Nieduży kompresor - co wybrać?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym kupić kompresorek który przede wszystkim ma być mobilny, a więc nie za duży, nie za ciężki. Butla 50l byłaby ok.
Służyć to ma głównie do przedmuchiwania ale pasowałoby tez czasem mocniejszą śrube odkręcić gunem, przepiaskować stalówke, pomalować.
Na allegro takie wynalazki są za około 450zł :

http://allegro.pl/kompresor-olejowy-50l-sprezarka-kraftdele-zestaw-i2978374299.html

http://allegro.pl/solidny-kompresor-tlokowy-sprezarka-sky-50l-195l-m-i2948106769.html

kraftdele czy lepszy polski maktek? - przynajmniej mają swoją strone

Czy może lepsze coś takiego :

http://allegro.pl/kompresor-bezolejowy-sprezarka-50l-10bar-pionowy-i2966152986.html
  
 
Te mniejsze kompresorki to wszystko chinszczyzna i w sumie podobne do siebie.
Z tego co widze na allegro to bym sie zastanawial nad tymi:

http://allegro.pl/stanley-kompresor-olejowy-sprezarka-24l-10bar-230v-i2973492918.html
http://allegro.pl/kompresor-einhell-bt-ac-400-50-2-6kw-nowy-a133-i2971072722.html
  
 
Przez 7 lat korzystalem z kompresora rockworth , kupionego w castoramie . 50L jednotłokowy i stwierdzam że jest zdecydowanie za mało wydajny.
Aktualnie korzystam z makteka 50l dwutłokowy i stwierdzam że do pneumata jak i szlifierek rotacyjnych jest na styk , da sie na nim robić wszystko i trzyma okolice 4,5-5bar.
  
 
czyli maktek jest ok ?
  
 
jak najbardziej , hula u mnie już rok , żadnych problemów
  
 
Może się przyda test expo . Bardzo chwalony kompresor na lakierowanko.info, tyle że sam nie sprawdzałem a test jest dosyć stary
  
 
ale te kompresory co pokazałeś to 1 tłokowe chińskie wynalazki.

lepiej wydaj 2 razy tyle i poszukaj czegoś używanego z większą butlą i lepszym kompresorem. idź na wyprzedaż do wojska, często można kupić sprężarki WAN- k o wydajności z 3 razy takiej jak pokazane na początku tematu. ceny w zależności od szczęścia 500-1000 zł.

ostatnio też szukałem kompresora i zastanawiałem się nad jakimś chińczykiem, odpuściłem jednak bo jakoś nie wierzę w ich trwałość.
  
 
a dwutłokowe to juz nie chińskie?

to że chińskie to już dzisiaj ani nie jest dziwne ani nie znaczy też że chujowe, trzeba się z tym pogodzić ;p

rafal, wieksza butla ani silnik trojfazowy nie wchodza w gre, to musi być mobilne

właściwie to zastanawiam sie nawet nad tymi :

http://allegro.pl/kompresor-bezolejowy-24l-8bar-uchwyt-walizka-i2967156399.html

http://allegro.pl/kompresor-bezolejowy-sprezarka-50l-10bar-pionowy-i2966152986.html
  
 
bezolejowy to gówno
  
 
masz jakieś doświadczenia z tym gównem ? ;p
  
 
osobiście nie używałem , ale przy dłuższej pracy po prostu się zaciera
  
 
Po co kompresor
  
 
bierz jakiegoś 2-tłokowca, miałem przez jakiś czas i spokojnie dawał radę, jak ma być mobilny to taka butla 50l spokojnie starczy, miałem einhela, sprzedałem kumplowi i działa już pare lat a oleju nie zmienia..
  
