Formula Student - polskie wyścigówki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zapewne wielu z Was nie wie, że w Polsce istnieje kilka zespołów biorących udział w Formula Student. Na te zawody studenci praktycznie od zera projektują i budują własną wyścigówkę. Należę do zespołu, który jako pierwszy w PL wystartował w takich zawodach: PWR Racing Team. Na koncie mamy już 3 zbudowane pojazdy:

RT01 (sezon 2010)


RT02 (sezon 2011)


RT03 (sezon 2012 & 2013)


Polskie zespoły są coraz popularniejsze, ale nadal dużo o tych zawodach się nie mówi, a moim zdaniem jest to bardzo ciekawa sprawa - żeby od zera zaprojektować taki pojazd (oczywiście pomijam silnik, skrzynię i np. amortyzatory, które większość zespołów kupuje gotowe) trzeba całkiem sporo wiedzy Gdybyście mieli jakieś pytania co do zawodów czy naszych formułek, to chętnie odpowiem
  
 
Przynajmniej wy profesjonalnie podchodzicie do tematu. Ja sie krecilem dookola formuły sae na politechnice warszawskiej ale szybko uciekłem bo takiej LIPY i tragedii nie widziałem już dawno. Włos się na głowie jeży, że tacy ludzie sa inżynierami, magistrami czy doktorami.
Starsznie fajna inicjatywa, zazdroszcze warunkow i zaluje, ze nie moglem brac w czyms takim udzialu - świetna szansa na dobra karierę w tym temacie.
  
 
Fajna sprawa, na pewno można zdobyć ciekawe doświadczenia i zobaczyć co dają te wszelkie obliczenia których się uczy w praktyce. Szkoda, że na mojej łódzkiej politechnice samochody występują jedynie na parkingu, o czymś takim nawet mowy być nie może. Do tej pory zastanawiam się jak starsze roczniki dały radę ogarnąć Żuka V8.
  
 
jaqo, Warszawa chyba zaczyna teraz odnosić jakieś sukcesy My staramy się jak możemy, ale zorganizowanie tego wszystkiego to naprawdę spore wyzwanie. Na ostatnich zawodach nie udało się nic wywalczyć głównie przez problemy techniczne z silnikiem (koło zębate rozrusznika i problemy z doładowaniem). W tym sezonie bierzemy ten sam bolid ale bez doładowania (jednak niezawodność to podstawa...), a na sezon 2014 powstaje już kolejny projekt
  
 
Sal nie wiem (masz jakies info?), ale mozliwe bo zmienił sie debil ktory sie tym opiekowal, co nie zeminia faktu ze takich kretynow nie widziałem dawno.
  
 
Napisz cos wiecej o specyfikacji waszego bolidu, samych zawodach. Pierwszy raz wiedze taki temat. Ciekawe.
  
 
To mnie Macieju zaskoczyłeś, widać że benzyna płynie u Ciebie dużym ciśnieniem, fajna sprawa. Tak na szybko przeleciałem po stronce i przyspieszenie poniżej 4s do 100km/h robi wrażenie. To nie to samo jak jechaliśmy razem Warte na seryjny silniku ach stare czasy a Ty się rozwijasz a ja kurcze dalej latam tym małym bolidem. Wielkie gratki za to że jesteś w takim zespole.
  
 
jaqo, tutaj relacja z debiutu zespołu WUT Racing: www.formulastudent.pl/2012/12/opis-przebiegu-zawodow-formula-sae-italy-2012/. Wystartowali i sklasyfikowano ich w połowie stawki, uważam to za niewątpliwy sukces! W tym roku startują w tych samych eliminacjach, co my (Czechy, Austria, UK), więc zobaczymy kto lepszy

Try3ek, więcej jazdy było na tych KJS niż tutaj tutaj większość czasu to projektowanie, wytwarzanie części i budowa, na testy nie zostaje zbyt wiele czasu :/

Bilo: idea zawodów to międzynarodowy konkurs projektów studenckich. Zespoły z różnych uczelni samodzielnie projektują i budują wyścigówkę zgodnie z regulaminem Formula SAE, a następnie są oceniani w konkurencjach statycznych (prezentacja projektu, ocena rozwiązań konstrukcyjnych i kosztów) oraz dynamicznych (przyśpieszenie, ocena przeciążeń bocznych na skid-padzie, tor typu autocross pomiędzy pachołkami i na końcu Endurance - 22 km ze zmianą kierowców, czasem na nitce toru, ale też z ustawionymi pachołkami). Nasz najnowszy pojazd (RT03) waży gotowy do jazdy ok. 205 kg i ma ok. 70 KM (bez doładowania). Na otwarciu obwodnicy Wrocławia RT02 pojechał ok. 170 km/h. Teraz będą krótsze przełożenia, bo na zawodach raczej na końcu prostych dochodzi się do trochę ponad 100 km/h.

