymał moje próby odkręcenia ![]() ![]() ![]() więc wkręciłem to z powrotem, tam gdzie radziecki konstruktor to przewidział - ale teraz mam problem, bo nie idzie odpowietrzyć tylnych hamulców - robię wszystko zgodnie z podręcznikiem, a pedał hamulca wciąz miętki jak guma do żucia z tym, że jak energicznie pociskam pedał, to tłoczek z korektora się wysuwa, i słychać szum cieczy buzującej w korektorze - ale płyn nie dochodzi do rozpieraczy w tylnych kołach - przez odpowietrzniki nie wyłazi nawet kropla płynu - CO ROBIĆ TOWARZYSZE ? ![]() ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: peter2107 dnia 2012-09-26 20:21:26 ] |
![]() mylkus3 Łada 2107 Lubin/Wrocław | 2012-09-27 20:30:32 Wychodzi na to że masz zatkany przewód hamulcowy miedzy korektorem a rozpierakami. |