[MK VII] 1.8 TD problemy z odpalaniem na zimno

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Od kilku dni mam problem z odpaleniem mojego samochodu na zimno. Kręci kręci kręci dławi, no i po którymś razie się uda i zaskoczy. Jak już zaskoczy wszystko jest już ok. Na ciepło potem odpala bez zarzutu. Co może być tego przyczyną? Jestem trochę zielony w tym temacie więc jakoś trudno mi to samemu orzec.

Dzięki z góry za pomoc.

[ wiadomość edytowana przez: deebree dnia 2012-10-13 11:58:07 ]
  
 
Swiece zarowe trzeba sprawdzic, filtr paliwa wymienic itp
  
 
jak masz pompke ręczną to spróbuj podpompować przed zapaleniem, być może układ się zapowietrza, jeśli tak to załóż zaworek zwrotny i uszczelnij układ, i poczytaj na forum, było już o tym...
  
 
ja mam podobny problem od wczoraj kiedy temp. spadla do 2 stopni i juz byl problem kolega wspomnial o pomce gdzie jej szukac i ile trzeba pompowac co do swiec sa dobre
  
 
https://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=227357&hq=pompka&m=flat
https://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=187713&hq=pompka&m=flat
i kila innych. Wystarczy w szukajce słowo "pompka"
  
 
pompka znajduje sie pod dolotem filtra powierrza pompujesz az stwardnieje.ja mam ten sam problem.a auto wchodzi na zimnym na wyzsze obroty ?? moze masz walniety termostat woskowy to jest jak ssanie
  
 
Cytat:
2012-10-18 08:47:49, pawcon pisze:
moze masz walniety termostat woskowy to jest jak ssanie



bez tego diesel pali bez najmniejszego problemu, na pewno to nie jest przyczyna.
  
 
u mnie pompka jast jak stoisz przed silnikiem to po prawej stronie od głowicy i pod nią jest wkręcany filtr paliwa, pompuje się takim czarnym grzybkiem
  
 
Motor sie kończy.
  
 
Cytat:
2012-10-18 16:27:57, Pele19m pisze:
Motor sie kończy.



Wróżka?
  
 
Akku?
  
 
woskowy jest potrzebny, pali bez problemu ale jak przyjdzie zimno to już nie. Polecam poczytać wątki moje, Darmcdomana i Kris75. Pisać pora z enty nie da rady a jak coś będziesz jeszcze pytał to postaram się odpowiedzieć.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Cytat:
2012-10-18 16:43:29, shadk-k pisze:
Wróżka?



Troche tych silników w życiu widziałem
Ja bym zaczął od sprawdzenia kompresji i wszystko będzie jasne. Jak kompresja okaże się ok to następne w kolejce są wtryski.
  
 
Cytat:
2012-10-18 21:39:24, Kleszczak pisze:
woskowy jest potrzebny, pali bez problemu ale jak przyjdzie zimno to już nie.



to miales jakis wyjatkowy przypadek, ja testowalem na 4 silnikach (60KM, 70KM i 2x90KM) i w zadnym przypadku do odpalenia w duze mrozy nie jest potrzebny woskowy. Jedynie obroty przez chwilke trzeba przytrzymac nacisnietym pedalem gazu,zeby silnik nie pracowal na 500 obrotach (ale bez nacisnietego gazu tez nie gasnie). Dla mnie to zupelnie zbedna rzecz na ktora szkoda pieniedzy. Zreszta dzialanie tej linki woskowej mozna sobie zasymulowac, nie trzeba od razu jej kupowac.
  
 
Cytat:
2012-10-19 09:34:31, wiesiu666 pisze:
to miales jakis wyjatkowy przypadek, ja testowalem na 4 silnikach (60KM, 70KM i 2x90KM) i w zadnym przypadku do odpalenia w duze mrozy nie jest potrzebny woskowy. Jedynie obroty przez chwilke trzeba przytrzymac nacisnietym pedalem gazu,zeby silnik nie pracowal na 500 obrotach (ale bez nacisnietego gazu tez nie gasnie). Dla mnie to zupelnie zbedna rzecz na ktora szkoda pieniedzy. Zreszta dzialanie tej linki woskowej mozna sobie zasymulowac, nie trzeba od razu jej kupowac.



potwierdzam, u mnie bez woskowego tez pali nawet przy -20
  
 
Również potwierdzam, woskowy odpowiada tylko i wyłącznie za regulację obrotów zimnego silnika
  
 
W tych wszystkich Waszych odpowiedziach to się już pogubiłem. Powiem tak: obroty to po zapaleniu są dobre (powiem wprost że jak tylko zapali to chodzi jak igła). Pompowanie pompką paliwa nic nie daje. Jest silnik zimny - problem z odpaleniem (tak, że aż czasem do rozładowania akumulatora dochodzi, gdyż już 10 z kolei raz próbuje go odpalić). Silnik zagrzany - odpalanie bezproblemowe. Więc wtf?
  
 
A sprawdziles swiece zarowe??
  
 
puści dymek jak już odpali?
Zaczynamy od pierwszej podstawowej sprawy.
Świece żarowe sprawdź i ew. wymień na dobre na takie z opla astry, weź swoją, idź do sklepu i porównaj, z astry jest dłuższa i lepiej dzięki temu pali. Ew. z mercedesa 124
Wiesz jak sprawdzić? Masą świecy do plusa w akumulatorze a czubkiem(gwintem) do drugiej. Ma się zrobić od razu gorąca.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

[ wiadomość edytowana przez: Kleszczak dnia 2012-10-21 23:00:40 ]
  
 
Ta ręczna pompka często nie działa i możesz sobie pompować ile chcesz, ale nic to nie da. Jeśli pompka jest sprawna to przycisk powinien w miarę pompowania stawiać coraz większy opór wraz ze wzrostem ciśnienia paliwa w przewodzie idącym do pompy wtryskowej. Jeśli tak się nie dzieje to najprawdopodobniej masz uszkodzoną pompkę (norma).
Tak jak wyżej świece żarowe sprawdzić.