Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() JuIcE Opel Kadett 1.6i Bydgoszcz | 2003-10-04 18:09:36 Cześć,
dziś w nocy chcieli mi zajebać Kadzia. I chuj im z tego wyszło, ale dużo napsuli, sukinsyny. Teraz z tym walczę. Help potrzebny: muszę wymienić CAŁĄ stacyjkę. Jest ona przykręcona do takiej osłony drążka kierowniczego, żeby się do niej dostać, trzeba chyba całą osłonę wyjąć. I teraz zagwozdka: dwie śruby wykręciłem, bo były "normalne" a z trzecią ni chuj. Nakrętki nie ma, a konkretnie to stanowi jedność z tą osłoną, a jeśli chodzi o "główkę" śruby, to jest gładka i półokrągła. Taka sama śruba jest użyta do przykręcenia stacyjki. Jak sobie z nią poradzić? Na środku tej główki jest jakby ślad po zalutowaniu - czy to może być np. otwór na imbus zalany cyną w celowości bezpieczeństwa. PILIE PROSZĘ O POMOC desperated JuIcE ![]() ![]() ![]() |
![]() Vincent Pełnoprawny Klubowicz Opel Omega Sedan 2.0 ... Szczecin | 2003-10-04 21:52:05 Skur......y, złodzieje jeb....
A swoją drogą Te śrubu to zajebista sprawa. Proste a jakie genialne ![]() Ciężko tyrasz człowieku a przyjdzie Ci taki gnojek któremu dupy do pracy się nie chce ruszyć i dewastuje Ci albo kradnie. Ręce winni ciąć albo wieszać ![]() PZDR Vincent |
![]() JuIcE Opel Kadett 1.6i Bydgoszcz | 2003-10-07 20:02:50 No i po bólu - dzięki za podpowiedzi --> rozwierciłem śrubaski.
Cała impreza kosztowała mnie prawie 800 - a sqrwysynki nawet nie zabrali się dobrze do roboty - ostatecznie widać, że zastopowała ich fabryczna blokada kierownicy (BĄDŹCIE BŁOGOSŁAWIONI: ADAMIE O. I KOLEDZY Z GM). Na szrocie dostałem stacyjkę od vectry i coś nie za bardzo udawało mi się ją tam wstroić, żeby blokada ponownie chwytała. Oddałem więc Kadzia do moich ulubionych mechaniorów i wszystko mi tam załatwili - szczerze polecam firmę TOBOLSKI z Bydgoszczy. Są tani i fachowi (choć pół miasta mówi co innego) - oto przykład, co im zapodałem: - naprawa / wymiany stacyjki - wymiana oleju - wymiana płynu chłodniczego - odma - montaż kierownicy + ustawienie + dołożenie kilku podkładek i nakrętek, które złodzieje gdzieś posiali do tego oni sami już bez żadnego ale - oprócz tego, co powiedziałem, poskładali do kupy całą resztę obudowy kierownicy, wymienili żarówki w tablicy rozdzielczej, wszystko ładnie zmontowali i wytarli z kurzu. A mój koszt ich usługi to 298 zł brutto. Teraz się w łem stukam, że nie zażyczyłęm sobie jeszcze czegoś... Ale jak mi się nazbiera, to znów pojadę po usługę pakietową ![]() Pozdro wszystkim JuIcE |