Stada poganiam........

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Wszystko strasznie szybko sie wydazylo.
Ubiegly tydzien - kupa roboty, zero czasu na dokonczenie zakupu 3.0.
W sobote zadzwonila kobieta, ze chce obejrzec moja Ome 2.0.
Ja ze nie za bardzo - chcialem w niedziele, i przedtem troche ja sprzatnac. Ale sie uparla, wiec jedynie moglem pojechac na myjnie.
Ale, lakier zadbany naprawde, felgi rowniez, chromy to samo. A jeszcze padal deszcz, wiec rozne refleksy swietlne odbijaly sie od lakieru - czyli pozytywnie.
Pierwszy kupiec, wiec myslalem, ze jeden z wielu.
No ale, obejrzelismy auto, wyspiewalem co nie tak i co zrobione, silnika posluchali i jazda na ulice.
120 na prostej w deszczu i hamowanie awaryjne z puszczona kierownica. ABS stuk stuk, a auto jak strzala prosciutko idzie pochylone, i hamuje oczywiscie. Znaczy nie bite oczywiscie .
Potem jeszcze pare elmentow sprawdzenia pojazdu - i... sie zdecydowali.
Spuscilem troche na halogen i inne drobiazgi, i za 12400 poszla moja Oma A. W ciagu 2 godzin zostalem bez auta !
Wzialem ojca i o 21 w sobote do Kalisza, w deszczu.
Z powrotem bylem o 5.30 !!! Sami wiecie , pkt-ow ci u nas dostatek......

A teraz wrazenia z mojej nowej Omy 3.0.

Inna bajka ten samochod........
zawieszenie kapitalne, w ogole nie zuzyte, idealnie wybiera nierownosci, nie stuka.
Strasznie musialem sie hamowac.......
Auto spalilo z jakies 8,5 na setke Pb95. Ale jechalem wolno.
No i te momenty, kiedy jakis przybajerzony coupe Megane z 18 latkiem w srodku, z wydechem jak co najmniej od V10, probowal mnie szpanersko potraktowac przed znajomymi z tylnego siedzenia. Jak nie chcialem sie bawic, wystrczyla redukcja i kikck down - delikatny w miare.
Goscio widzial wtedy, ze ja poruszam sie w innym przedziale "fizyki", i dalej juz grzecznie jechal z tylu.
No ale, wariuje mi troche kontrolka od poziomu plynu w zbiorniku wyrownawczym - raz sie pali raz nie - ale moze to kwestia dolania odrobiny.
I pytanie - czy moze nie pracowac obieg zamkniety powietrza. Jak nacskam przycisk to zadnej roznicy w dzwieku prcy wentylatora nie slychac, a na ogol jest takowa, bo powietrze zmienia obieg....

Dane odnosnie spalania chwilowego na komputerze sa porazajace czasem. Podczas manerwow ruszania - 17, 23, 28 i te sprawy. Moja baba zaczyna wtedy mi przypominac co sadzi o takim silniku , jeszcze nie jechala, i na razie nie bedzie.
Nie, bo manual w takim silniku to sprawa nie latwa.
Qrwa, normalnie dzisiaj przy deszczu, oponach 205 w stanie raczej zlym, ruszam z dwojki, bo momentalnie kola wpadaja w buksowanie.

I moje wrazenie - silnik nie ma rownomiernego przyspieszenia w calym zakresie obrotow. Np. na 2 przed 2000 jest wyczuwalny spadek mocy, potem idzie, i okolo 2500 znow dynamika spada troche, a potem to juz rakieta. Momentalnie wjezdza na czerwone i ten dzwiek.

Acha, jak stoje - luz, slychaa taki turkot a la diesel, w kabinie.
Jak wysiade i stane obok auta, nic nie slychac ? Nie wiem czy to tak ten silnik pracuje. Ten dzwiek wraz z obrotami znika.

Ile wam pala wasze 24v benzyny ??

Dzisiaj w korku temp skoczyla gdzie do 92 - przetraszylem sie, a potem jak zaczalem jecha spadla do 85 gdzies. U mnie w A stala ok 82. Moze rzeczywiscie jest ciut za malo plynu.....

