Dziwny trzask

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej powróciłem i zakupiłem , co prawda mój pomysł o włożeniu napedu 4x4 do 2106 nie wypalił ( stwierdziłem że klasyk to klasyk a niva to niva = a raczej czołg ) i postanowiłem na początek kupić nive przebieg 114 tyś , rok 95 , stan budy dobry nie licze w tym momencie paru dosłownie kilku bąbli , jeżdzi mażenie kocham Ja Łajdaczka zrobiłem dopiero 150 km tym autem i w chwili obecnej stwierdzam że jej nie sprzedam nie oddam a na pewno nie zezłomuje autko jest po remoncie takie udało mi sie kupic zostało wymienione zawieszenie, części silnika (1.7 ) układ chamulcowy wszystkie pompy nowe ooo dużo by wypisywac i co dzisiaj w drodze do w-wy trzasło zgasło i no niestety nie chciało odpalic dodam tylko że dzwięk poszedł tak jakby ze skrzyni wiec stwierdziłem że już po wycieczce . Więc pozostał hol co najlepsze auto po remoncie troszke sie zdenerwowałem ale nic sie naprawi. podczas holowania postanowiłem sprubowac i odpalic CUD odpaliło odrazu usmiech sprzegło oki silnik oki w drodze do domu postanowiłem sprawdzic naped 4x4 działa. I teraz co najlepsze dojechałem zgasiłem i postanowiłem odpalić no i lipa nie pali nawet rozrusznik nie kreci hmmm..... wiadomo już żę rozrusznik bedzie nowy jednak nie w tym problem najbardziej interesuje mnie co tak trzasło skoro silnik pali skrzynia oki napedy git . Pogadałem dzisiaj z jednym kolega fanatykiem vaz-ów ( obaj jestemy posmigani na tym punkcie ) i stwierdzenie padło iż owy trzask podczas jazdy mógł wydobyć sie z rozrusznika jak sadzicie z góry dzieki za Wasze opinie
  
 
Skoro tu nie uzyskałeś odpowiedzi spróbuj na forum klubu Nivy. Jest tutaj na Motonews. Tam chłopaki powinni Ci pomóc. Nie wiem tylko jak z aktywnością na ichniejszym forum. Forum było delikatnie mówiąc "obumarłe" gdy wchodziłem do nich ostatni raz.
  
 
Cytat:
owy trzask podczas jazdy mógł wydobyć sie z rozrusznika jak sadzicie z góry dzieki za Wasze opinie



może przewód zasilający odłamał sięz rozrusznika i zwarł do masy? też bezie ładny dźwięk przy zwarciu...

jeśli wogóle nie gada rozrusznik to sprawdzaj czy na niego napięcie dochodzi, czy to może jednak wkładka w stacyjce (nie podaje napięcia na automat).
  
 
Mysle ze moglo bys tak, ze masy brak
Mogl wtedy spory prad isc np. na cienki przewod rozrusznika, ktory sie spalil(dla tego nie dziala rozrusznik) przerabialem to.
Moze bylo spiecie, jak przedmowcy pisza, moze elektromagnes trzasnal na rozruszniku.
Lada wymaga naprawde sporej masy na silnik(sam nie wierzylem, sam mowilem ze wiazka fabryczna wystarczy) dokad, bedac na wegrzech, mialem problemy z ladowaniem-brak rozrusznika(przepalil sie jak wyzej napisalem)gdzie stal na demna gosc jak wymienialem regulatory napiecia itp, ktory caly czas powtarzal mi - kabel masowy - az wreszcie, dla swietego spokoju zrobilem co mowil, skrecilem nowa wiazke, bezposrednio do bloku-a nie jak wczesniej na srube pompy czy kolektora - ot wszystkie problemy ustaly.
Wyjmij rozrusznik, ogladnij, zobacz co sie mu stalo - moze nie kabelek sie spalil, a stanal w poprzek z powodu tulejek i zatarl i spalil.

p.s czy niva ma odlaczane naped 4x4 ze go sprawdzales ?