 
Osobiście używam kompresor dwu tłokowy Maktek SKY 50 V. Kupiłem bo polecił mi go znajomy co w warsztacie używa też Maktek ale większy bo 300l butla. Obejrzałem, posłuchałem i poleciałem do sklepu. Jeśli chodzi o wykonanie to jest bardzo dobra. Wszystko ładnie spasowane, dobrze połączone. Ładny, lśniący lakier. Jest urokliwy Jeśli też lubicie ładne i dobrze wykonane narzędzia jak ja... Razem z kompresorem dostałem dwie szybkozłączki, wąż pneumatyczny 15mb, zakuty z szybkozłączkami, zestaw pistoletów i klucz udarowy. Zestaw praktyczny i od razu gotowy do użytku. Uważam, że to jest podstawa do rozsądnej pracy w domowym garażu. Jeśli chodzi o najważniejszy parametr. Wydajność to jest naprawdę ok. Bezproblemowo odkręcałem śruby w Escorcie. A ten kto zna Fordy to wie, że ruda go lubi. Nawet bardzo go lubi. Jeśli chodzi o klucz to po chwili terkotania nakrętki lecą ze szpilek jak ta lala. Kompresor ma automatyczny wyłącznik i po kilku nastu mocnych, dłuższych strzałach ze spustu. Załącza kompresor i jak zmierzyłem po około 50 sekundach kompresor jest nabity do 8 barów. Czyli ful. Zbiornik ma 50l ale to dobry kompromis między czasem pracy a wydajnością i oczywiście ceną... Można elegancko i z naprawdę dużą siłą przedmuchać nawiewy w samochodzie, zakamarki w desce rozdzielczej, fotele Deklarowane ponad 205l/min jest faktycznie do osiągnięcia. Silnik o mocy 2,2kW z napędem bezpośrednim. Szybko stygnie co jest zaletą. Ogólnie polecam. sam go używam min. do pompowania hydroforu w domu. Wcześniej się męczyłem ręczną pompka. Teraz ful wypas... Ogólnie bardzo fajny kompresor. Polecam obejrzeć osobiście. To był dobry zakup.
  
 
Hmmm, firmy wciskające swoje produkty pod przykrywką niby prawdziwych użytkowników uczą się.
Ale i tak czuć sztuczność tego posta
Razny dziś się zarejestrował i pierwszy post na forum... jest odpowiedzią na stary temat sprzed roku
  
 
artykul sponsorowany
  
 
Bardzo dobry, bardzo fajny, spasowany, lśniący, ładny, UROKLIWY!
ful wypas, dobry zakup.

Gdzie tu widzicie znamiona reklamy?
Najbardziej rozwaliło mnie słowo urokliwy - to chyba największa zaleta tego dmuchacza. Biere



[ wiadomość edytowana przez: pwr79 dnia 2014-02-04 09:47:32 ]
  
 
Nie zgodzę się z Wami. Nie pracuję w żadnej firmie związanej z kompresorami. To po pierwsze. Po drugie byłem już na tym forum zarejestrowany co najmniej w 2010 r. Gdzie opiswałem latem min. remont car audio mojego Forda Escorta. Z kompletnymi zdjęciami, wygłuszeniami auta matami STP, Helixa wzmacniaczem i JBL GTI na pokładzie. I szczegółowymi opisami jak to zrobić dla potomnych. Także nie obrażajcie mnie jednopostowcem... To, że nie mogłem się zalogować na poprzednie konto, to sorry. Nie pamiętałem hasła i loginu. Po 4 latach można zapomnieć jak się na codzień nie korzysta z tego forum tylko budujesz dom, sadzisz drzewa, inne... Wtedy siedzisz na innych tematycznych forach... Także zbastujcie wielopostowcy... Kompresor sam kupiłem, sam używam i sam wyrażam o nim swoje zdanie. Na tym polega forum. Że jak coś czytam i mi się chce, to wtedy dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem. Co do słowa urokliwy.... zacznijcie czytać, najlepiej książki jak jeszcze pamiętacie jak takie coś wygląda. A nie tylko quwerty naciskacie... i na forum siedzicie. Będzie mieli czas coś kupić i potestowować i wtedy coś napiszcie... od siebie a nie powielacie opinie kolegi, który napisał coś koledze.... Kiedyś te forum było lepsze, więcej pomagających sobie, bezinteresownie. Coś się chciało zrobić dla innych.
pwr79, flapjck1 - pisze się full, artykuł. Nie piszcie bezmyślnie. Do szkoły chodził jeden z drugim gratis. Odwdzięczcie nam się. Jesteś Polakiem pisz w jezyku ojczystym. Za zasasdy, ortografie i interpunkcję powinno dostawać się bana. Wasze wypowiedzi nadają się na portal wiocha.pl, chodzi nie o treść a słowo pisane.

I nadal twierdzę, że to jest dobry zakup. Dla kogoś kto nie może lub nie chce, wydać dużo pieniędzy na sprężarkę. Bo nie prowadzi działalności zarobkowej. Moim zdaniem jest ok. Dla mnie aż za dobry. I nie wykorzystuję jego możliwości. Ale zawsze wolę mieć coś z zapasem. Czy to dobre klucze, narzędzia czy kompresor.

Czy chciaż widzialiście ten konkretnie kompresor w pracy? Ja go mam w garażu... Cokolwiek tej firmy na żywo? Jak nie, to uczciwie by było nie pisać nic. Inaczej stajesz się niewiarygodny. Bo na księżycu... to ja razem z ekipą Apollo też byłem i widziałem ale na youtubie...
  
