Swap mojego Fiacika 125 na 2.0 turbo rover

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam wrzucony silniczek do mojego fiacika silnik jest od rovera coupe z 2 litrowym silnikiem turbo ok 200 konikow ma to ustrojstwo silniczek jest juz w Kanciku ale nie mam pomyslu jak zestroic uklad przenisienia napedu czyli jaka skrzynie zespolic z silnikiem i jak i jaki dyfer prosze pomozcie dajcie jakies pomysly nie mam jakos na ta czesc mojej pracy silnik ni byl prosty ale go ładnie dopiescilem teraz problem jest z przeniesieniem napedu pomozcie pozdroo
  
 
Ja bym poszukał mostu o podobnym rozstawie i przespawał mocowania.
fiat 125p 1275mm <<<<<
volvo 940 1460mm
fiat 132 1321mm
volvo 240 1360mm <<<<<
volvo 760 1460mm
Skrzynia od 132 pewnie trzeba będzie kombinować z flanszą do silnika ale odchodzi wycinanie tunelu lecz dostępność i cena jest tragiczna do jakości 30letniej skrzyni. Jak już masz skrzynie dajesz wał (tylko nie od 125) do zakładu i dorabiają na wymiar jaki chcesz.
  
 
A znasz jakis zakład gdzie dorabiaja takie wały sorka ale mieszkam w malej miejscowosci u nas nie robia takich podobnych rzeczy juz sie dowiadywalem ale chodzi mi tez zeby warztat mial doswiadzczenie i robil to solidnie pozdroo
  
 
zastanawiam sie nad skrzynia od bmw co wy na to??myslalem o modelu z 320 powinna wytrzymac moc ok 200 konico polecacie??i co wy na to na pomysl ze skrzynia?
  
 
witam
jestem świeżakiem na forum, ale od dawna śledzę co się dzieje w "świecie" fiatów i polonezów.
Skrzynia od bmw jest ciekawym pomysłem, ale według mnie jest przy tym dosyć dużo pracy. Z wszystkich opcji o jakich czytałem najlepszą i jednocześnie jedną z najtańszych jest N9 od forda (w miarę się mieści) a flanszę trzeba dorobić i tyle.
Most tak jak wcześniej napisane może być volvo i uchwyty też dorobić.
Mam jeszcze pytanie odnośnie silnika 2.0t od rovera; czy mieści się pod maską czy jest cięcie ( turbo, chłodnica, kolektor ssący)
Jestem w trakcie składania takiego zestawu do mojego fiata, ale zostały jeszcze wątpliwości co do silnika, żeby nie było tak że przygotuje wszystko a później nie wejdzie.
  
 
Skrzynia od BMW to rzeczywiście fajny pomysł, a tak z innej beczki to jak będziecie w przyszłości wybierać płyn chłodniczy to polecałbym Borygo.
  
 
Witaj silnik wejdzie bez problemu ale trzeba zmodyfikowac przod zeby pomiescic itercooler i reszte oprzyzadowania ogolnie trzeba sie troche pomordowacale jak sie popiesci to i sie zmiesci ja mam problem z przeniesieniem napedu o ile silnik umiescilem nie doslownie oczywiscie bo trzeba jeszcze dobracskrzynie i silnik jest wahliwy tzn w kazdej chwili gotowy do wyciagniecia zeby zgrac go ze skrzynia ale wzystkie podlaczenia uchwyty sa ogarniete na tip top ale przeniesienie napedu juz nie idzie mi tak latwoo hehe nie mam pomyslu jak to zgrac i od czego ale pooprubuje z tego forda o ktorym pisales pozdrowki
  
 
U mnie z przodu nie ma już słupków w pasie przednim bo montowałem chłodnicę od poldrovera i sie nie mieściła. Chłodniczka od wspomagania pójdzie gdzieś na bok, ale to szczegół. Bałem sie o turbo i alternator, że gdzieś na podłużnice wejdą, ale skoro piszesz że jest ok, to gitara.
Teraz odnośnie napędu. n9 połączone z volvo to dość stare częsi ale i tanie. Przy czym robione ponad miarę i myślę ze ten zestaw nawet koło trzysta kucy wytrzyma; tzreba tylko dobrze pospawać i połączyć.

Tytuł strony wszystko fajnie opisane i to mnie przekonało.
ten nadczłowiek wsadzał skrzynię do polda z 1.8 16v. Połączył to z dzwonem od skrzyni poldrovera i sprzęgłem 200mm. taka tarcza to max na ten dzwon.( mam u siebie w 1.4 takie coś). Ja już połączę to z dzwonem z rovera 2.0 turbo. Z tego co sie dopatrzyłem jest on przykręcany do skrzyni roverovej i po odkręceniu dzwona z n9 i rovera zamienię to bez większego problemu. ( wystarczy trochę porzeźbić ) W ten sposób myśle załatwić sprawę ze słabym sprzęgłem. Ogólnie przeniesienia mocy na napęd sie nie boję ale martwi mnie sprawa chłodnicy ( bo tam potrzebna jest dość duża) i jak długo wytrzymają podłużnice z tyłu. Myślałeś może jak to wzmocnić?
  
 
coś chyba źle wstawiam
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=20856.0


a odnośnie jeszcze dyfra od volvo to jest taka sprawa że tam jest inny rozstaw i na 5 szpilek. Pytałem na tokarni i nie ma problemu ze stoczeniem na taką samą wielkość jak fiat/polonez. szpilki do ucięcia a nowe otwory trzeba nawiercić i za gwintować. Ja mam tylne zaciski od alfy i tarcze 240mm tak że jeszcze nie wiem jak to zrobię ale pewnie tak samo jak przy starym. czyli cięcie i spawanie tyle razy aż wyjdzie co do milimetra.
pozdrawiam.