Witam!
Mam problemik. Jeżdżę od ok. 2 miesięcy z dźwiękiem, który nasila się z czasem, ale bardzo powoli.
Jest to odgłos, jakbym jechał na terenowych oponach (ale nie coś w stylu łuuu łuuu, tylko stały łuuu). Co ciekawe, występuje on powyżej 60 km/h. 1-sza myśl- zimówki tak wyją. Zmieniłem na letnie- to samo. No to sobie myślę- łożysko- nie, "niestety"- podobno są dobre. Zresztą po przejechanych od tego czasu ok. 3 tys km chyba dawno już by się rozleciało, kolejna sprawa,że spalanie nie wzrasta itp. Tak więc co to może być? Tłumik środkowy lub inna część wydechu?