Musze chyba pomyslec o gazie, bo jednak sposo jezdze. Przez dwa dni prawie 3/4 baku wyjezdzilem, a przeciez to dopiero poczatek tygodnia. Ale nie bede chyba zalowal, i moze zrobie na wtrysku. Za mlody silnik i dobry stan auta na eksperymenty.

Powiedzcie jakie macie instalacje w waszych 24v i co sie dzialo ?

To na razie

  
 
Boogi co Ty od........sz
Odpusc sobie gaz, po co ją kupiles?
Daje Ci 17 tys i oddaj tą omegę, ok.
Ja p........ę.
  
 
Kurcze....
Na razie sie rozeznaje.....
Choc przy przebiegach ktore robie, i w ruchu miejskim to koszty miesieczne paliwa moga siegac 1300 PLN. Gaz bedzie o 35 % tanszy minimum, wiec oplaca sie wstawic nawet i instalacje 4 generacji.
Nie wiem, chce posluchac Waszym opinii.
Jedna już mam
  
 
Gratuluje !!

Zamiana rozrusznika na silnik to wazna data w zyciu mezczyzny .

Sugestie jak w przypadku Piotra - nie gazuj tego silnika. Zadziej szyneczka na kanapki, wiecej paszteciku, moze serek i zostanie na beznynke. Bestyjka za to sie odwdzieczy.
  
 
Stary w fabrycznej wersji Twoje obecne auto jest 3 (lotus - evo)
jesli chcesz wstawic gaz. A mniema, ze to zrobisz, auto nie bedzie funta klakow warte. A tak poztym to szkoda, ze nie czarne...
A jesli zaloazysz gaz to nie pros o porady, te silnik trzeba umiec zagazowac i ja wiem jak i wiem kto moze zrobic, ale nic z tego nie pisne pary. Jesli chcesz wstawic wtrysk gazu (ale nie sekwencyjny bo to dupa jest) to musisz wydac okolo 8 tys, aby było dobrze.
A tak na marginesie to nie wiem czemu umknelo mi to ogloszenia,
W tej chwili moge podac jedno tylko miejsce gdzie jest taka omega do sprzedania (204 km w sedanie czarna z gazem fe!). ale nie podam, bo pracuje nad gosciem.
Reszta to stare omegi 3000 jedna w mazursko-warminskim druga w wielkopolsce. No jest jeszcze kilka karavanów ale tak dobitych, ze szkoda pisac.

  
 
odnośnie obiegu wewnętrznego ogrzewania to nie działa w przypadku gdy suwak kierujący nadmuchem powietrza jest ustawiony w skrajnym położeniu na nadmuch przedniej szyby. (musisz nim ciut zjechać w dół - wtedy obieg możesz włączyć)
  
 
Dziekuje Robertho za odpowiedz.

Prosze bardzo Szanownych Kolegow, o ustosunkowanie sie do mioch pierwszych spostrzezen - i odpowiednio bicie na alarm badz sentencje uspokajajace.

Ach ten dzwiek.......,
Mam pomysl - moze uda mi sie wlozyc w koszty jazdy moim samochodem firmy gdzie pracuje. I wtedy o gazie myslal nie bede..... rzecz jasna!
  
 
Dziekuje Robertho za odpowiedz.

Prosze bardzo Szanownych Kolegow, o ustosunkowanie sie do mioch pierwszych spostrzezen - i odpowiednio bicie na alarm badz sentencje uspokajajace.

Ach ten dzwiek.......,
Mam pomysl - moze uda mi sie wlozyc w koszty jazdy moim samochodem firmy gdzie pracuje. I wtedy o gazie myslal nie bede..... rzecz jasna!
  
 
acha
kolorek jest fantastyczny
samochod wyglada w nim swietnie, nawet MEGA_3 przyznal to, choc mowil ze to rzadki kolor.
Generalnie to wyglada jak srebrny, tylko kiedy obok stanie srebrny samochod, widac dodatkowa nute zlota-tytanu.
Zreszta, zamierzam pojawic sie na najblizszym zlocie, wiec sami ocenicie. A na razie to musze go porzadnie wypucowac, bo poprzedni wlasciciel pedantem w tych sprawach nie byl
  
 
boogie, gratuluje odwaznej i jedynie slusznej decyzji!
  
