Witam,
Jechałem z Krakowa przez Bielsko, aż nagle na światłach padła skrzynia - auto gwałtownie stanęło. Nie mogę wrzucić jedynki i dwójki. Inne biegi działają, ale jazda na nich powoduje odgłosy piły, a ponadto sprzęgło się rozgrzewa tak, że zaczyna dymić (mam nowe sprzęgło, założone w styczniu). Musiałem tak przejechać ok. 5 min, żeby postawić auto w bezpiecznym miejscu.
Pewnie padł mechanizm różnicowy.
Jeśli ktoś z Bielska - Białej lub okolic mógłby biedną dyszkę przeholować do pewnego serwisu w Bielsku lub jakoś sam pomóc, będę bardzo wdzięczny

.
[ wiadomość edytowana przez: JanPeter dnia 2013-05-12 20:31:24 ][ wiadomość edytowana przez: JanPeter dnia 2013-05-12 20:40:14 ]