Przykładowy onboard: www.youtube.com/watch?v=v1C_KXzICAA
  
 
SAL nie zrozumielismy sie. WUT składa sie głównie z chłopaków z mel (Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa) - Ci sa super i maja bardzo profesjonalne podejscie do tematu. Ja mialem przygode z ludzmi z simru (samochody i maszyny robocze) zwani simr team albo we racing, white eagle etc. - to jest porazka. Ich poprzedni bolid wazyl nie pamietam 400 kg albo lepiej

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2013-04-01 01:42:40 ]
  
 
SiMR=Syf i Mnustwo Roboty...
  
 
Cytat:
2013-04-01 10:08:23, pioban pisze:
SiMR=Syf i Mnustwo Roboty...



Chyba większość polibud można tak opisać Dla mnie główna zaleta mojej uczelni to możliwość działania w takim zespole jak PWR Racing.

400 kg to naprawdę waga ciężka. My powinniśmy zejść z nowym autem poniżej 200 kg, ale nie mamy już ramy przestrzennej tylko "monocoque" z kompozytu z włóknami węglowymi. Zabawa w odchudzanie jest niebezpieczna, łatwo przesadzić

Jak kogoś interesuje, to 2 galerie:
budowa RT01
budowa RT02


[ wiadomość edytowana przez: SAL dnia 2013-04-01 22:54:59 ]

[ wiadomość edytowana przez: SAL dnia 2013-04-01 22:55:58 ]
  
 
Cytat:
20, ale nie mamy już ramy przestrzennej tylko "monocoque" z kompozytu z włóknami węglowymi.


super! widze przed wami przyszłość.
Na simrze mieli np hamulce z yarisa - waga polowy waszego bolidu Bo takie sie trafily etc. 400kg waga ciezka? to jest prawie 2x wiecej niz konkurencja - porazka. I to nie jakies lebki z garazu pod blokiem - to jest uniwersytet
  
 
eh, a ja simru nie skonczylem takie przyjemnosci mnie ominely
  
 
Patrz, a ja skończyłem, jako jedna z kilku, ale za moich czasów nie było mowy o takich projektach... A szkoda.
  
 
Fajna animacja złożenia modelu bolidu teamu z UK na sezon 2013: www.youtube.com/watch?v=jBnUYTszu1k
  
 
Nawet nie wiedziałem o takich projektach, ktoś musi się zając nagłośnieniem tego... składając papiery na wydział mechaniczny nie myślałem o tym że można na studiach takie fajne rzeczy robić, zawsze studia są kojarzone z nudnymi wykładami
  
 
Jak studiowałem to reprezentowałem barwy kół naukowych stawiających pierwsze kroki budowy Formuły SAE na Politechnice Śląskiej.

Gdzieś w 2006 roku powstał w Gliwicach zespół "Bolid", w którym byłem krótko bo na koniec semestru zrezygnowałem z tego kierunku studiów na jakim byłem, w momencie gdy się zmyłem to omawiano sprawy organizacyjne, przedstawiano wizualizację jak mógłby pojazd wyglądać i w między czasie odrzucono mój pomysł zaoszczędzenia poprzez zakup silnika z rozbitego motocykla (dziś wiem, że to najgłupszy pomysł w historii Formuły SAE ). Potem nie kontaktowałem się już z nimi, a o dalszym rozwoju projektu nic już więcej nie słyszałem, ani nie czytałem.

Ale na kolejnych studiach już nie odpuściłem i mocno pocisnąłem temat zrobienia takiej Formuły, ale tym razem na wydziale w Katowicach. Za pierwszym podejściem załatwiłem tłum ludzi, omówienie w czym rzecz, ustawienie nazwy i inne organizacyjne sprawy. Po pół roku było po 4-6 osób na każde spotkanie i ciągłe wałkowanie rozważań teoretycznych, zrobiło się wręcz smutno. Dopiero jak już kończyłem studia i miałem odejść, to koło naukowe zostało uratowane nowymi ludźmi z młodszego rocznika, którzy działali jak natchnieni. Zrobiłem wybory nowego prezesa, bo zostało mi 2 miesiące studiów i nie widziałem sensu być dalej na tym stanowisku i oddałem władzę człowiekowi, który okazał się właściwy do tej roboty. Ustawił wszystkich kto co ma robić i widzę, że dobrze im idzie: http://silesiaautomotive.polsl.pl/index.php/samochod/

W praktyce przez 6 lat nie doszedłem do tego, by chociaż podkładkę pod śrubki do tego bolidu zaprojektować ale zawsze jak usłyszę o tym, że Silesia Automotive startuje w międzynarodowych zawodach, to poprawi to moje nadszarpnięte ambicje.


Pytanie do reprezentanta PWR: napisane jest na waszej stronie, że tankujecie E85. Skąd bierzecie to paliwo w Polsce ? Na forum był już poruszany temat tankowania tego do Malucha i temat utknął na braku możliwości zakupu tego paliwa w Polsce od ręki.