 
GRATULUJĘ AUTA!
Doskonała decyzja! Sam miód w czystej formie

Nie wiem dlaczego Szanowni Koledzy piszecie takie rzeczy odnośnie gazu? Nie każdego stać na taką rozrzutność (tylko PB i PB, bla bla bla) i jak ma się ochotę samochodem częściej jeździć a nie stać, to niestety jest jedyne wyjście.

Może uzasadnicie czemu akurat w 3.0SE/SEJ gaz ma niby robić takie spustoszenie???

Nie jestem specjalistą, ale słyszałem trochę opinii o gazie w 3.0SE/J, osobiście takową instalację posiadałem i nie spotkałem się nigdy z jakimiś problemami w związku z LPG.

Oczywiście można tu wywołać wojnę pomiędzy zwolennikami gazu jak i przeciwnikami, ale nie o to chodzi!

Boogie - sprawę instalacji poważnie przemyśl, zasięgnij opinni posiadaczy LPG na pokładzie itp.

Najłatwiej powiedzieć LPG bleee i po sprawie





  
 
boogie,
po pierwsze: wymiana przewodów zapłonowych ( najlepiej f-my POWER TEC)

po drugie: wymiana kopułki + palec rozdzielacza

po trzecie: można wymienić świece na NGK, lub SPLITFIRE

po czwarte: wymiana filtra powietrza na nowy lub wymiana na wkład bawełniany do kartdridża (K&N, JR, itp), a narażie stożka nie zakładaj (potrzebne są drobne modyfikacje)

o innych sprawach serwisowych rozmawialiśmy, a te w/w elementy powinny być zawsze w nienagannym stanie, a wtedy Twoje 3,0 24V
NIE BĘDZIE SIĘ "ZASTANAWIAŁO" Z PRZYSPIESZANIEM!!

tylko proszę nie żałuł kaski na te rzeczy, bo będziesz naprawdę zadowolony, a to jest chyba najważniejsze

pozdr. mega_3

P.S. z LPG ostrożnie
  
 
Makaveli to nie jest zwykla omega, ach to nic nie rozumiesz.
  
 
Cytat:
Makaveli to nie jest zwykla omega, ach to nic nie rozumiesz.





??? Co niby w niej takiego niezwykłego? Że jest w dobrym stanie?

Nie no, najlepiej to ją zakonserwować i nie jeździć

Cóż - po prostu macie większego hopla na punkcie Omegi niż ja
Bywa...

----- jestem za perfumami w Omie ----- chyba rzadkość w LOB ----






  
 

"Cóż - po prostu macie większego hopla na punkcie Omegi niż ja
Bywa... "

TRAFILES W 10
  
 
Cytat:
TRAFILES W 10



...co nie zmienia faktu że polecam Boogiemu LPG

--<<>>-- .... i po co przepłacać
  
 
"--<<>>-- .... i po co przepłacać "

Pozyjemy zobaczymy.
  
 
prosilbym o glosy, jesli ktos ma LPG w swoim 24v, co ma , i jak mu sie widzi to, co sie dzieje jesli w ogole.
POzdrawiam
  
 
Spodziewałbym się co najmniej katastrofy - wał z silnika Ci wyskoczy i te sprawy

Jeśli jesteś na tyle bogaty, to się nie zastanawiaj nad LPG, bo faktycznie dodając nowy element w samochodzie powstaje ryzyko usterki tego elementu, oraz elementów z nim współpracujących..hehe

Jeśli myślisz racjonalnie i nie śpisz na pieniądzach, to LPG jest raczej niezbędne przy tym silniku - może nie jest jakoś strasznie paliwożerny, ale 3 litry robi swoje i konina musi coś pić!

Ale oczywiście pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj - im więcej opinii tym lepiej.
  
 
Panowie powiedzcie, prawdziwe są wskazania komputera np. jesli chodzi o zasieg na pozostalej ilosci paliwa.
A spalanie chwilowe ? To pic, czy ma jednak wiekszy zwiazek z rzeczywistoscia? Rozumiem ze to szacowanie zwiazane z szybkoscia zmian predkosci obrotowej itd. ale wskazania 38 L przy ruszaniu raczej wywoluja u mnie mdlosci.....