 
Cytat:
2014-02-05 13:40:40, Razny pisze:
Nie zgodzę się z Wami. Nie pracuję w żadnej firmie związanej z kompresorami. To po pierwsze. Po drugie byłem już na tym forum zarejestrowany co najmniej w 2010 r. Gdzie opiswałem latem min. remont car audio mojego Forda Escorta. Z kompletnymi zdjęciami, wygłuszeniami auta matami STP, Helixa wzmacniaczem i JBL GTI na pokładzie. I szczegółowymi opisami jak to zrobić dla potomnych. Także nie obrażajcie mnie jednopostowcem... To, że nie mogłem się zalogować na poprzednie konto, to sorry. Nie pamiętałem hasła i loginu. Po 4 latach można zapomnieć jak się na codzień nie korzysta z tego forum tylko budujesz dom, sadzisz drzewa, inne... Wtedy siedzisz na innych tematycznych forach... Także zbastujcie wielopostowcy... Kompresor sam kupiłem, sam używam i sam wyrażam o nim swoje zdanie. Na tym polega forum. Że jak coś czytam i mi się chce, to wtedy dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem. Co do słowa urokliwy.... zacznijcie czytać, najlepiej książki jak jeszcze pamiętacie jak takie coś wygląda. A nie tylko quwerty naciskacie... i na forum siedzicie. Będzie mieli czas coś kupić i potestowować i wtedy coś napiszcie... od siebie a nie powielacie opinie kolegi, który napisał coś koledze.... Kiedyś te forum było lepsze, więcej pomagających sobie, bezinteresownie. Coś się chciało zrobić dla innych. pwr79, flapjck1 - pisze się full, artykuł. Nie piszcie bezmyślnie. Do szkoły chodził jeden z drugim gratis. Odwdzięczcie nam się. Jesteś Polakiem pisz w jezyku ojczystym. Za zasasdy, ortografie i interpunkcję powinno dostawać się bana. Wasze wypowiedzi nadają się na portal wiocha.pl, chodzi nie o treść a słowo pisane. I nadal twierdzę, że to jest dobry zakup. Dla kogoś kto nie może lub nie chce, wydać dużo pieniędzy na sprężarkę. Bo nie prowadzi działalności zarobkowej. Moim zdaniem jest ok. Dla mnie aż za dobry. I nie wykorzystuję jego możliwości. Ale zawsze wolę mieć coś z zapasem. Czy to dobre klucze, narzędzia czy kompresor. Czy chciaż widzialiście ten konkretnie kompresor w pracy? Ja go mam w garażu... Cokolwiek tej firmy na żywo? Jak nie, to uczciwie by było nie pisać nic. Inaczej stajesz się niewiarygodny. Bo na księżycu... to ja razem z ekipą Apollo też byłem i widziałem ale na youtubie...



Urokiliwe to może być miejsce albo cycki, a nie kompresor - litości...

To podforum nie ma nic wspólnego z CarAudio "na pokładzie" i nikogo pewnie nie interesuje czy budujesz dom i ile drzew posadziłeś w między czasie.

Nie dziw się, że ktoś patrzy na Twój post z politowaniem i szyderą, skoro nie odbiega on od postów bota... szczególnie jak liczba dni na forum wynosi 1.


[ wiadomość edytowana przez: pwr79 dnia 2014-02-05 14:53:15 ]
  
 
PWR79. Ja uważam, że opinia typu. Kolega używał to i ja polecam wnosi tyle do tematu co nic. Nie lubię takich postów. Dla mnie takie posty to spam w najgorszej postaci. Chcesz coś wnieść do tematu? Podziel się wiedzą i doświadczeniem i opinią z użytkowania danej maszyny czy narzędzia osobiście. Ale nie jednym zdaniem... Bo robisz krzywdę tym, którzy poświęcą swój czas na czytanie takiej perfumerii. Ja wysoko cenię swój wolny czas. I nie znoszę jak ktoś mi go marnuje pisząc dwa słowa na krzyż zupełnie bez sensu. Potem, żeby doszukać się czegoś naprawdę ciekawego, trzeba stracić dużo, BARDZO cennego czasu wolnego. Jak zaczniesz doceniać swój wolny czas, który Ci pozostał, dojrzejesz to zrozumiesz. Wyłącz komputer i przewietrz się. Ulep jakiegoś bałwana, póki śnieg jest, przyjrzyj mu się uważnie. O cyckach, że urokliwe to nawet narodowi wieszcze, Słowacki, Mickiewicz nie pisali... Ale dla Ciebie mogą być urokliwe, tak jak dla mnie płaski, oczkowy Hazeta.